Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Czw 18:45, 07 Wrz 2006 Temat postu: "Harry Potter" |
|
Czekałam na założenie tego tematu do czasu, gdy skończę "Księcia Półkrwi", a stało się to dzisiaj. Seria książek o Harrym Potterze, była pierwszą tak grubą książką(razem wszystkie części), którą przeczytałam w tak krótkim czasie! "Władcę Pierścieni" czytałam dłużej, choć nadal jest moją ulubioną książką, ale "Harry Potter" jest tuż za nim. Najbardziej podobała mi się "Czara Ognia", a moi ulubieni bohaterzy to Syriusz, Cedric, Dumbledore, Ron i Hermiona.Nie mogę się doczekać siódmej i ostatniej części tej serii.
Pozdro!
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mari
Sternik
Dołączył: 19 Sie 2006
Posty: 616
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z żagli
|
Wysłany: Czw 18:52, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Harrego Pottera także czytałam i opowieści o nastoletnim czarodzieju bardzo mi się spodobały. Moją ulubioną cześcią jest Więzień Azkabanu, jak dla mnie jest to najbardziej tajemnicza ksiązka, a właśnie w niej pojawiają się dwie z ulubionych postaci tj Syriusz i Lupin. Przyznam się szczerze, że dopiero w tej części zaczęłam darzyć Hermionę lekką sympatią, bo przez pierwsze dwa tomy szczerze mówiąc nie lubiłam jej. Obecnie też za nią nie przepadam, ale jest to jest. Dumbledore jest fantastyczną postacia, takiego dyrektora to ja sama chciałabym mieć. Co do postaci głównego bohatera to jak dla mnie jest trochę przereklamowana, ale z drugiej strony to jest książka o nim. Bardzo lubię Rona, nietylko za rude włosy, ale także humor Dwie ostatnie książki podobają mi się pod względem akcji, choć z drugiej strony mam wielki żal do autorki, że uśmierciła dwie z najfajniejszych postaci. Choć może w następnej części cudem ożyją?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Czw 18:57, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Co do ożywania to raczej wątpie, ale wszystko jest mozliwe
Harry Potter.... książka lekka, łatwa i dosyć ciekawa. Bardzo szybko się ją pochłania i raczej jest lubiana wsród młodzieży (gorzej z dorosłymi ).
Co do mnie... Harry Potter jest lekturą nie zoboiwiązującą i, ze tak ujme na jedną noc. Ciekawie się go czyta, lecz jakoś nie przywiązuje do tego czytania większej wagi, ale ksiażki lubię.
Moją ulubioną cześcia jest "Czara Ognia" a ulubionym bohaterem: Syriusz.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexa
Bosman
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 21:27, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nigdy nie przeczytałam grubej książki tak szybko jak Harrego Pottera
Mnie najbardziej spodobał się Więzień Azkabanu. A najbardziej lubię Syriusza. Harry jak dla mnie nie jest jakąś bardzo ciekawą postacią Ale mimo to książki z tej serii potrafią wciągnąć
Z filmami jest już gorzej Obejrzałam w kinie "Czarę Ognia", a kiedy miałam już na DVD okazało się, że tego filmu nie potrafię obejrzeć kilka razy, tak żeby nadal mi sie podobało. Nudziłam sie strasznie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Czw 21:35, 07 Wrz 2006 Temat postu: |
|
No właśnie, nie moge powiedzieć, ze "Harry Potter" to cudo, poprostu dla mnie jeden raz wystarczy i z książką i z filmem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Pią 11:32, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Ja HP również przeczytałam szybko i z zaciekawieniem. Bardzo mnie te książki wciągnęły. Podoba mi się styl autorki, ten humor i w ogóle. Miło się to czyta. Najbardziej lubię "HP i Zakon Feniksa", najbardziej tajemnicza i mroczna część, i jedyna, którą pewnie jeszcze raz przeczytam.
A z bohaterów najbardziej lubię Snape'a, Syriusza, Lupina i Tonks. Choć większość bohaterów polubiłam. Ale na pierwszym miejscu jest Snape, bardzo ciekawa i niejednoznaczna postać.
HP czytało mi się mniej więcej tak, jak "Anioły i demony" i "Kod Leonarda Da Vinci" Browna, te książki też wielkimi dziełami nie są, ale bardzo wciągają.
Filmy mi się nawet podobały, ale to głównie zasługa aktorów, bo naprawdę świetną obsadę udało im się skompletować do każdej części(Maggie Smith, Alan Rickman, Gary Oldman, David Thewlis, Kenneth Brannagh, Michael Gambon, Emma Thompson, Ralph Fiennes, John Hurt, Jason Isaacs, Miranda Richardson, John Cleese, Brendan Gleeson, no i teraz jeszcze Helena Bonham Carter. Pewnie o kilku zapomniała, ale to ci ważniejsi). Aktorzy takiej klasy zawsze potrafią pozytywnie wpłynąć na jakoś filmu.
