Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 18:05, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Całkiem fajne
Zawsze chciałam sobie coś narysować na ścianie, ale by mnie rodzice chyba za to zastrzelili
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 20:49, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Hah... A ja mam luzy Szczerze mówiąc chcieli coś w salonie, ale musimy poczekać... Jak to mówią: "Po remoncie wszystko zejdzie. Dlatego lepiej przeczekać..."
W ogóle dzięki za komentarz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 21:05, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Nie ma sprawy
W sumie z drugiej strony ma tyle plakatów z wilkami na ścianach, że nie miałabym gdzie namalować
Gdzieniegdzie na szafkach wiszą moje rysunki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 21:21, 15 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Takie delfiny sama bym chciała mieć w pokoju Ale nie da rady, tapeta Na szczęście są plakaty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 12:55, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
To chyba tylko ja mam to szczęście
Ale zawsze przyjmuję ofertę zrobienia takiego rysunku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 15:03, 16 Kwi 2009 Temat postu: |
|
Ło mamo! Zapomniałam wrzucić! Znów trochę literatury, bo się rysunkowo zrobiło:
[link widoczny dla zalogowanych]
Znów mi "cenzura ciachnęła" akapit
Listę rozczarowań wypełniają przede wszystkim logiczne luki w scenariuszu Don McKellara. Trudno mi ocenić jego wierność w stosunku do książkowego – ponoć świetnego – oryginału, bo powieści Saramango nie czytałam, niemniej wydaje się, że na potrzeby ekranizacji poczyniono zbyt wiele skrótów i uproszczeń. W filmie brakuje jakiegokolwiek uzasadnienia zarówno wybuchu dziwnej epidemii, jak i jej zakończenia. Niewiadomo, dlaczego chorych – zamiast próbować ulżyć ich cierpieniom – pozostawiono na pastwę losu pod wojskowym nadzorem. Wątpliwości budzi także postawa głównej bohaterki, która niemal nie wykorzystuje swojej mocnej pozycji wśród ślepców. Z pozostałymi postaciami sprawa ma się jeszcze gorzej. Bohaterowie Saramango celowo pozbawieni są nazwisk czy przeszłości. W filmie są nie tylko bezimienni, ale i całkowicie bezosobowi. Doczekawszy się zapewne wyrazistych portretów w książce, tu irytują brakiem psychologicznej wiarygodności swych postaw, nie budzą emocji, a nawet większego zainteresowania. Sama fabuła obrazu Meirellesa wydaje się zlepkiem wybranych z powieści epizodów, których na ekranie nie łączą przyczynowo-skutkowe zależności. Sumę słabych punktów filmu dopełnia komentarz z offu, dydaktycznie interpretujący te akurat zdarzenia, których wymowa jest aż nadto oczywista.
Tak wyglądałw oryginale. Zgaduj zgadula, dlaczego był nieodpowiedni...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 18:11, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Co tam obrazek, tym razem ważniejsze to co POD obrazkiem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 21:40, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
Ale i tak śliczne... Jak chmury z piór... Jestem pod wrażeniem, ja nawet światło-cieni nie umiem Dlatego rzuciłam się na proste rysunki... I projekty ogrodów
Swoją drogą póki to kącik artystyczny, może wrzucę tu próbkę mojego śpiewu? Trochę się boję, bo mnie już nieraz skarcili za styl śpiewania, ale obiecuję, że znajdę najładniejsze wykonanie, na jakie mnie było stać Teraz po operacji mam problem z wyższymi dźwiękami przez intubację (do dziś boli mnie przez to gardło), więc Wam niczego na świeżo nie zaśpiewam
Ale to już proszę o zgodę, by dać to tu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 21:54, 22 Maj 2009 Temat postu: |
|
Zgody potrzebujesz...?! Dziewczyno, dawaj, nie pytaj.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 10:45, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
No to dziękuję
To tak:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu macie moje lepsze wykonania...
Znajdziecie tam:
- Białe Róże A Capella
- Take Me There A Capella
- Love A Capella
- Hoist The Colors
- Hallelujah A Capella
Take Me There i Love są napisanymi przeze mnie, więc to wyjaśnia fakt, że są kiepskie
Hoist The Colors uznajcie za dedykację dla Perły
A dzięki załączonemu tu Hallelujah zostałam powołana do kilku lekcji śpiewu operowego
A więc jakby co - uprzedźcie, zanim mi coś zrobicie I proszę nie w plecy, bo rana boli strasznie ostatnio
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 18:27, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
Co do muzyki, ja tam się nie znam, ale życzę sukcesów.
