Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Sob 9:36, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
To i ja coś wrzucę. Napiszę tylko tyle - dawno, naprawdę dawno, nie męczyłam się tak nad jakimkolwiek rysunkiem... Mam nadzieję, że to chociaż widać, heh.
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 13:14, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
Właśnie ma być NIE widać że się artysta męczył. Tu nie widać, na moje oko. Hej, to komplement miał być!
Rewelacyjne światło. I wreszcie naprawdę dobrze wyszły włosy. A cała dolna partia do naszyjnika wygląda jakby lekko kubistycznie-ArtDecoistycznie... Intrygujące. I fajne. Całość naprawdę robi wrażenie. Jak dla mnie, jedno z Twoich najlepszych.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Sob 13:30, 22 Lis 2008 Temat postu: |
|
Niech będzie widać, niech będzie! Męczyłam ten rysunek od dnia, w którym pierwszy raz RHPS obejrzałam... czyli kawał czasu, jak na mnie. Szkoła, brak chęci... Różnie to było. Przez cztery dni zdołałam zrobić tylko połowę włosów (szkicu całości nie liczę). Też myślę, że WRESZCIE wyszły w miarę ok... przynajmniej, jak na moje, skromne możliwości. I, ooo... kubizm powiadasz - toż to prawdziwy komplement dla mnie Starałam się dopracować każdy szczegół, cieszę się, że nawet ta jego sukienko-koszulo-kaftano-cośtamzielonegoworyginale, nie kuleje xD Ta praca wykończyła mnie fizycznie i psychicznie, a jednak czuję, że nadal mam wenę, więc trzeba to wykorzystać. Dzięki, Aletheia!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 21:45, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
Jak chcecie zobaczyć coś naprawdę wymęczonego, to proszę.
[link widoczny dla zalogowanych]
Wielkość naturalna, ołówek 8B, kilka dni po kilkadziesiąt minut dziennie.
Tym razem udało mi się spaprać nawet najprostsze podstawy, jak światło na ramce, bo nie mogłam się zdecydować... Poza tym całość z lekka zawiewa koślawością dziecięcej laurki / wsiowego świątka. Ale cóż, jak zobaczyłam te pazurki, to wiedziałam że się nie oprę.
(Jak, u stu demonów, uzyskać przyzwoity czarno-biały skan, zamiast tego fioletowawego świństwa... Kaileena, Tobie jakoś wychodzi... Skan w czerni-bieli nie załatwia sprawy, to jeszcze kwestia rozdzielczości. Nie mogę dojść jak to wydusić ze skanera, a podejrzewam że jest jak najbardziej możliwe...)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 21:51, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
Eeee! Ja nawet tak nie narysuję o.o
Ja nie umiem sierści rysować, od tego zacznijmy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 21:56, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
To narysuj coś łysego.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 22:00, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
Proszę się nie śmiać! Ostatnio na wykładzie z matematyki narysowałam Royale with Cheese
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 22:05, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
To czemu go tu jeszcze nie ma?! A poza tym umiesz rysować sierść, myszę widziałam, to wiem.
(Słusznie, RwC zdecydowanie nie powinien być kudłaty )
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 22:12, 27 Lis 2008 Temat postu: |
|
W zasadzie to nie powinno ujrzeć światła dziennego, ale skoro już wspomniałam, to pasowałoby wrzucić
Zdjęcie zrobione przed chwilą, bo skaner nawala
[link widoczny dla zalogowanych]
Ostatnio zmieniony przez Gochna dnia Pią 14:43, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 13:33, 28 Lis 2008 Temat postu: |
|
Aletheia, baaaardzo bym chciała umieć tak spaprać rysunek jak Ty Popróbuj zmienić kontrast albo 'w' skanerze, albo po zeskanowaniu poprawić np. w Irfan View, albo vistowej Galerii fotografii systemu Windows
Makrojal! Ja też ostatnio zajmuję się sztuką konferencyjną, tu na przykład fizyka: [link widoczny dla zalogowanych] Żadne szaleństwo, w końcu to tylko ot, tak rysowane, bez koncentracji na szczegółach takich jak posdtawowe zasady ale i tak muszę zniesmaczona stwierdzić, że się cofam. Poza tym... dzisiaj na laborkach usłyszałam przy omawianiu szkiców polowych, że "To jest geodezja, a jak ktoś ma zmysł artystyczny to niech idzie na ASP" Co w takim razie skoro je mam, ale rysowałam ołówkiem 2H ostrym jak igła (bo chodziło o kreślenie kołkiem)???
Ostatnio zmieniony przez Savvy dnia Pią 13:39, 28 Lis 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 11:31, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
Aletheia! Ciekawość zabiła kota!
[link widoczny dla zalogowanych]
RwC z futrem
Ostatnio zmieniony przez Gochna dnia Sob 11:32, 29 Lis 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 12:40, 29 Lis 2008 Temat postu: |
|
...ale jej zaspokojenie go wskrzesiło! Czy jakoś tak.