Kenneth Brannagh był niesamowity w "HP i Komnacie Tajemnic", właściwie wszyscy ci aktorzy zagrali w HP cudownie. A Alan Rickman nie do końca pasuje wyglądem na Snape'a, ale gra wspaniale(i ten głos!). Choć największy szok przeżyłam, kiedy dowiedziałam się, że Ralph Fiennes ma zagrać w HP, trudno mi było uwierzyć, ale rzceczywiście zagrał i to świetnie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 12:16, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Bardzo lubie "H. Pottera", ale o wiele bardziej do gustu przypadły mi książki niż filmy (chociaż i te są bardzo dobre ) Moi ulubieni bbohaterzy to Syriusz, Ron, Fred i George, Snape i Cedrik. Szczerze mówiąc za Harrym nie przepadam . Najbardziej jednak od samego początku polubiałam Dumbledore'a. Według mnie jest on takim "prawdziwym czarodziejem" - nie chodzi mi o zdolności magiczne - jednak o choćby i sam wygląd. Staruszek z długą, siwą brodą, w okularach i długich szatach sprawia wrażenie czarodzieja z książki dla dzieci. Poza tym ta dobroć, która sprawia, że Dumbledore wydaje się najpozytywniejszą postacią z książek
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Pią 14:19, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
No i ja niestety muszę przerwać ten sielankowy nastrój... Harry Potter i Kamień Filozoficzny - to była jedyna część, jaką przeczytałam. Prawdę mówiąc nie podobał mi się właśnie styl pisania autorki... Poza tym sama fabuła mnie tak nie zaciekawiła i nie zachęciła do sięgnięcia po kolejne części... Książkę wręcz "męczyłam".... Ja po prostu nie gustuję w tego typu fantastyce... Przepraszam, choć jestem w stanie zrozumieć, że Wam się podobała
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Pią 14:56, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Nie spotkałam się jeszcze z osobą, której się prawdziwie i definitywnie NIE PODOBA "Harry Potter". Szczerze mówiąc nieco mnie zdziwiłaś KresKa.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diapora
Bosman
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 16:46, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Książkę czytam z zapartym tchem, a film jest kiczowaty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 16:47, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Elizabeth napisał: | Nie spotkałam się jeszcze z osobą, której się prawdziwie i definitywnie NIE PODOBA "Harry Potter". Szczerze mówiąc nieco mnie zdziwiłaś KresKa. |
Ja szczerze mówiąc też nigdy nie spotkałam takiej osoby.
Ale cieszę się, że jednak mam okazję ją poznać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexa
Bosman
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Pią 16:57, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Mnie też nieco zdziwiła Ale o gustach sie dyskutuje
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 17:01, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
No jasne, przeciez to forum o "Piratach...", a nie o "Harrym Potterze"
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Pią 21:35, 08 Wrz 2006 Temat postu: |
|
O, mamooo... czuję się jak jakiś niespotykany okaz... Hehe No cóż... Z moich znajomych jest kilka osób, które lubią Harrego, albo wręcz go czczą Żrtuję... Moja koleżanka czytała każdą z części po kilka razy.... Ech.. mi po prostu się nie podoba, a wiele osób odnosi się do osoby Harrego po prostu obojętnie
Ja nie mogę... Na serio czuję się jak jakiś odmieniec Cieszę się, że dostarczyłam Wam nowych doświadczeń.... Czy jakoś tak
Ostatnio zmieniony przez KresKa dnia Sob 21:32, 09 Wrz 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Sob 18:58, 09 Wrz 2006 Temat postu: |
|
Tutaj fajny blog o HP(nie mój): [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
GOSIA:D
Kanaka
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Nie 13:52, 05 Lis 2006 Temat postu: |
|
Ja nawet lubię HP, ale nie tak żebym go czcziła, poprostu fajna książka, szybko, przyjemnie się czyta, bardzo wciąga:)....Pierwsze części(1,2)trochę takie dla dzieci, chociaż kiedyś mi się podobały...Najbardziej lubię chyba 3,4,5,6, tylko, że nie podoba mi się, że w 6 Dumbledora uśmiercili;/ a w 5 Syriusza- jednego z mocih ulubionych bohaterów...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