No to w ramach ożywiania, parę drobiazgów. Nie licząc tego DD co jest wyżej, nazbierało się co następuje:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
To teraz idę Was dręczyć w Fotogalerii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 19:38, 23 Maj 2009 Temat postu: |
|
Dzięki
Ciekawie Lubię takie prace
Póki już tu jestem...
Mówią, że wiersze idą mi lepiej niż piosenki... Tzn. pisanie A więc zamieszczam tu 3 swoje wiersze i taki wiersz-nie-wiersz, który napisałam dosłownie w kilka sekund. 4 wiersz Wam daruję, bo został napisany pod wpływem nieznanego, lecz wszechobecnego w mojej duszy stanu uniesienia (prawdopodobnie przez wieczne zauroczenie, przez co całe życie zrywam kwiatki xD)...
Więc:
Kiedyś, nieco dawniej chłopca poznałam.
Nie zdążył "cześć" powiedzieć i go pokochałam.
Był dla mnie miły, dawał mi wszystko,
Nawet nie prosiłam o jego towarzystwo.
Lecz po kilku dniach wszystko się zmieniło:
Płakałam, błagałam - jego ze mną nie było.
Kochał, przestał, opuścił - ten ciąg dobrze znałam,
Lecz jego urok był silniejszy... Znowu mu się dałam.
Chcę, by oczy moje i Twoje razem się spotkały,
Chcę, byś przeszył wzrokiem na wskroś serce me,
Chcę, by usta moje Twoje całowały,
Więc bardzo Cię proszę - nie mów tylko "NIE".
Chcę, by ręce Twoje ciało moje gładziły
Chcę, byś dał mi to, czego samej dostać nie mogę,
Chcę, by Twoje usta subtelnie mówiły,
Że to, co niemożliwe, właśnie Ty ofiarujesz... A los podstawia mi nogę...
Ciebie nie ma tam, gdzie ja,
Już nie mogę tańczyć tak, jak mi grasz...
Podaj choć rękę, powiedz, że jest dobrze,
Że mimo wszystko jesteś tylko przeszkodą... Która zasłania mój cel.
Cóż zrobiłam, że nie mogę Cię widzieć?
Cóż zrobiłam, że nie dane mi Cię słyszeć?
Czemu nie mogę poczuć Twojego ciepłego dotyku?
Czy nie słyszysz mojej tęsknoty krzyku?
Powiedz chociaż, czym ja winna?
Czego nie muszę wiedzieć, a co powinnam?
Dosyć pytań, więcej łez -
Kocham Cię i Ty mnie też.
Czuję w sercu to co Ty,
Nigdy "ja", na zawsze MY.
Co mam zrobić, byś do mnie podszedł,
Przytulił i powiedział, że wszystko będzie dobrze?
Co mam zrobić, byś mnie pocałował?
Byś cały czas dotykał, szeptał, obejmował...
O tym marzę całe dnie.
Może tego nie dostanę... Proszę o jedno - nie opuszczaj mnie.
Plus:
Boję się spojrzeć Ci w oczy,
Boję się pójść drogą, którą kroczysz...
Bo wystarczy jedno Twoje subtelne spojrzenie,
Byś nasze spotkanie zmienił marzenie.
BBBB No nic, ale tragicznie nie jest?
Także z poezji tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 20:49, 06 Cze 2009 Temat postu: |
|
Trafiłam wreszcie na dobry HB! To teraz żebym go jeszcze umiała używać...
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
Wiem, że znowu łokropniaście wielkie, ale naprawdę takie jest lepsze. Już tam napisałam, ale powtórzę, bardzo proszę otwierać full view.