Pasuje do koronki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapka
Nawigator
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Shreveport, LA ;) Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 0:55, 30 Lis 2008 Temat postu: |
|
Sis ten Royalek z futerkiem jest jeszcze lepszy niż zwykły Royalek bez futerka Ma w sobie to coś po prostu
A mnie ostatnio wzięło na Upiorka to też narysowałam coś upiornego
[link widoczny dla zalogowanych] - das majnen Eryken
[link widoczny dla zalogowanych] - coś co bezczelnie zerżnęłam z dA, ale tak mi się spodobało, że nie mogłam się oprzeć... Mam nadzieję, że zostanie mi wybaczone *prosi*
Gochen już widział moją radosna twórczość, to też wie, że nie jest pierwszej świeżości
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 22:34, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
Włosy Eryka mnie zachwyciły, bo sama mam zawsze problem z oddaniem ich faktury.
Ode mnie dzisiaj bohomaz z Painta, tak sobie gryzmoliłam, aż w pewnym momencie patrzę i.... to COŚ przypomina Nie wiedziałam, serio, że można za pomocą touchpada i Painta narysować coś nieprzypominającego abstrakcji
[link widoczny dla zalogowanych]
Yyyy... Właśnie mnie uderzyło, że mam okropną tendencję rysując ludzi z wyobraźni do uwieczniania ich z prawego półprofilu.... Ktoś wie dlaczego???!!!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapka
Nawigator
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Shreveport, LA ;) Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 23:15, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
Jeśli jesteś leworęczna to tak jest wygodniej Ja na przykład zawsze rysuję lewy półprofil jako, że praworęcznej osobie jest łatwiej w tą stronę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 23:15, 01 Gru 2008 Temat postu: |
|
Coś przypomina... Człowiekopodobne i nawet ma nastrój. Jak na Paint z touchpadem to spore dokonanie, a to nawet spod ołówka byłoby wcale niezłe. Touchpad przynajmniej do tego lepszy niż mysza, muszę kiedyś spróbować. Albo zwyczajnie kupię sobie kiedyś tablet.
Savvy napisał: | Właśnie mnie uderzyło, że mam okropną tendencję rysując ludzi z wyobraźni do uwieczniania ich z prawego półprofilu.... Ktoś wie dlaczego???!!! |
Potwierdzam zjawisko, rysując bez wzoru (co robię baaardzo rzadko), jeśli zwrot nie ma znaczenia, to odruchowo i bez zastanowienia ustawię nos w lewo, ogon po prawej... zresztą człowieka tak samo. Nie zawsze, ale przewaga jest. Ciekawe czy to ma związek z np. prawo-/leworęcznością? I skąd się to w ogóle bierze? I czy to zdarza się też profesjonalistom? Ciekawe czy zjawisko jest znane i czy ktokolwiek kiedyś próbował przeanalizować pod tym kątem dzieła danego artysty/artystów.
Hej, rysujący! Odezwijcie się, czy zauważyliście taką skłonność u siebie?
EDIT
O właśnie, czyli jednak leworęczność ma znaczenie? Przynajmniej jako jeden z powodów.
Ostatnio zmieniony przez Aletheia dnia Pon 23:17, 01 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eddie
Piracki Lord
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 0:51, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Dla mnie to dość ciężkie zagadnienie - raz, że nie odróżniam prawej od lewej (w sensie - mylą mi się), a dwa, że rysuję tak rzadko, że chyba raczej nie mam czego zauważać . Niemniej - bardzo interesujący problem .
A na przykład Leo da Vinci był leworęczny, a Mona Lisa jest w odwrotną stronę niż rysunek Savvy . Ale nie - to jest portret i chyba raczej ktoś mu tam pozował, a nie, że ją sobie wymalował z wyobraźni. A w takim wypadku to artysta chyba musi wziąć pod uwagę z której strony model(ka) lepiej wygląda . A jak malują coś z głowy - no to nie wiem - całość kompozycji z pewnością ma znaczenie - bo raczej nie może być tak, że postacie są pozwracane w którą komu wygodnie, bo niektóre sceny z obrazów w takim wypadku nie miałyby sensu . Żeby coś stwierdzić w tej materii - jak się ma sprawa z profesjonalistami - to chyba trzeba by analizować takie ich luźne bazgroły, raczej niż przemyślane i zaplanowane dzieła - bo tutaj za dużo czynników mogłoby "zaciemnić" wynik. Nie wiem - tak mi się wydaje .
