Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 12:10, 28 Gru 2009 Temat postu: 4 urodziny Perły |
|
Smutno jakoś w tym roku. Nie było żadnych przygotowań. Nie ma żadnych atrakcji w planach. Nikt nie pytał. Chyba się jednak starzejemy. Ciekawe, ile z Was w ogóle pamięta... Mam nadzieję, że więcej niż się spodziewam i że jednak przywieje nas tu dziś trochę. Mowa będzie potem .
Póki co, zapraszam do wspólnego picia rumu i do uzupełnienia skrzyni
http://www.blackpearl.fora.pl/zaloga,26/skarby-a-d-2009,980.html#43034
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 14:23, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Pamięta się, pamięta. Tylko jak tu planować świętowanie, jeśli na co dzień cisza... Wracajcie, załogo, i piszcie, nie tylko od święta! A na razie załaduję Wam coś na rozwiązanie języków.
[link widoczny dla zalogowanych]
(Źródło: [link widoczny dla zalogowanych])
Ostatnio zmieniony przez Aletheia dnia Pon 15:15, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 14:40, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Jestem pewna, że wiele osób pamięta i zawita tu dzisiaj Wkraczamy w okres przedszkolny! Świętujmy więc wspólnie, może odżyją tematy w Rozrywce? Aletheia, co tam masz, bo się chowa i nie wyświetla?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 14:49, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Cokolwiek apetycznego załadowałaś, mnie mówi że forbidden, więc widać wiedzą, że dziś jeszcze będę prowadzić .
Kochane! (Kochani?) To nie był mój dobry rok na pokładzie naszej wspaniałej łajby i mam z tego powodu ogromne wyrzuty sumienia, bo wydaje się (choć skromność nie pozwala mi się mocno przywiązać do tej tezy), że absencja kapitana pociągnęła za sobą ogólne rozprężenie i flautę. Pewnie jest w tym jakieś ziarno prawdy i nie wiem, jak Was przepraszać, zwłaszcza, że ciężko mi obiecać radykalną poprawę. Znalazłam się w dziwacznym momencie życia, nie mam pojęcia, co będzie ze mną jutro, jaki będę mieć adres, czym się zajmować... a co dopiero za tydzień czy miesiąc. Podejrzewam, że nie stracę już dostępu do netu (jak to się stało w roku minionym), ale jak będzie z czasem, a przede wszystkim z głową... Dołożę wszelkich starań, by Perła obrała znów jakiś kurs, złapała wiatr w żagle, a nie dryfowała jak ostatnio. Niewiele rzeczy równie mocno leży mi na sumieniu i niewiele ma dla mnie tak duże znaczenie. Przepraszam, że zawiodłam i jednocześnie dziękuję wszystkim, którzy mimo mojej nieobecności pełnili wachtę. W szczególności Alethei, która nie tylko ogromnie napracowała się nad Ładownią, ale i była chyba najczujniejszą i najaktywniejszą duszą na pokładzie w minionym roku. Nie wiem, co by to było gdybyś i Ty, Siostro Epistolarna, straciła czas i serce dla Perły... Dziękuję.
A wszystkim dziękuję za niezwykłe cztery lata, jakie dane mi było spędzić w Waszym towarzystwie, za wzruszenia, za inspiracje, za wspólne radości i za otuchę, jaką daje istnienie drogich mi ludzi. Wielu z Was nigdy pewnie nie spotkam, ale przecież wiem, że gdzieś tam jesteście, przejeżdżam czasem przez Wasze miasta, mijam się z Wami gdzieś w sieci, i tak mi miło z myślą, że wszechświat nie jest pusty... Parę z tych znajomości przeniosło się poza Perłę, gdzieś do maili, komunikatora, czy nawet realnego świata, i trwa do dziś, nawet jeśli nie widujemy się na pokładzie. A to ci dopiero piękne! Pewnie powtarzam to co roku, ale tyle dobrego wnieśliście w moje życie, że to nie do opisania... Dziękuję, dziękuję, dziękuję. Mam nadzieję, że to nie koniec. Że, tak jak sobie obiecywaliśmy, Perła będzie żeglować do końca świata. A choćby i na jego kraniec . Dobrego roku wszystkim życzę! Oby znów razem.