To mogę się teraz bezwstydnie przymówić o komentarze? Wiecie, w ramach ożywiania forum, nabijania sobie postów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 12:37, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
Cóż, jedyne co mogę powiedzieć, to to, że chciałabym tak samo jak Ty nie umieć używać ołówka
Podziwiam Cię za cierpliwość z jaką kreśliłaś piórka na łepku pierwszej istotki Bardzo podoba mi się też operowanie kolorami - świetne jest, że one ani się nie zaczynają, ani nie kończą, tylko przepływają jedne w drugie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 15:02, 07 Cze 2009 Temat postu: |
|
Mrs.Sparrow napisał: | Podziwiam Cię za cierpliwość z jaką kreśliłaś piórka na łepku pierwszej istotki |
Bączusia? Sowa akurat wymagała więcej cierpliwości. Kolory! Ha, to cała epopeja. Na pewnym etapie planowałam sowę zwyczajnie ołówkową, ale na zdjęciu te pióra wyglądały TAK, że to krzyczało o akwarelę. A jednocześnie na nich był szary nalot, który prosił się o cienie ołówka, więc w końcu to połączyłam. Właśnie z tych cieni na grzbiecie jestem najmniej zadowolona, nie udało mi się oddać tego perłowego efektu. Za to rzeczywiście całkiem nieźle wyszło podbarwienie. Akwarele nie pozwalają łączyć barw, udało mi się to ominąć nakładając kolejne warstwy po wyschnięciu poprzednich (używałam kredek akwarelowych). A całego rysunku omal nie zniszczyły dwa koszmarne, głupie błędy - tam są trzy różne odcienie brązu; środkowy okazał się zupełnie niepotrzebny, bo w praktyce, mokry, był rudy zamiast zamierzonego złotawego. Na szczęście naprawiła to... niedoskonałość skanera. Drugim błędem był papier... Nie przewidziałam, że cienki papier drukowy aż tak sfaluje na mokro. Na skanie były takie cienie, że niech &%$@&*%$, grrr... Wymazywałam draństwo na piechotę, cyfrowo, na szczęście się udało.
I tylko krew mnie zalewa, bo Paint (tak, jestem frajerka co do artystycznej grafiki używa Painta... ) zostawił paskudne rozmycia i przebarwienia, szczególnie widać na głowie i szyi sowy. To przez sklejkę ze zdjęciami, bo oryginalne skany były czyste. A o zdjęciach zresztą pomyślałam dosłownie na pół godziny przed publikacją. Średnio udane fotki, które wreszcie się na coś przydały.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 14:00, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
Się pochwalę, bo zajęło mi to ponad miesiąc.
[link widoczny dla zalogowanych] (rysunek owego wampira wstawiałam kiedyś wcześniej )
i zapraszam również do zobaczenia meme mojej psiapsióły z jej wampirzycą
[link widoczny dla zalogowanych]
Obie miałyśmy niezły ubaw robiąc to
Ostatnio zmieniony przez Gochna dnia Nie 14:02, 14 Cze 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 15:24, 14 Cze 2009 Temat postu: |
|
Wiesz co, zaczynam lubić takie memy, chociaż nieczęsto się trafia na fajnie pomyślane i zrealizowane. Ten jest całkiem fajny. Świadczy o tym fakt, że ubawiłam się nawet kompletnie nie kumając o co biega.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 12:20, 24 Cze 2009 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
Taka tam misiowa głowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 18:44, 27 Cze 2009 Temat postu: |
|
Uf, to wymagało naprawdę DUŻO pracy, głównie kolor.
[link widoczny dla zalogowanych]
A żeby zrozumieć cośkolwiek z tego...
[link widoczny dla zalogowanych]
...trzeba by przeczytać wysoce yntelygentne gadki by Eddie & Me, [link widoczny dla zalogowanych], potem [link widoczny dla zalogowanych], i wreszcie [link widoczny dla zalogowanych] .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 11:27, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Gochna napisał: | http://gochna.deviantart.com/art/Bear-Skull-127052671
Taka tam misiowa głowa |
A ja się bałam zwykłych niedźwiedzi... Pomysłowe - ech, te śrubeczki!
Aletheia napisał: | Uf, to wymagało naprawdę DUŻO pracy, głównie kolor.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
Chylę kapelusza, czoła i co tam jeszcze mogę chylić... Boskie! (szczególnie dół!)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 12:19, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Nieskromnie powiem, tak, uważam Krakena za udanego. Dzięki, Mrs.Sparrow!
A Gochna w ogóle ma talent do takich wizji. Ten karuzelowy koń i teraz misio, hmm...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 12:32, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Podziwiam za talent. Na prawdę, chylę czoło.
Jak skończę, to Wam parę dzieł prześlę... Moją sztukę poświęcam teraz Królowi Popu... Więc się nie przestraszcie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eddie
Piracki Lord
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 20:46, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
D'aww
<3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 20:57, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Pierwsze dzieło... Mój rysunek. Niby taki... Niewinny... Ale dla mnie ma na prawdę wielkie znaczenie...
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eddie
Piracki Lord
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 21:18, 28 Cze 2009 Temat postu: |
|
Podobny .
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|