Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Madzix
Buszujący pod pokładem
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Singapur Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 17:17, 10 Paź 2008 Temat postu: POTC a media katolickie |
|
Mój tata pracuje w jednym z tygodników katolickich. Nie miałam nic przeciwko.. Mój tata przynosi dwa egzemplarze co tydzień do domu i czasem je czytam dla zabicia czasu. Jest tam też program telewizyjny i co ten tygodnik poleca a co odradza. no i akurat w sobotę mają lecieć "PzK Klątwa czarnej perły" No i to odradzili.. mało tego.. napisali mini recenzje która mnie tak oburzyła że nienawidzę tego tygodnika. Uwaga cytuje!
"W super produkcji Gore'a Verbinskiego jest wszystko, co w filmie o morskich rozbójnikach być powinno: statek widmo, bitwy morskie, przeklęty skarb, bezludna wyspa, piękna dziewczyna, dwóch konkurentów do jej ręki i cała masa efektów specjalnych. Niestety, aktorzy z Johnym Deepem na czele są tak sztuczni że odechciewa się oglądania. Zamiast budzącej grozę opowieści o kosarzach mamy bajeczkę dla miłośników gier komputerowych. Na wyspach Bergamutach podobno jest kot w butach. Jest słoń z trąbami dwiema i tylko... wysp tych nie ma"
Osobiście nie rozumiem końcówki... co ma piernik do wiatraka... a co wy o tym myślicie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Pią 19:45, 10 Paź 2008 Temat postu: |
|
Myślę, że to stosunkowo zabawne. Jako ateistka - sądzę, że to jeszcze zabawniejsze.
Ogółem, czego jak czego, ale aktorstwa w "PzK", przyczepić się nie można. No, może poza drewnianym Bloomem i taką sobie Keirą. Depp to Depp, dał popis (w pierwszej części, bo później to było głównie "błaznowanie na ekranie", z którego niewiele wynikało dla całego filmu). Ale pokłon należy oddać całej reszcie! Rush jako Barbossa jest fenomenalny, Davenport jako Norrington tworzy jedną z najciekawszych postaci w trylogii... Na dokładkę fajtłapowaty, ale dobry i uczciwy (przy tym przekonywujący) Pryce w roli ojca Elizabeth i cała masa wyrazistych postaci drugoplanowych (kto nie uwielbia Pintela i Ragetti'ego?). Przepraszam, przepraszam... Wynika z tego, że ów, hmmm, o s o b n i k (Kaileena - wdech i wydech, proszę...) był pod działaniem jakiś wyjątkowo silnych środków halucynogennych. I w chwili pisania owej, hmmm, r e c e n z j i przebywał na swoich własnych "Wyspach Bergamutach"...
Ostatnio zmieniony przez Kaileena_Farah dnia Pią 19:47, 10 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 0:31, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Madzix napisał: | Na wyspach Bergamutach podobno jest kot w butach. Jest słoń z trąbami dwiema i tylko... wysp tych nie ma"
Osobiście nie rozumiem końcówki... co ma piernik do wiatraka... a co wy o tym myślicie? |
"Widziano także osła, którego mrówka niosła...". Tyle tu do rozumienia, że pan krytyk oglądał "Akademię Pana Kleksa" - i na tym poziomie, jak chodzi o oczekiwania wobec kina, najwyraźniej się zatrzymał. Bo choć "Akademia..." jest filmem urokliwym (na podstawie świetnej książki), z duszą i niezapomnianą rolą Piotra Fronczewskiego, to jednak realizacyjnie pozostaje daleko w tyle za POTC. Bo i czego się spodziewać po ekranizacji Brzechwy na potrzeby milusińskich w Gierkowym PRL-u. O tak, POTC dalece odbiega od tego standardu . I to chyba tyle w tej kwestii...