Czyściciel zęz
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 11:49, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Serię o przygodach Harr'ego przeczytałam, parę lat temu byłam prawdziwą wielbicielką, teraz chyba wyrosłam, choć nadal chętnie wracam szczególnie do 3-go tomu. W sumei mam do książki sentyment, bo dzięki niej zabrałam się za czytanie... wcześniej wolałam japońskie kreskówki
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rui.Rose
Cieśla
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z drugiej strony medalu Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 13:20, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
Powiem Ci uczciwie, Iskro, że Twoja historia jest prawie taka sama jak moja HP to książki od których zaczynałam cokolwiek czytać (najpierw były komiksy ). Teraz już tak za nimi nie przepadam, zajęłam się w końcu właściwą literaturą piękną i czytuję znacznie wartościowsze książki niż seria o HP Jednak zawsze będę je miło wspominać, bo to był mój początek. A już zwłaszcza "Więźnia Azkabanu", gdyż jest to moja ulubiona część cyklu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Iskra
Czyściciel zęz
Dołączył: 20 Mar 2007
Posty: 22
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 16:51, 21 Mar 2007 Temat postu: |
|
"Więźnia Azkabanu" czytałam w Sylwestra i pamiętam jaka byłam z siebie niesamowicie dumna, całe 120 stron jednego wieczoru! Echhhh, kiedy to było...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 16:27, 01 Maj 2007 Temat postu: |
|
Moja przygoda z fenomenem Pottera zaczęła się w rok po wydaniu KF. Utknęłam na piątej części, pierwszej, na którą nie czekałam niecierpliwie. Sięgnęłam po szóstą przedwczoraj i tylko dlatego, że sama mi wpadła w ręce. Szczerze powiedziawszy nie sądziłam, że ta seria może mnie jeszcze tak wciągnąć jak kiedyś... A tu proszę - pochłonęłam 6kę w jeden dzień, jak za starych czasów nie odrywając się nawet żeby coś przełknąć. Okazało się, że humor Rowling dalej mnie bawi (i to do łez), że Jo ( ) potrafi być bystrym obserwatorem rzeczywistości, a na dodatek zgrabnie ją opisać. Podobno Pottery nie mają głębszej myśli, nie są nośnikiem wartości, są tylko sumą plagiatów, ale....
a) przecież kultura to nieustanny recycling
b) dość już mam "poważnych książek" dla "poważnych dorosłych"
Moje czytanie przez wielkie C zaczęło się też od Potterów, chociaż przez rok opierałam się i zarzekałam, że NIE BĘDĘ! czytać tego co wszyscy Nie sądze, że należałoby się zatrzymać na harrowych etapie, ale na pewno zaliczam tą książkę do lektur dzieciństwa, do których należy wrócić "później" i spojrzeć na nią z innej perspektywy.
Wiecie co? Chyba obudził się we mnie głód siódmej części
Kto to jest ten R.A.B????
P.S. Przerzucam w międzyczasie stare Wysokie Obcasy i natrafiłam na artykuł o bajkoterapii, w którym to specjalista radzi, żeby dziecko bardzo mocno zafacynowane Harrym Potterem skierować do psychologa
|
|
Powrót do góry |
|
|
Rui.Rose
Cieśla
Dołączył: 05 Lut 2007
Posty: 487
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z drugiej strony medalu Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 9:24, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
Pamiętam, że ja zaczęłam czytać Harry'ch w momencie, kiedy na rynku była już Czara Ognia. Oczywiście pochłonęłam wszystkie części na długo przed ukazaniem się piątej, jednak byłam wniebowzięta, że muszę czekać tylko na tą powieść, nie przeżywać tych traumatycznych wrażeń związanych z prawie półtorej rocznym oczekiwaniem na kolejną część Rozumiecie, była to w końcu moja książka życia, poza którą świata nie widziałam Do dziś stoją na mojej półce wszystkie części i kilka nawet dodatków, tzw. smaczków
Przyznam się, że nie wszystko jeszcze przeczytałam, ale tak to jest zawsze i ze wszystkim, np. jeśli chodzi o filmy. Skoro to mam, to mi w żaden sposób uciec nie może, zdążę przecież to przeczytać/obejrzeć. Kiedyś jak będę starą babinką i nie będę miała nic do roboty to się za to wezmę. Nie no, żartuję Tak naprawdę to zabiorę się za to o wiele wcześniej Oj, chyba właśnie offtopuję we własnym poście Ekhm... o czym to ja... a tak.
