Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Pią 20:59, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
Tak, tak. Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia i tych innych pierdół...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Pią 23:53, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
Droga Anajulio, chyba troszeczkę Cię rozczaruję, bo wiele na temat "Diewiątych Wrót" do powiedzenia nie mam, z pewnością z powodu tego, że obejrzałam tyle, ile obejrzałam... Mimo to, uważam, że film jest naprawdę interesujący i wyjątkowy... Świetna muzyka, idealnie pasuje do filmu i tworzy z fabułą należyty klimat. O samej postaci, jaką zagrał Depp cóż mogę powiedzieć?... Bezwzgędny i stuknięty bibliofil, który dla co wartościowszej książki zrobi wszystko... Depp wcielił się w tę z lekka niecodzienną postać wspaniale, wiarygodnie i niepowtarzalnie... Sam pomysł filmu bardzo ciekawy i żałuję, że nie obejrzałam go do końca...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 23:54, 09 Cze 2006 Temat postu: |
|
Dlatego czekam na Twoją opinię, gdy już zobaczysz do końca Bo puenta - moim zdaniem - wyjaśnia cały sens tej historii. A skoro już Ci się podoba, może kiedyś zechcesz poznać zakończenie. Poczekam cierpliwie
Szkoda, że Johnny nie może tego przeczytać Ja w jego imieniu zaliczyłam dziś depresję urodzinową Można mieć zatem nadzieję, że miło spędził dzień i z tą pozytywną energią zacznie nowy rok życia, by zagrać dla nas w kolejnych świetnych filmach
Ostatnio zmieniony przez Anajulia dnia Sob 0:05, 10 Cze 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Sob 0:04, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
Czy ja się podpisywałam pod życzeniami urodzinoymi dla Johnny'ego???? W każdym razie wszystkiego najlepszego... itd.
|
|
Powrót do góry |
|
|
BadGirL
Kuk
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tortuga
|
Wysłany: Sob 20:36, 10 Cze 2006 Temat postu: |
|
Kurdee nie zdąrzyłam sie zalogowac na JohnnyDepp-Zone / pompa. trudno sie mówi Moim zdaniem jeden z lepszych filmów z Deppem to Sekretne Okno <-- fajny klimat, no i mojego ulubionego (zaraz po Burtonie) reżysera i pisarza Stephena Kinga ale dziewiate wrota też dobre ;>
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieczytelna
Kuk
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 9:58, 11 Cze 2006 Temat postu: |
|
Ja znów z opóźnieniem-podpisuje sie pod życzeniami:)
|
|
Powrót do góry |
|
|
BadGirL
Kuk
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tortuga
|
Wysłany: Wto 20:56, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
Wbijajcie [link widoczny dla zalogowanych] szykuje się kolejny Burtonowski film z Deppem! już się nie mogę doczekać
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Wto 21:03, 13 Cze 2006 Temat postu: |
|
No no, to może być niezłe, Depp w roli kanibala Swoją drogą to w ogóle niezły pomysł na film: golibroda zabiljający swoich klientów i rozkoszujący się smakiem ich ciał.... Brrrr.....
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 14:31, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
Zapowiada się bardzo ciekawie, jak zresztą każdy film Tima Burtona
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieczytelna
Kuk
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Śro 20:01, 14 Cze 2006 Temat postu: |
|
No nieźle nieźle:D
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Wto 20:56, 11 Lip 2006 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]
A na tej oto stronie macie film dokumentalny zrealizowany przez Johnny'ego pod tytułem "Stuff". Co najciekawsze - opowiada on o "życiu" największej inspiracji mojej szarej egzystencji czyli Johna Frusciante...
Polecam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 21:25, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
"Marzyciela" pożyczałam od koleżanki, a ta ostrzegła mnie, że będę płakać na końcu. Płakałam od pierwszych minut do końca filmu tak, że okropnie ciężko mi się go oglądało przez zasłonę z łez
Jeśli kogoś zachwyciło "Co gryzie Gilberta Grape'a" to polecam książkę, a podstawie której powstał film. Johnnego wprawdzie nie uświadczysz, za to jest wiele nieznanych 'smaczków' ze świata Gilberta. Nie wiem jak to możliwe, ale wzrusza bardziej niż film! Tytuł ten sam, autor Peter Hedges.
Jak ktoś już tu zauważył po "Charlie'm i fabryce czekolady" docenia się talent Deppa - w Willim Wonce nie ma absolutnie nic z idola nastolatek. Poza tym, co też już było napisane , to w żadnym wypadku film dla dzieci - według mnie jest makabryczny, okrutny nawet. Miałam szczęście oglądać bez dubbingu, na dvd i szczerze powiedziawszy nie wyobrażam sobie Wonki bez pisków i chichotów Deppa.