Ale - o ile nauczyłam się ignorować opinie bardzo przemądrych panów krytyków - nóż mi się w kieszeni otwiera na tę katolicką cenzurę. Żeby nie było, że jakaś anty jestem - szanuję katolicyzm, choć się z nim nie utożsamiam (nie znaczy - nie wierzę, ktokolwiek poznał mnie choć trochę, wie, że jestem osobą wierzącą jak mało kto). Ale to co robią katolickie media to zwyczajne pogwałcenie wolności wyboru, o której mowa i w Konstytucji i w Biblii przecież! Rozumiem, że stulecia temu cenzura służyła utrzymaniu władzy nad masami, ale dziś, w dobie łatwego dostępu do informacji, to nie tylko oburzające, ale i po prostu niedorzeczne. Pal sześć tendencyjną recenzję filmu w gazecie, o której napisała Madzix. Wolność to wypowiadanie opinii właśnie. Ale wiem, że takie pisma fałszują rzeczywistość. Byłam kiedyś w katolickiej rozgłośni i oglądałam płytotekę. Rozumiem, że nie mają tam Iron Maiden . Ale na półce stały sobie takie niewinne pozycje, jak Turnau czy Abba. I na każdej - karteczka dla realizatorów: "utwór 4- nie grać, bo...". Byłam w szoku...
A jeszcze bardziej przeraża mnie myśl, że w innych mediach (niekatolickich) wcale nie jest lepiej ...
Chyba źle, że przeniosłam ten temat... no nic, zobaczymy co z tego wyniknie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 17:53, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Puszczają POTC w telewizji? Fajnie
Też nie rozumiem, po co ta wstawka o Wyspach Bergamutach na końcu. Że w "Piratach" jest wszystko, tylko nie ma... piratów?
OK, wolność wolnością, nie każdemu film się musi podobać i minęły już czasy, kiedy wdawałam się w niepotrzebną dyskusję z każdym, kto o POTC powiedział złe słowo. Ale żeby czepiać się aktorstwa, wszystykich aktorów, tego jeszcze nie słyszałam. Nie zgadzam się, oczywiście, ale bardziej oburzyło mnie to, jak ten "krytyk" napisał nazwisko Johnny'ego Deppa - niby literówki, ale jak widzę "Deep" to mi się nóż otwiera w kieszeni, a tu jeszcze imię... Czy nikt nie sprawdza, czy w artykułach są jakieś błędy? Zwłaszcza w nazwiskach?
I jeszcze ten fragment:
Cytat: | Zamiast budzącej grozę opowieści o kosarzach mamy bajeczkę dla miłośników gier komputerowych. |
Moim zdaniem Barbossa i jego załoga wyglądają wystarczająco strasznie - w końcu to nie jest żaden horror. Zresztą "Piraci" to film przygodowy, który ma bawić i wciągnąć widza, a nie straszyć historią.
Anajulio - to, co piszesz o tej rozgłośni, jest szokujące...
Ostatnio zmieniony przez Marta dnia Sob 17:54, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 20:23, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Madzix napisał: | w sobotę mają lecieć "PzK Klątwa czarnej perły" |
GDZIE???!!! Czemu ja o tym nic nie wiem?
Co do Wysp Bergamutów, to zdaje mi się, że to miała być drwina z PotC-owej fantastyki i Disneyowej baśniowości. "Zamiast budzącej grozę opowieści o kosarzach mamy bajeczkę dla miłośników gier komputerowych." Ot, Pan Krytyk(ant) koniecznie chciał udowodnić, że ma własne zdanie, to napisał cokolwiek, byle zjechać. A może cierpi na atrofię wyobraźni i/lub nie zna pojęcia "konwencja" i oczekiwał solennego historycznego eposu. Którego by pewnie nie poznał, choćby mu takowy wyskoczył z ekranu i nakopał w... eee, choćby go serdecznie uściskał ...bo tacy ludzie na ogół uważają, że "prawdziwie"= "ponuro i sztywno", co wiele mówi o ich znajomości historii i ogólnym rozumieniu świata...
Tyle, że ja w tym czymś recenzjopodobnym nie widzę żadnego wpływu katolickiego medium. Ten tekst mógłby pochodzić skądkolwiek, choćby w Wyborczej ustawicznie piszą w podobnym tonie.
Anajulia napisał: | Ale na półce stały sobie takie niewinne pozycje, jak Turnau czy Abba. I na każdej - karteczka dla realizatorów: "utwór 4- nie grać, bo...". |
Fascynujące, co piszesz. Szczególnie zainteresowało mnie to "bo...", przerwałaś w najciekawszym miejscu. Pamiętasz może, jak to uzasadniali?