Jak się nad sobą zastanowię, to jak tak sobie bazgram to u mnie to też zależy od miejsca na kartce, w którym jakąś tam postać rysuję - tak, żeby była zwrócona w stronę gdzie zostaje mi większość kartki - jeśli wiecie o co mi chodzi. To ma chyba u mnie większe znaczenie niż ręczność. Bo wkurzałoby mnie gdybym na przykład tuż przy lewej krawędzi kartki rysowała postać zwróconą w lewą stronę . A jak rysuję po środku, to nie wiem w którą stronę narysuję... Chyba mi to obojętne - może dlatego, że część rzeczy robię prawą, a część lewą ręką... Ale zasadniczo jestem praworęczna, bo piszę prawą - a to chyba ma decydujące znaczenie, bo to czynność wymagająca największej precyzji. Takie mniej dokładne czynności typu jedzenie czy mycie zębów, to już robię lewą, chociaż pisać lewą też umiem, ale dużo wolniej .
Ostatnio zmieniony przez Eddie dnia Wto 0:58, 02 Gru 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 1:20, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Ja jestem zdecydowanie praworęczna (z jednym wyjątkiem - na klawiaturze nieco bardziej używam lewej ręki, a szczególnie więcej palców, i też bym chciała wiedzieć czemu), więc wygląda na to, że dlatego rysuję "w lewo"?
Eddie napisał: | tak, żeby była zwrócona w stronę gdzie zostaje mi większość kartki - jeśli wiecie o co mi chodzi. |
Pewnie, rozumiem doskonale i całkowicie się zgadzam. Postać musi jakby mieć gdzie patrzeć. Zresztą na fotografiach też się ustawia więcej przestrzeni przed modelem. A jeśli nie, to jest właśnie odbierane jako artystyczne przełamanie zasady. Albo błąd, zależy od interpretacji.
Eddie napisał: | Żeby coś stwierdzić w tej materii - jak się ma sprawa z profesjonalistami - to chyba trzeba by analizować takie ich luźne bazgroły, raczej niż przemyślane i zaplanowane dzieła - bo tutaj za dużo czynników mogłoby "zaciemnić" wynik. |
Racja. Nie zliczać bezmyślnie wszystkiego jak leci, tylko brać pod uwagę okoliczności powstania dzieła, bo właśnie jak piszesz, miarodajne byłyby tylko wyniki z dzieł o których wiadomo na pewno że powstały przypadkowo i od niechcenia. Że nie było racjonalnego, świadomego powodu takiej a nie innej kompozycji.
Zastanawiam się tylko, dlaczego właściwie praworęcznemu wygodniej w lewo i na odwrót? Na rozum powinno być odwrotnie - ręka powinna jakby wychodzić naprzeciw rysunkowi i nie kłaść się na nim. A w ten sposób się kładzie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 19:55, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Eddie napisał: | A na przykład Leo da Vinci był leworęczny, a Mona Lisa jest w odwrotną stronę niż rysunek Savvy . Ale nie - to jest portret i chyba raczej ktoś mu tam pozował, a nie, że ją sobie wymalował z wyobraźni. |
Da Vinci to akurat był oburęczny Ale zgodzę się z Tobą i Aletheią, że kwestia prawo-/leworęczności ma znaczenie (jeśli je ma) tylko wtedy gdy rysunek jest niezaplanowany, 'spływa' z głowy na kartkę prawie nieświadomie. Ciekawe, ciekawe... A tak, żeby jeszcze bardziej namieszać zdradzę, że jestem praworęczna
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 21:22, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Tak sobie właśnie myślałam że na to wszystko przyjdzie Savvy i się okaże że teoria piękna, tylko dane nie pasują.
Czyli jednak nie tylko prawo-/leworęczność. Ha, czułam że to byłoby za proste.
Inna sprawa, że znaczący moze być jeszcze fakt, hmm, zdecydowania tej lateralizacji. Eddie jest prawie oburęczna (no pardon, Eddie, jak Ty piszesz lewą, nieważne że wolniej...), ja całkowicie praworęczna - lewą ręką ledwo potrafiłabym chwycić długopis, a mowy nie ma o pisaniu. No chyba że centymetrowych, drukowanych liter, ledwo rozpoznawalnych, bo wszystkie okrągłe. Przed chwilą spróbowałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 22:26, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Narysowane dzisiaj na wykładzie z matematyki
Tylko jakość zdjęciowa
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 22:33, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Sztuka konferencyjna (cudne określenie ) kwitnie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 22:35, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
A jak! Jedni rysują, inni czytają, jeszcze inni grają w państwa-miasta, lub słuchają mp3
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 22:40, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Fajna poza, nietypowa! Lubię studia za to, że pozwalają na spory rozwój malarstwa konferencyjnego Mi to pomogło - zaczęłam znowu rysować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 23:01, 02 Gru 2008 Temat postu: |
|
Aaa...!!! Niech to... Akurat jak mi przeszła początkowa obowiązkowość i zaczęłam głównie szukać czegos co nie pozwala zasnąć, to kilkuletni odsiew zostawił nas tylu na roku, że gdzie by człowiek nie usiadł, to zawsze prawie z przodu. Straciłam szansę na wszechstronny rozwój i został mi rozwój nieznośnie zgodny z kierunkiem studiów.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|