Dalej: "Dziewiąte wrota..." ech...za każdym razem, kiedy myślę o tym filmie mam inne zdanie Jednego Polańskiemu gratuluję - wyboru wątków z "Klubu Dumas" inaczej film by nudził finałem...
Z czystego lenistwa reszty deppowskich filmów przeze mnie obejrzanych nie opisuję
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 23:06, 13 Sty 2007 Temat postu: |
|
Nie przyjmuję wymówki w postaci lenistwa Pisz, albo będę Cię dręczyć na GG
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maya
Kanaka
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Sob 22:44, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
Kochani, widział ktoś z Was jakiś film biograficzny o Deppie, albo czytał książke? Chętnie bym coś takiego złapała w swoje rączki Bodajże na samym początku dyskusji Anajulia mówiła coś o filmach biograficznych. Złotko, jak byś coś wiedziała daj znać! Proszę...
A teraz trochę na temat filmów z Johnnym:
Piraci z Karaibów: Skrzynia umrzyka - nic dodać nic ująć, Depp gra świetnie Jacka!
Gnijąca panna młoda - Mimo, że Johnnego nie widać i tak tchnął życie w ten film
Charlie i fabryka czekolady - mam na dvd i uwielbiam oglądać tego dziwaka, którym jest Willy Wonka
Rozpustnik - oglądałam z mamą i trochę głupio się czułam słuchając co on mówi, jakoś wole filmy, w których jest normalny
Marzyciel - fajny, ale nie specjalnie mnie uderzył
Sekretne okno - zakręcony, ale extra!
Pewnego razu w Meksyku - Johnny tu był taki boski.... mmmm
Piraci z Karaibów: Klątwa Czarnej Perły - film, który odmienił moje życie!
Blow - płakałam na tym filmie, był piękny
Z piekła rodem - mówiłam już gdzieś, że nienawidzę horrorów, ale film mimo wszystko był świetny
Czekolada - nic tylko zjeść... oczywiście tą czekoladę
Człowiek który płakał - nic z niego już nie pamiętam prócz sceny, w której kochał się z tą panienką
Dziewiąte Wrota - ciesze się, że zagrał w filmie Romana Polańskiego
Jeździec bez głowy - moja wypowiedz na temat tego filmu w dziale o tym filmie
Żona Astronauty - świetny film i gra Johnnego extra
Donnie Brasco - połączenie Al Paciono i Johnny Depp - wybuchowa mieszanka
Na żywo - film ok, ale taki zbyt życiowy
Don Juan DeMarco - REWELACJA!
Arizona Dream - ładnie poświrowany film! najlepsza scena to tak, w której ta dziewczyna próbuje się powiesić na rajtuzach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 23:27, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
Maya! Jak chodzi o filmy biograficzne o Johnnym (nie - z nim w jednej z ról, głównej zresztą ) to o ile mi wiadomo takowy nie powstał. Nakręcono mnóstwo materiałów dokumentalnych poświęconych filmom z jego udziałem, wyemitowano wiele telewizyjnych programów na temat Deppa (o charakterze biograficznym), ale filmu sensu stricte jeszcze się nie doczekał Poszperaj w sieci jak chodzi o owe filmiki. Polecam "Inside The Actors Studio" - to obszerny wywiad z Johnnym (przeplatany materiałami filmowymi), z którego można dowiedzieć się sporo o jego życiu, a przy tym padają niebanalne pytania i zarówno prowadzący jak i Depp wykazują duże poczucie humoru
Co do lektur - warto zapoznać się z dostępną w języku polskim biografią. Dla osoby, która dopiero poznaje sylwetkę aktora - przebogate źródło wiedzy. Polecam
Maya napisał: | Rozpustnik - oglądałam z mamą i trochę głupio się czułam słuchając co on mówi, jakoś wole filmy, w których jest normalny |
"The Libertine" proponuję obejrzeć w skupieniu i samotności, nie przykładając zbytnio wagi do frywolnego języka Wilmota (takim się ponoć posługiwał pierwowzór) , za to "przykładając" do divx'a [link widoczny dla zalogowanych], choćby to miało oznaczać czytanie ich z kartki (gdyby były niezsynchronizowane z daną wersją), bo są lepsze od tych, którymi poczęstowano nas w kinie (o tych dostępnych w sieci nie wspominając). Zdecydowanie lepsze. Najlepsze <jak zwykle skromny>. Jedyne, które nie zabijają tego co w filmie najważniejsze czyli dialogów. Po obejrzeniu okaże się, że John Wilmot to ...najnormalniejszy (jeśli już posługujemy się kategorią normalności ) facet swojej epoki w swoim środowisku Przepiękna postać.