Marta napisał: | oburzyło mnie to, jak ten "krytyk" napisał nazwisko Johnny'ego Deppa - niby literówki, ale jak widzę "Deep" to mi się nóż otwiera w kieszeni, a tu jeszcze imię... Czy nikt nie sprawdza, czy w artykułach są jakieś błędy? |
Przypomniało mi się, co kiedyś Andrzej Sapkowski mocno ironicznie i zjadliwie pisał w jednym felietonie - że w powodzi literówek na aktualnym rynku księgarskim (on to pisał kilkanaście lat temu, ale na moje oko niewiele się zmieniło) tylko wydawnictwa katolickie trzymają zecerski poziom, bo muszą uważać na pomyłki w Biblii.
A skoro już powstał ten temat, to MUSZĘ wrzucić coś co od dawna czeka na swoją kolejkę do Ładowni. I czuję, że jeszcze długo sobie poczeka, bo nie nadążam z obrabianiem lawiny źródeł... Wobec tego na razie podaję tutaj. Spotykałyście już takie opracowania?
CBP [link widoczny dla zalogowanych]
DMC [link widoczny dla zalogowanych]
AWE [link widoczny dla zalogowanych]
Nie mam prawa krzywić się na ludzi, którzy już za życia próbują chodzić w nocnych koszulach (zapiętych pod szyję) i z harfami, choć żal mi ich, bo muszą mieć ciężkie to życie. Pozwolę sobie tylko zwrócić uwagę na jedno - cały portal i jego macierzysta organizacja nie kryją, że analizy z założenia tworzone są pod kątem skrupulatnego wyławiania minusów (nieważne w tym momencie, jak bardzo wydumanych), natomiast w ogóle pominięto (a raczej nie pomyślano) ideę analizy pod kątem wzorców pozytywnych. Pewnie byliby zdziwieni, gdyby im o tym powiedzieć, bo nie wydaje się żeby uważali to za warte uwagi. Dreszcz budzą tacy "chrześcijanie". A swoją drogą, czy przemknęło im przez myśl, że Holy Bible, której używają jako wzorca, po przejściu analogicznej analizy, musiałaby dostać co najmniej R ?
Ostatnio zmieniony przez Aletheia dnia Sob 20:52, 11 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 23:36, 11 Paź 2008 Temat postu: |
|
Jej! Jest to gdzieś przetłumaczone? Cudowności, tylko ten mój english... nie wiem, czy mi wystarczy cierpliwości...
Co do komentarzy w rozgłośni katolickiej - to było wiele lat temu, ale zapadło mi w pamięć (bo wtedy namiętnie słuchałam płyty "Naprawdę nie dzieje się nic"), że zakazana była piosenka "Złoty sznur" Turnaua... chyba za te nagie panie tańczące na stołach .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eddie
Piracki Lord
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 19:15, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
Jak Ci się nie chce nad tym ślęczeć, to wypisz mi słówka/zwroty, których nie rozumiesz, albo zaznacz je w tekście, to w wolnej chwili przetłumaczę . Przejrzałam pobieżnie tylko te listy zarzutów. Niektóre są mocarne . Moim faworytem jest "storm peril at sea" w kategorii "bezsensowna przemoc / zbrodnia" . Niezła bzdura .
A co do Wysp, to mi się wydaje, że autor chciał się tutaj podzielić ze światem swoją kontrowensyjną, acz, w jego mniemaniu, zapewne jedyną słuszną opinią, że PotC jako niekwestionowany numer jeden w kategorii filmów o piratach to bujda taka sama jak te Bergamuty. Cóż za siermiężne porównanie . Przecież tak się nie godzi .