Więc kiedy zgłębiałam HP, byłam zupełnie nieobeznana w temacie „książki”, bo właśnie po tym przerzuciłam się na inne pozycje. Kiedy czytałam artykuły o tym, jaki to ten Potter jest plagiacista, o tych toczących się sprawach sądowych o odszkodowania, nie rozumiałam o co im wszystkim chodzi. Jednak te książki rzeczywiście nie wnoszą nic wielkiego do dorobku literatury, nie przekazują jakiś wybitnie pięknych, czy nowatorskich myśli, to tylko zlepek wszystkiego dobrego co było już wcześniej. Teraz kiedy już rozumiem zarzuty kierowane ku Rowling, mogę stwierdzić z całą stanowczością, że robią wiele niepotrzebnego hałasu o nic. Bo czyż nie istnieje w literaturze coś takiego jak "motyw wędrowny"?! Jest przecież powszechnie używany, to nic złego go stosować, i nawet nie sposób tego uniknąć uniknąć Moim skromnym zdaniem, wnoszący sprawy, próbowali wykorzystać fakt, iż powieść jest tak popularna i zdobyć trochę kaski za friko. Brzydzę się taką postawą Nie zamierzam się jednak w to zagłębiać, to nie mój świat, a i pewnie Was to nie interesuje
Fenomen Pottera? Dlaczego stał się aż tak popularny? Mnóstwo motywów wędrownych, jednak w jaki genialny sposób zestawionych! W książkach o młodym czarodzieju urzekła mnie treść, to w jaki sposób zostały one napisane. Zaryzykuję nawet stwierdzenie, że po mistrzowsku Każdy, kto czytał, wie o co mi chodzi. Znajduje się w nich również wiele gagów, które zawsze potrafiły przyprawić mnie o gwałtowne wybuchy śmiechu, czy tłumione spazmatyczne chichoty Zadziwiające, jak wiele dzieci swoją przygodę (tak na poważnie) z książkami zaczęły właśnie od Harry’ego Pottera. Uważam, że choćby właśnie z tego powodu pani Rowling może być z siebie dumna
Są to tak przepiękne książki, tak wiele wiąże mi się z nimi przyjemnych wspomnień, że zamierzam oczywiście do nich powrócić Ale to jeszcze nie teraz, poczekam troszeczkę, a potem na nowo będę je odkrywać i się nimi zachwycać
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Pią 10:36, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ja zaczęłam czytać jak tylko jedynka się ukazała i zrobiła furorę na rynku. Miałam wtedy... Kurcze, nawet nie pamiętam! W Każdym razie z przeczytaniem książki (zakupionej na warszawskiej Starówce) zwlekałam dosyć długo. Skończyłam jeszcze zanim do PL przywędrował "Więzień...". "Kamień..." podobał mi się bardziej od "Komnaty...", ale to dopiero od "Więźnia..." liczę swoją krótką i intensywną fascynację światem HP. To zdecydowanie moja ulubiona część - do tej pory. Później poszło z górki... przeczytałam wszystko jak leci po kilka razy pod rząd, obejrzałam i mam wszystkie filmy (najlepszy to "Czara Ognia" IMHO). I to taka skrótowa wersja mojej potteromanii...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Pią 17:24, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
Ja się wzięłam za książki dopiero po obejrzeniu "Czary Ognia", a film ten postanowiłam obejrzeć, kiedy dowiedziałam się, że zagra w nim Ralph Fiennes. Oczywiście najpierw obejrzałam wcześniejsze części. Okazało się, że sporo dobrych aktorów gra w tych filmach. A książki postanowiłam przeczytać, bo chciałam wiedzieć, co będzie się dalej działo ze Snape'em. No i wciąż jestem ciekawa. Oczywiście kolejną książkę przeczytam, na filmy też pójdę do kina. Ale ci młodzi aktorzy mnie wkurzają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 17:32, 04 Maj 2007 Temat postu: |
|
Aayla Secura napisał: | Ale ci młodzi aktorzy mnie wkurzają. |
Hehe, nie jesteś jedyna
Ja też raczej nie przepadam za "głównymi bohaterami" a o wiele, wiele bardziej lubię śledzić wątek Syriusza, Snape'a, czy Dumbledora.
Szczerze mówiąc to w ogóle nie lubię bohatera tytułowego jakiś on taki dla mnie drętwy XDDD Buhehe, nie wiem czemu, ale kiedy ostatnim razem czytałam HP, kiedy dochodziłam do momentu w którym były opisane jakieś uczucia Pottera czy coś takiego, po prostu zaczynałam się nudzić...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Korsarz
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 12:55, 28 Sty 2008 Temat postu: |
|
Ja właśnie przeczytałam ostatnią część HP, zajeło mi to praktycznie dobe, ale przyznam, że to troche dużo Jednak uważam, że to NAJLEPSZA część napisana przez J.K.R, dynammiczna, pełna akcji itp. Nie żebym lubiła HP, bo z tego już się wyleczyłam ponad rok temu, ale stwierdziłam, że warto przeczytać, J.K.R bardzo dobrze pisze, nie robi tego po to, żeby tylko napisać, ale faktycznie się stara. Przyznam, że zakończenie mnie zaszokowało, ale zarazem bardzo spodobało. Świetnie wybrnęła z sytuacji czy zabijać, czy nie zabijać Harry'ego. Książka warta polecenia, także jak komuś się będzie nudzić, niech złapie za HP i Insygnia Śmierci
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|