Maya napisał: | Z piekła rodem - mówiłam już gdzieś, że nienawidzę horrorów, ale film mimo wszystko był świetny |
Można nie lubić hrabiego Rochester Ale nigdy w życiu się nie zgodzę, że "From Hell" to horror, bez względu na to, że ignoranci stawiają go w wypożyczalniach na półce z horrorami To jest kryminał, proszę państwa! I to niebanalny. Krew widzimy wyłącznie na trupach i to niezbyt wyraźnie (pomijając ostatniego trupa, gdzie widzimy już tylko krew ). Przez dwie godziny raczy się nas tylko jedną drastyczną sceną, która jest niczym w porównaniu z minutą "Bravehearta" na przykład. Wiadomo od początku, że ofiarami Kuby będą prostytutki w liczbie sztuk 5, więc nie ma się czego bać. Żaden to horror, lecz doskonale poprowadzony psychologicznie kryminał. A i tak nie to jest w tym obrazie najważniejsze. "From Hell" to przede wszystkim wyśmienicie sugestywny (i wierny) portret epoki... czy raczej, przełomu epok, bo przecież Kuba nie na darmo mówi o sobie, że położył podwaliny pod XX wiek. A jak portret epoki, to także obraz społeczeństwa. A ludzie - jak wiadomo - się nie zmieniają. I tak, mamy niezłe studium społecznej reakcji na sensację z jednej strony, a z drugiej - portret jednostki, która uwierzyła, że może postawić się ponad ogółem, ponad prawem. I wreszcie "From Hell" to jest piękna historia pięknej miłości. No! Proszę nigdy nie mówić przy mnie "horror", bo się robię nerwowa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maya
Kanaka
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 13:03, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
Dzięki za wyczerpującą odpowiedź Jeśli chodzi o książke napewno przeczytam, problem tylko kiedy, ale coś się wymyśli. Na temat "Rozupustnika" powiem tyle, że film mi się podobał, a nie normalność postaci była nawet ok ale mimo wszystko nie zachwycam się tym filmem, bo nie potrafie. "Z piekła rodem" - ok niech będzie to NIE był HORROR, tylko kryminał. Mimo wszystko i tak się bałam. A wątek miłosny był fajnym dodatkiem. Lubie film, ale ja się boje nawet najzabawniejszego i w ogóle nie starsznego filmu więc prosze o wybaczenie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 15:18, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
Ależ ja się nie gniewam! Tak sobie tylko tupię i to nie na Ciebie tylko na wypożyczalnie video/dvd. No bo napiszą, że to horror i nikt nie traktuje takiego filmu poważnie, a on jest taki piękny!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maya
Kanaka
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 16:12, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
Tak to jest z tymi wypożyczalniami. Ostatnio się wkurzyłam na tą co mam pod domem, bo napisali, że film będzie w wypożyczalni 15.01.07 i cały czas go nie ma!
A wracając do filmów z Depp'em. Wszystkie są cudowne i też się złoszcze jak ktoś ich nie docenia! A co dopiero jak ktoś obrazi to krew mnie zalewa. Wiem, że każdy ma swoje zdanie, ale kiedy koleżanka powiedziała, że "Skrzynia" jest przebajerowana myślałam, że na miejscu ukatrupie! Dla mnie to jest strasznie wrażliwy temat! I już ucze znajomych, że przy mnie tych filmów się nie obraża Wiem okropna jestem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Nie 21:21, 28 Sty 2007 Temat postu: |
|
Maya napisał: | Wiem okropna jestem. |
My fani POTC już to mamy we krwi, zwłaszcza jeśli chodzi o filmy z Johnnym Deppem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maya
Kanaka
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Nie 18:59, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
Wiem, że to nie na temat, ale czy gdzieś można się dowiedzieć gdzie i kiedy kręcony jest film z udziałem Depp'a? Albo jakaś impreza w Londynie czy wogóle on tam będzie? Bo ja zawsze dowiaduje sie po faktach! A teraz jade do Londynu i nie chce później się dowiedzieć, że przepuściłam okazje zobaczenia mojego ulubionego aktora na żywo.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 21:44, 11 Lut 2007 Temat postu: |
|
Ależ to jak najbardziej na temat! - rozmawiamy tu o Deppie i jego aktorskich poczynaniach
Podaję adresy stron anglojęzycznych - nie znam żadnej polskiej, na której byłyby naprawdę świeże i wyczerpujące informacje.
[link widoczny dla zalogowanych], na którym czasowo (oby tylko) nie można się zarejestrować, ale i bez tego jest dostęp do znacznej ilości informacji. Dziewczyny są chyba bardziej na bieżąco niż sam Depp
[link widoczny dla zalogowanych] pełna bieżących informacji, z wyczerpującą filmografią, sporą ilością zdjęć i linkami do materiałów video.
[link widoczny dla zalogowanych] stron poświęconych JD, a co najmniej z najlepszymi galeriami.
[link widoczny dla zalogowanych] jak chodzi o filmowe projekty JD.