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Nie 19:21, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
Aletheia napisał: | Tyle, że ja w tym czymś recenzjopodobnym nie widzę żadnego wpływu katolickiego medium. Ten tekst mógłby pochodzić skądkolwiek, choćby w Wyborczej ustawicznie piszą w podobnym tonie. |
Zgadzam się. W katolickich mediach pracują ludzie, jak w mediach każdych innych. Nie uważam, że jest ten zacytowany tekst recenzjopodobny spełnianiem jakiejś Krucjaty Zakazywania Wszystkiego. Bez przesady. Facet do uargumentowania swojej opinii nie posłużył się Biblią, przykazaniami, czy katechizmem. W zasadzie nieczym konstruktywnym, wiarygodnym i sensownym się nie posłużył, ale to inna bajka. Tekst ukazał się akurat w czasopiśmie katolickim, ale równie dobrze mógłby zostać umieszczony w innej gazecie w takiej samej niezmienionej formie. W zasadzie... To może pozbierajmy tutaj wszystkie recenzje i opinie negatywne o PzK.... Ech, kiedyś znalazłam w katolickim czasopiśmie coś o koncercie Metallic'i. To było katolickie ewidentnie. Dla porównania, jak znajdę - wkleję. W tym czymś tutaj nie ma NIC typowo katolickiego. Ot, negatywna recenzja jakich wiele. Rozumiem, że zagorzałych fanów PzK może to frustrować, ale nie wiem, o co robić tyle szumu...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 20:32, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
O, właśnie o to mi chodziło. Dobrze KresKa gadasz, dać jej rumu! Tamte amerykańskie analizy wklejałam głównie z myślą "No, jak chcecie zobaczyć jak ta recenzja MOGŁABY wyglądać..." A swoją drogą, ciekawie byłoby poczytać taki polski odpowiednik, po którym rzeczywiscie byłoby widać katolickomedialne pochodzenie.
Anajulia napisał: | Jest to gdzieś przetłumaczone? |
Się luksusów zachciewa... Wątpię czy jest, bo najpierw kogoś musiałoby zainteresować takie tłumaczenie. Jakoś tak podejrzewam, że możemy być pierwsze... Ale podsunęłaś mi myśl, żeby poszukać podobnej organizacji w polskiej Sieci.
Też tego nie czytałam naprawdę w całości, zerknęłam tylko. A skoro chcecie tłumaczenie... zważywszy, że Twój i Eddie english is much better than mine... czyżbym widziała ochotniczki?
Eddie, też próbowałam wybrać coś ulubionego, ale całe te teksty są mocarne. Wychodzi, że żeby w oczach tych troskliwców PotC dostało łaskawe przyzwolenie na rozpowszechnianie, należałoby usunąć praktycznie całą fabułę i 70% dialogów. A przede wszystkim wywalić piratów, z Jackiem na czele. On sam jeden wystarczy, żeby kategoria skoczyła na PG-13
Ostatnio zmieniony przez Aletheia dnia Nie 20:34, 12 Paź 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eddie
Piracki Lord
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 22:22, 12 Paź 2008 Temat postu: |
|
Ja mogę tylko tak na szybko parę słówek czy zwrotów przetłumaczyć . Bo muszę teraz generalnie pisać pracę, a nie bawić się w angielski . Chociaż wolałabym to drugie .
Nie no, ten sztorm jest mocny . Bo sztorm na morzu to zaiste wielka zbrodnia . Jeszcze mi się podoba w kategorii "obraza Boga" - "zdarzenie niemożliwe - statek jako łódź podwodna" . To takie absurdalne . Zresztą wszystkie te tekściory miażdżą .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 12:53, 14 Paź 2008 Temat postu: |
|
Kiedy czytam takie recenzje, nie wiem czy się śmiać czy płakać - one po prostu sprawiają mi jakąś dziką radochę...
Ja wiem, że na świat można patrzeć z różnych perspektyw, ale ograniczanie wszystkiego do jednej - i patrzenie na świat jedynie przez pryzmat religii jest dla mnie (jako dla osoby wierzącej) po prostu śmieszne Jednak, żeby nie było - zgadzam się z opinią KresKi - taka recenzja mogłaby się równie dobrze ukazać w jakimś innym czasopiśmie. A co do samej jej treści - wiadomo, że nie ma lepszego sposobu, żeby zwrócić na siebie uwagę, jak popłynąć pod prąd. Wszyscy chwalą, to ja skrytykuję. I tyle
Aletheia napisał: | Wychodzi, że żeby w oczach tych troskliwców PotC dostało łaskawe przyzwolenie na rozpowszechnianie, należałoby usunąć praktycznie całą fabułę i 70% dialogów. A przede wszystkim wywalić piratów, z Jackiem na czele. On sam jeden wystarczy, żeby kategoria skoczyła na PG-13 |
Gorszący szubrawcy i to z jakimś Deepem na czele...
Ostatnio zmieniony przez Mrs.Sparrow dnia Wto 12:55, 14 Paź 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Madzix
Buszujący pod pokładem
Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Singapur Płeć: piratka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|