Czego chcielibyśmy się nauczyć od Jacka?

Karottka

WYDZIELONE Z LASU

Ah, gdyby Jack Sparrow prowadził lekcje xD Cóż to by była za zabawa! Very Happy

Giselle

o tak!

Pierwsza lekcja zapewne była by o: " What the ship really is...", a na WF nauka latania, albo szabli! Wink

Scarlett

Powinien powstać temat, jakie lekcje prowadzilby nam Jack Sparrow i przy okazji, dokładny ich opis Very Happy

Ale to nie głupie, bo kto jak kto, ale tylko pirat ma świetną orientacje w terenie.. ah geografia z takim to by było coś... normalnie w końcu zaczęlabym ją lubić Very Happy

Ania

Uczył by piractwa Smile

Ale geografia ze Sparrow'em to nie głupi pomysł. A co do orientacji w terenie to ja to miałam na PO, a nie na geografii Smile

Facet nam pokazywał jakąś śmieszną mapę i kazał coś tam liczyć, ale już nawet nie pamiętam o co chodziło Wink

Giselle

Nie jestem przekonana co do znakomitej orientacji w terenie Jacka. No bo skoro cały czas używa tego "specjalnego" kompasu, który mu mówi w którą stronę ma płynąć. Nie musi się niczym martwić, no oprócz rozpoznania czego najbardziej chce. Wink

Scarlett

No, a tego też by nas mógł w sumie nauczyć Wink

zorientować się czego najbardziej pragniemy... Po w ja np nie umiem tego rozróżnić... niestety Wink

więc to jest bardzo przydatne Very Happy

Marta

No ale nie wystarczy tylko znać kierunku, żeby gdzieś dopłynąć. Trzeba jeszcze wiedzieć, jakim morzem, jak jest daleko i tak dalej... Co nie zmienia faktu, że kompas bardzo się przydaje Smile

Geografia z Jackiem byłaby pasjonująca, przecież on wszędzie był, poopowiadałby o tych miejscach, a przy okazji poznalibyśmy wiele jego przygód... Smile

Albo wuef - akrobacje z linami Very Happy

Albo "jak wygrać pojedynek na szable, w ogóle jej nie wyciągając" Wink

Scarlett

Albo jak walczyć "czymkolwiek" - bo przecież dajcie Jackowi Tick-Taka, a on nim pokona Jonesa, no bo sorY! on umie walczyć wszystkim! Very Happy

Anajulia

A ja poproszę zajęcia z filozofii! Very Happy

Połączone z kursem z kompasu Very Happy

Wykłady i ćwiczenia. Zwłaszcza ćwiczenia Cool

. Kompas mam. Nawet coraz częściej udaje mi się zatrzymać tę kręcącą się wskazówkę. Ale już podążanie za jej wskazaniami - słaba trója Very Happy

. Z tego poproszę co najmniej rok praktyk, zakończony egzaminem z naciskiem na część praktyczną właśnie. A filozofia to już dla przyjemności Very Happy

black rose

ooo ja bym chciała żeby uczył władania szablą Very Happy

chociaż ja zamiast się uczyć to bym się nia niego cały czas oczy wytrzeszczała ze zdumienia że to on xD
o i żeby uczył jak wymigiwać od różnych spraw bo w tym też jest dobry Smile

Scarlett

Mmmm... jejku, ale u niego to bym miała średnią 6.0... oczywiście lekcje szkolne plus idywidualne korepetycje Very Happy

to jest muuus!! Ale zgadzam się, że raczej najczęściej bym się na niego gapiła jak sroka w kość... o jejku... fajnie by było.
O albo zajęcia z mowy pirackiej...
Albo pomyślcie, że byście z nim się uczyli szermierki. Ale z nim jako partnerem do walki a nie kolegą/koleżanką z klasy, jak to zwykle bywa na lekcjach... boosko by było Very Happy

Karottka

A to fakt. A gdyby był wychowawcą klasy! Ahh! Uciszyłby chłopaków xD. Ile ja bym dała, by Jack choćby istniał Very Happy

. Oddałabym życie, gdyby został wychowawcą klasy, w której jesteśmy my xD Niedość, żebyśmy się uczyli od legendarnego kapitana Jacka Sparrowa, to jeszcze razem XD

Scarlett

Ale wiesz... jaka radocha z faktu iż został twoim wychowawcą, skoro już byś nieżyła Kwadratowy

black rose

xD

Ja to bym nie chciała żeby był wychowawcą klasy bo gdyby romiawiał na przerwach z kimś innym niż ze mną to bym czerwona z zazdrości była xD
Wolałabym żeby był moim osobistym korepetytorem xD i żeby nie uczył w budynku tylko na perle to by było moje marzenie Smile

ahh no dobra troche się rozmarzyłam xD

Scarlett

Taaaak żeby był NA WYłąCZNOść!! OOO ale by było fajnie... i tylko z nim lekcje by wystarczyły i Ministerstwo edukacji nie czepiało by się, że nie chodzimy do budy Very Happy

Bella

Najchętniej nauczyłabym się od niego poczucia humoru Wink

i tych min, które u niego są na porządku dziennym Very Happy

Karottka

Ja się już tak rozmarzyłam XD Chcę żyć w XVIII wieku!!! XD Żeby Jack uczył i uczył... Piractwa xD

Scarlett

On wogóle zauważyłam jest bardzo przestronny... jeśli chodzi oczywiście o obycie... i wogóle... ah... fajnie by było...

Karottka

Fajnie by było, żeby uczył posługiwania się szablą. Moja kumpelka powiedziała, że uczyła się w Lublinie, ale nie pamięta, gdzie Sad

. Muszę pójść! xD
Albo żeby dawał korki z niemieckiego xD Nie musiałabym brać ściągawek, które potem nie są mi potrzebne xD

black rose

Mógłby też dawać korepetycje z mowy kanibalów bo przecież dobrze zna ten język xD

Scarlett

A mi tam się wydaje, że on się zgrywał troszke... a że oni uznawali go za wodza, to im to było wszystko jedno Wink

Alexa

A WF byłby połączony z muzyką Very Happy

Kapela z Tortugi + Przysposobienie obronne Mr. Green

Szable, butelki itp - pełen odlot Very Happy

Eddie

Kaileena_Farah

Chciałybym dowiedzieć się od naszego Wróbelka, jak używać eyelinera. On ma zawsze taki makijaż, że aż zazdrość człowieka bierze... Cool

A tak na poważnie?

Nigdy nad tym nie myślałam. Mógłby zorganizować mi jakiś krótki kurs sterowania statkiem, nawigacji itd. Ach i och. Oprócz tego pilibyśmy na umór i rozmawiali całymi nocami o jego życiu... skąd niby lepsze nauki miałabym czerpać? Wink

Scarlett

Właśnie powinnien uczyć sztuki makijażu Very Happy

przydałaby się Very Happy