Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mari
Sternik
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z żagli
|
Wysłany: Sob 15:45, 26 Sie 2006 Temat postu: Bajki Disney'a (i nie tylko) |
|
Mamy wątki o filmach, komediach i horrorach, ale nie ma nic o bajkach...
Które bajki są waszymi ulubionymi? Wolicie bajki Disney'a a może Warner Bross?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Sob 17:00, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja uwielbiam bajki i jeśli chodzi o seriale animowane to najbardziej lubię "Brygadę RR", "Gumisie" i te wszystkie filmy z Kaczorem Donaldem. Poza tym kiedyś oglądałam takie ze skunksem Pepe czy jakoś tak i z kogutem jakimśtam Już nie pamiętam tytułów ani imion postaci, ale lubiłam te bajki oglądać.
Natomiast z filmów animowanych bardzo podobały mi się "Król Lew", "Pocahontas", "Toy Story"(obie części), "Epoka lodowcowa", "Potwory i spółka", "Droga do El Dorado" i "Shrek."
Najwięcej razy widziałam "Króla Lwa" i "Pocahontas", jak dla mnie piękne filmy i w obu jest świetna muzyka. No i o obydwu długo po seansie w kinie nie mogłam zapomnieć.
Myślę, że jednak filmy Disneya najbardziej do mnie trafiają, takie ładne, z deczka naiwne, ale miło się ogląda
Aha, jeszcze mi się "Lucky Luke" przypomniał, to było coś
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mari
Sternik
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z żagli
|
Wysłany: Sob 18:38, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
Z dzieciństwa to ja pamiętam wiele bajek, dużo opglądałam starego anime na poloni 1. To tam zapoznałam się z kreską japońską, a anime takie jak: Generał Daimos czy Yattaman wspominam z sentymentem.
Oprócz tego to oczywiście wieczorynki się oglądało... Z niecierpliwością czekałam na Gumisie, Smurfy czy też Kubusia Puchatka.
Co do filmów Disney'a to mam chyba do nich najwiekszy sentyment. Stare bajki rysowane ręcznie klatka po klatce są mi najbliższe, a zwłaszcza tytuły takie jak Król Lew czy moja ukochana bajka Disney;a Piekna i Bestia.
Choc przyznam, że zdradzałam Disney'a z Warner Bross, a zwłaszcza z bajkami z moją ulubioną postacią jaką był Diabeł tasmański.
Nowe baki też są fajne wymieniony Shrek czy Epoka Lodowcowa, ale to nie do końca to co chciałabym widzieć w kinie. Tęsknie za bajkami rysowanymi odręcznie, gdzie widać ile trudu kosztowało zrobienie jej... Ahhh... rozkleiłam się... Idę chyba obejrzeć Piękną i Bestie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Sob 19:39, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
"Kubuś Puchatek", jak mogłam zapomnieć o tym napisać. Kocham "Kubusia Puchatka", nawet jak ostatnio puszczali, to oglądałam.
"Piękną i Bestię" ledwo pamiętam, ale wiem, że kiedyś mi się ten film podobał.
Anime na Polonii 1 oczywiście też oglądałam, ale pamiętam tylko "Księgę dżungli" i "Bię."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mari
Sternik
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z żagli
|
Wysłany: Sob 20:58, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
tak, tak te bajki też kojarzę, do tego mogę dodać jeszcze Zorro, który nota bene bardzo mi się podobał... I pomyśleć, że od tego zaczęła się moja przygoda z Anime... Zainteresowanym powiem, że o 21.00 na Hyperze leci Neon Genesis Evangelion
Co do anime to ja polecam Weiss Kreuz
Wracając jednak do tematu Disney'a to mi się jeszcze podobają Nowe Szaty Króla <lol> a zwłaszcza Kronciuszek <lol>
Ostatnio zmieniony przez Mari dnia Sob 21:13, 26 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Sob 21:11, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
"Zorro" też oglądałam. To były czasy
A "Nowych szat króla" niestety nie znam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BadGirL
Kuk
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tortuga
|
Wysłany: Sob 23:29, 26 Sie 2006 Temat postu: |
|
Uwielbiam bajki, szczególnie te pełnometrażowe, ale też serialowe! Najważniejszy jest chyba dla mnie "Król lew" i jestem jego fanką bluza z napisem na plecach "Hakuna matata" chyba najbardziej o tym świadczy... ostatnio robiliśmy sobie ze znajomymi seans- wszystkie 3 części KL po kolei
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Nie 0:34, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Pamiętam Diabelski Młyn to chyba było i Animaniacy.. Ech.. miałam fioła na punkcie tych bajek... Oczywiście Gumisie, Smerfy, Kubuś Puchatek i MUMINKI!!! To bajka mojego dzieciństwa Z takich ostatnich produkcji oczywiście Shrek, Potwory i spółka, Epoka Lodowcowa i.. nie wiem, co już tam było.. ;)Niby lekkie, banalne, mają dostarczyć humoru, a tak po cichu przemycają trochę "prawd moralnych" A! Król Lew, of course Wzruszający... Dwójki nie oglądałam, a trójka.. śmieszna była