Kapitan Anajulia
Ostatnio zmieniony przez Anajulia dnia Pon 14:52, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 15:39, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ja mu dam forbidden, czekaj no ty... Jak on taki, to postąpiłam z nim po piracku i napitek jest teraz na moim hostingu. (Jeno się nie wyświetli w poście i klikać trza, darujcie kamraci.)
Oczywiście to tak na początek, mam nadzieję, co to dla nas jedna chuda baryłeczka?
Nie, nie wydaje Ci się, Kapitanie. To rzeczywiście absencja, spokojnie możesz się przywiązywać. Najlepiej do steru, a jak nie, to pomożemy. [zezuje na zebraną bandę szubrawców... eee, wiernych matrosów ] Słyszeli? Trzymać i pilnować, bo znowu ją gdzieś wywieje. Jak będzie trzeba, to najedziemy Norge i pogadamy z tymi rogatymi wąsaczami.
Rzeczywiście, Ana, kiedy pisałam, że huraa, znowu jesteś i będzie nowy wiatr, to liczyłam na Twoją obecność nie tylko duchem i bacznym okiem. Załogo, to się też do Was odnosi - statek jak nie płynie, to stoi i w końcu tonie. Nie ma co marzyć "może kiedyś znowu popłyniemy", trzeba JUŻ coś robić. Czyli pisać. To się przecież samo nakręca - forum, ktore jest aktywne... robi się aktywniejsze. Bo ludzie widzą, że warto. Od dawna już zostawiam w różnych miejscach w Sieci reklamy, znalezionym fanom wysyłam zaproszenia, ale co z tego, skoro niejeden może nawet i zajrzy i co widzi...? Forum, które kiedyś było może i fajne. Szacun nieboszczykom, adieu... Piszmy, proszę. Można na Was nadal liczyć?
Dziękuję i ja. Wam wszystkim, za to co było i... przecież chyba jeszcze będzie? Wracajcie stawiać żagle, załogo!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 18:37, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Mało, mówicie? To proszę bardzo, prosto z Jamajki:
Anajulia napisał: | W szczególności Alethei, która nie tylko ogromnie napracowała się nad Ładownią, ale i była chyba najczujniejszą i najaktywniejszą duszą na pokładzie w minionym roku. |
Chciałabym wznieść toast. Za zdrowie Alethei, godnego zastępcy Kapitana, która robiła, co mogła, by forum nadal żyło. Spójrzmy na statystyki: w tym roku, mimo braku popularności POTC w mediach, mamy 25 nowych użytkowników, to więcej niż w poprzednim. Przyciągnięcie ich to przede wszystkim Twoja zasługa. Mimo częstego braku odzewu wciąż piszesz, działasz, porządkujesz. Twoje zdrowie!
Naszemu forum życzę tak aktywnych userów, jak Aletheia. Muszę ze skruchą przyznać, że w czasie kryzysu się nie popisałam i często wpadałam tylko na chwilę, sprawdzając, czy są nowe posty. To chyba dominująca teraz postawa. Ludzie, wiem, że tu jesteście, odezwijcie się i Wy, Perła Was potrzebuje!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 18:58, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
O, tęgie a oku miłe baryłeczki! Gdzie mój kufelek... Co jest, same mamy temu wszystkiemu dać radę? Gdzie reszta! I jeszcze mi tu takie rzeczy gadają, miodowe przemowy prawią, a kolejki podsuwają, że się biednemu kotu pokładowemu ze szczętem w łebku zakręcić może. [daje nura pod stół]
Nawet kiedy tylko sprawdzasz, Marta, odezwij się czasem, choćby tylko potwierdzić, że czytasz. To NAPRAWDĘ wiele znaczy i pomaga! Choćby to co piszesz dzisiaj. Serdeczne dzięki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Pon 22:17, 28 Gru 2009 Temat postu: |
|
Moi Kochani!