Mogłabym jeszcze dłuuugo wymieniać, ale to na pewno wyczerpująca odpowiedź na pytania May
|
|
Powrót do góry |
|
|
Giselle
Kanaka
Dołączył: 24 Kwi 2007
Posty: 193
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: portowe miasteczko Gdańsk...
|
Wysłany: Śro 16:40, 25 Kwi 2007 Temat postu: |
|
"gnijąca panna młoda" jest świetna, ale mi się tez podobało "sleepy hollow". A jeśli chodzi o inne filmy Burtona to warto zobaczyć "miasteczko halloween"?
EDIT by HM Anajulia: Tych, którzy chcą udzielić odpowiedzi na pytanie Giselle, proszę o zrobienie tego na PW - w tym temacie nie rozmawiamy o filmach Burtona innych, niż te z Deppem .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Maya
Kanaka
Dołączył: 29 Gru 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Katowice
|
Wysłany: Wto 8:10, 19 Cze 2007 Temat postu: |
|
Ostatnio oglądałam "Beksę" i poprostu kocham ten film!! Johnny wygląda jak zywkle bosko, a cały film, muzyka, aktorzy, postacie no rewelacja. Cały czas po głowie chodzi mi piosenka, która śpiewaja wszyscy bohaterowie, żeby uwolnić Bekse z więznienia. Muzyka jest świetna. A to jak Johnny jedzie autem, a obok Allison i jej babki i kiedy posyła jej buziaka. Jaki on jest kochany. No dobra, bo z filmu schodzę na Johnnego No cóż on jest boskim aktorem i tyle...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Korsarz
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 18:32, 23 Gru 2007 Temat postu: |
|
Nie wiem jak wy, ale ja poprostu kocham każdy film z jego udziałem. Ostatnio oglądałam "Dziewiąte Wrota" i "Żonę Astronauty" - filmy booooskie!!!! Gorąco polecam, choć nie sądziłam, że Johnny jest w stanie zagrać takie charakterki.... Ale naprawde, no nie wiem co powiedzieć...
Teraz czekam na "Sweeney Todda", wychodzi w lutym, a już poprostu oglądełam wszystkie zwiastuny i wyrywki scen! Muzyka boska, a głos Johnnego powalił mnie poprostu... ah... rozmarzyłam się... ale powracając do rzeczy, to musze się jeszcze pochwalić iż znam na pamięć jego każdą piosenkę w tym filmie... Najlepsze to chyba "Epiphany" i "A little Priste"...... Polecam i sama już się nie mogę doczekać...
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Czw 18:13, 27 Gru 2007 Temat postu: |
|
Kaileena_Farah napisał: | Najgorszy był 'Charlie i Fabryka Czekolady'. Siostra dziś oglądała, więc zerknęłam, jak sobie z tłumaczeniem poradzili... TOTALNA porażka, jak dla mnie. Poza tym - mogli puścić z kinowym dubbingiem. To już się przyjemniej oglądało...
Cóż, niestety - ta słodycz była ciężkostrawna. |
Zatem nawiązując do napomknienia o "Charlie'm i fabryką czekolady"... Kurna, niestety nie obejrzałam całego, ale wystarczyło mi ostatnie 30 minut żeby jakąś opinię wyrobić sobie na temat tego filmu. Jest to film zjawiskowy (Burton! zaczynam go na serio doceniać) - z jednej strony nasuwał mi skojarzenia z "Sześcianem"(czy jak to tam, kojarzcie film o ludziach zamkniętych w takim klocku) lub z "Hibernatusem" co mnie wcale nie ucieszyło (a tak w ogóle de Funesa uwielbiam)... z drugiej strony - film ma naprawdę coś ważnego do przekazania: fakt, że rozpuszczone dzieic i ich niekonsekwentni rodzice źle kończą, że telewizja robi z mózgu papkę i to, że bez kogoś bliskiego człowiek nigdy nie będzie w pełni szczęśliwy. Tyle po obejrzeniu 30 minut, ciekawe, czy moje poglądy zmieniłyby się bardzo po obejrzeniu całego filmu...
A Johnny... kreacja jak zwykle barwna i niepowtarzalna. Mimo krązących opinii, że Johnny'emu kończą się pomysły i wykorzystuje znane już chwyty (co dla mnie jest bezpodstawne!), uważam, że Willy Wonka to kolejna, diametralnie różniąca się od innych, dibra rola sir Deppa. Amen.
PS> Zauwazyłam, co mnie zmartwiło, choć wcale nie zaskoczyło, że sir Burton jest w mym domu niedoceniany! Mama kazała mi "wyłączyć te głupoty" (podczas oglądania Charliego i fabryki czekolady)
Ostatnio zmieniony przez KresKa dnia Czw 18:18, 27 Gru 2007, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|