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Nie 14:33, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
KresKa! Ja też kocham Muminki! I książki i film!!! (ale bardziej wersje pisaną )
A prócz tego... "Król Lew", "Mustang z Dzikiej Doliny", "Mulan", "Oliver i Spółka"... uwielbiam bajki i już raczej z tego nie wyrosnę! Piękne filmy Disneya, ostatnio oczerowały mnie te ze stajni Dream Works... np. "Droga do El Dorado" - wspaniałe widowisko, a przede wszystkim muzyka, postacie i HUMOR robią naprawdę pozytywne wrażenie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
DawidG
Kuk
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląskie - Pozytywna Energia
|
Wysłany: Nie 18:28, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Z bajek klasycznych to "Gumiesie", "Smerfy" i "Muminki" Z tych nowszych tzw. bajek to "Shrek", "Epoka lodowcowa", "Madagascar". Aha zapomniałbym o "Kubusiu Puchatku" bardzo fajnej bajce z dzieciństwa i moim ulubionym bohaterze Tygrysku
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mari
Sternik
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z żagli
|
Wysłany: Nie 19:32, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Kaileena masz rację Droga do Eldorado jest fantastyczna, muzyka i piosenki śpiewane przez Eltona Johna...
"Somday out of the blue" do tej pory jest jedną z moich ulubionych piosenek
Dawid lubi Tygryska a ja Kłapouchego On jest tak fajnie zdołowany non stop W Smyku któregoś razu dorwałam maskotkę Kłapouchego, który mówił jak nacisnęło mu się na łapkę. Najfajniejszy tekst to "co za dzień, pewnie będzie padać..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Nie 20:30, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Kaileena_Farah napisał: | KresKa! Ja też kocham Muminki! I książki i film!!! (ale bardziej wersje pisaną ) |
Heh, wszystkich książęk o Muminkach nie czytałam, ale hmm.. chyba jednak są lepsze od filmu Kurde, muszę je obejrzeć we wtorek
Droga do Eldorado... Słabo pamiętam, ale chyba najbardziej zapadła mi w pamięć muzyka... Ogólnie popzytywne odczucia
A z Kubusia Puchatka najbardziej lubiłam... Kubusia i Prosiaczka... Przypominali mi mnie i moją koleżankę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Nie 20:53, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Kłapouszek jest the best On jest taki biedny, no i ciagle mu się dom wali. Ale w "Kubusiu Puchatku" to chyba wszystkich lubię.
Też kiedyś trafiłam na tę maskotkę, co gadała. Szkoda, że nie miałam wtedy zbyt dużo kasy, bo bym sobie kupiła
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Nie 21:08, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
A ja mam maskotkę Kłapołuszka I gada! W dodatku tak słodki jest, że często go podbieram młodszej siostrze ... To moja ulubiona postać z "Kubusia Puchatka", fajny jest jeszcze Tygrysek ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Nie 21:22, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tygrysek też jest świetny, no i bardzo śmiesznie mówi, zarówno po polsku, jak i po angielsku
|
|
Powrót do góry |
|
|
DawidG
Kuk
Dołączył: 11 Sie 2006
Posty: 379
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Śląskie - Pozytywna Energia
|
Wysłany: Nie 22:32, 27 Sie 2006 Temat postu: |
|
Tekst Kłapouchego z jednego odcinka którego niegdy nie zapomne a w zasadzie słowa piosenki: "Kołysz, się kołysz na czubku drzewa, aż Ci wiatr nocny piosenke śpiewa". Jakoś tak to szło a śpiewał to bodajże do jakiegoś kwiatka.
A jeśli chodzi o bohaterów tej bajki to jakoś nigdy nie lubiałem Sowy Za to oprócz Tygryska uwielbiałem Królika (i jego wiecznie demolowany przez Tygryska ogródek) i tego kreta albo co to było już nie pamiętam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapka
Nawigator
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Shreveport, LA ;) Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 16:54, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
Łaa... Bajki Disney'a... Długo bym mogła o nich opowiadać Stare bajki Disney'a rysowane ręcznie sa poprostu boskie. "Kopciuszek", "Śpiąca Królewna", "Królewna Śnieżka", "Pinokio", no i oczywiście "Piękna i Bestia"... Te bajki mają klimat... Nowsze bajki też mi sie podobają, jednak od razu widać robioną komputerowo grafikę.