Czuję się winna, bo i ja zawiodłam w tym roku. Muszę przyznać, że nawet nie skojarzyłam dzisiejszej daty z urodzinami Perełki. I przywiała mnie tu teraz chyba tylko intuicja. Aż głupio... No cóż, za to obiecuję poprawę, a właściwie nie poprawę, a głęboką chęć poprawy. Dziwny miałam ten rok, zaraz zresztą będą go dokładnie rozpracowywać przy skarbach...niemniej jednak piszę to trochę aby się usprawiedliwić. Bo faktycznie aktualnie jestem strasznie zabiegana, jakoś to liceum mi zajmuje każdą wolną chwilę, i do tego jeszcze ta moja skłonność do dopinania nauki na ostatni guzik. W sensie, że nie umiem sobie odpuścić i haruję - czasem bezsensownie.
No nic, nie ma co płakać, tylko trza się wziąć do roboty. Chwilowo czuję w sobie wielki zapał i chęć dzielenia się z Wami wszelakimi nowinkami i przemyśleniami . Przecież Perła zawsze była moim internetowym domkiem...
Nie chcę się już powtarzać, co rok w urodziny piszę to samo - to forum naprawdę ogromnie dużo mi dało. OGROMNIE.
I liczę na to, że da mi jeszcze duuuużo więcej, a do tego potrzebne są takie dobre i pełne energii dusze jak Wy.. W każdym razie - dziękuję Wam, że jesteście.
Toast za Was wszystkie!
Toast za Perłę!
Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Pon 22:18, 28 Gru 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 0:10, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
A ja powiem krótko:
Zakochałam się, zaczęłam przedwcześnie zarabiać, żeby tata wrócił wcześniej, żeby rodzina znów była normalna... Ratowałam swoją karierę na scenie... I zapomniałam o Perle. PRzepraszam i błagam o wybaczenie. Nie opuszczę Was już, tylko piszmy więcej!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Korsarz
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 14:52, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
Ja tylko od siebie życzę Perełce i Nam wszystkim, żeby kolejny rok obfitował w dyskusje i postowanie, oraz żeby nikt z nas już o Perle nie zapomniał
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 19:12, 31 Gru 2009 Temat postu: |
|
Już my tego dopilnujemy
Skoro idzie o życzenia...
Wiatru w żaglach, mnóstwa rumu, stałej Załogi
I dużo, dużo szczęścia piratom i piratkom Perły
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Wto 20:56, 05 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ja też należę do tych skruszonych, przygniecionych winą zaniedbania naszej kochanej łajby. Naprawdę pamiętałam o jej urodzinach, ale tak dużo się dzieje, ze rzadko kiedy do Was zaglądam. Przepraszam, Kochani...
Ten rok mi upłynął na szale miłości, więc proszę o wyrozumiałość... Postaram się Was już nie zaniedbywać....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 19:31, 25 Sty 2010 Temat postu: |
|
Ajjjjjjjj....
Po sporej dawce samoumęczania się i różnych wersjach linczu, przybywam skruszona przeprosić za moją nieobecność.
I mi jest głupio, że tak wpadam i wypadam, pozostawiając po sobie zaledwie dwa czy trzy posty. Niestety robota jaka wiąże się z moim kochanym liceum kilkakrotnie mnie przerosła. Mimo wszystko - i tak czuję, że dałabym radę wpadać tu częściej.
No nic, nowy rok to przecież w końcu czas na postanowienia - w takim razie będę tu zaglądać jak najczęściej. O, i kropka
A teraz przechodząc do czegoś milszego... Załogo, uwielbiam Was wszystkich! Mimo ze nasza łajba osiadła chwilowo na mule i posty pojawiają się mniej więcej tak często jak często na pirackim statku można znaleźć nienapoczętą jeszcze butelkę rumu
Cóż mogę powiedzieć - życzę nam wszystkim, aby w 2010 żeglowało nam się żwawiej
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|