"Mustanga z Dzikiej Doliny" widziałam chyba z 15 razy i jeszcze mi sie nie znudził... Cóż dziwnego skoro kocham konie Jednak najbardziej chyba podobał mi się "Król Lew" Pamiętam jak byłam mała i byłam na tym w kinie... Coś pięknego
Ostatnio z Mari też zrobiłyśmy sobie seans bajek Disney'a (tych starych), ale udało nam sie obejrzeć tylko "Kopciuszka" i "Piękną i Bestię", bo tak jakoś zasnęło nam sie Kiedyś jednak zrobiłyśmy maraton Disneyowski i obejrzałyśmy 3 części "Króla Lwa" i wiele innych bajek
Dobra nie zanudzam już
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Pon 18:47, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
DawidG napisał: | Za to oprócz Tygryska uwielbiałem Królika (i jego wiecznie demolowany przez Tygryska ogródek) i tego kreta albo co to było już nie pamiętam |
To był bóbr, Gofer chyba miał na imię
Ja w Puchatku lubię wszystkich. Pamiętam, że się nieźle uśmiałam na filmie "Prosiaczek i przyjaciele", śmiałam się na tym chyba więcej niż moja młodsza siostra
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapka
Nawigator
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Shreveport, LA ;) Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 19:41, 28 Sie 2006 Temat postu: |
|
Z "Kubusia Puchatka" najbardziej lubię Kłapouchego. Taki kochany i wiecznie zdołowany osiołek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 3:24, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
AAAch! Mamy tu mały fan-club Kapuhego! Mój idol - jak wszystkie osły Moje alter-ego - jedno z kilku. On nie jest zdołowany - on jest zamyślony On nie jest uparty - on jest konsekwenty! On nie jest marudny - on tylko wyraża własne zdanie na każdy temat Uwielbiam Kłapouchego z książki Milne, zwłaszcza gdy z dumą układa z patyków "A" A jak chodzi o wersje filmową, znam na pamięc cudowny odcinek, w którym zwierzęta ze Stumilowego Lasu postanowiły Kłapouchego... rozweselić. Biedne oślisko spokojnie kontemplowało sobie w samotności niebo, gdy horda przyjaciół uznała, że jest osamotniony i zapewne umiera z braku rozrywek Każdy uznał za stosowne uszczęśliwić przyjaciela zajęciem, które jest jego pasją. I tak nasz Kłapouchy musiał z apetytem jeść miód ("Osły nie lubią miodu. Co najmniej Ten osioł" ), czerpać rozkosz z uprawy marchewki, skakać, latać... Uwielbiam scenę, w której pojawia się kolejny z przyjaciół gotów do rozweselania. Kłapouchy zakłada kask i mówi ponuro: "Jestem gotów - rozweselajcie mnie!". I jak tu nie wielbić Kapuhego?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Wto 9:05, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Więc dołączam do klubu Kłapouchego!
|
|
Powrót do góry |
|
|
szekla
Kuk
Dołączył: 29 Cze 2006
Posty: 308
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zawsze z nienacka
|
Wysłany: Wto 10:01, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja uwielbiam Kubusia Puchatka. Wychowałam się na nim:) Mam nagrane chyba wszystkie odcinki. Zajmuje to pół szafy, ale... zal wyrzucić ;(
Kłapouchego? Ja wolę Prosiaczka
I ten dowcip:
Płynie łódką Puchatek z Prosiaczkiem. Nagle Puchatek uderza Prosiaczka wiosłem w głowę:
-Puchatku! Za co to?!
-A bo wy, świnie, zawsze coś knujecie
XD Rozwala mnie to za każdym razem XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapka
Nawigator
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Shreveport, LA ;) Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 15:03, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Biedny Prosiaczek
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mari
Sternik
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z żagli
|
Wysłany: Wto 15:34, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja za Prosiaczkiem jakoś nigdy nie przepadałam, był taki malutki i trzymał się non stop Kubusia. Choć ta dwójka trzeba przyznać miała w sobie jakiś taki czar. Pamiętam jak miałam chyba z 7 lat, a mój starszy o 4 czy 5 lat kuzyn powiedział mi i jego siostrze, że Kubuś i Prosiaczek to geje. Przez długi czas nie wiedziałam o co mu chodziło.
Prócz Kłapouchego ujęło mnie jeszcze maleństwo, jest taki kochany. A zwłaszcza jak bodajże w części "Tygrysek i przyjaciele" Maleństwo robi wszystko, żeby Tygrys zauważył w swoich przyjaciołach rodzinę...
Łapka któregos razu zrobimy dalszą część maratonu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Łapka
Nawigator
Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Shreveport, LA ;) Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 15:42, 29 Sie 2006 Temat postu: |
|
Trzymam Cie za słowo Mari
|
|
Powrót do góry |
|
|
|