Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
GOSIA:D
Kanaka
Dołączył: 23 Paź 2006
Posty: 197
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Radom
|
Wysłany: Wto 15:13, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
Moim rodzicom to nawet się podobała pierwsza część POTC, a drugiej nie oglądali jeszcze...tylko dziwią się, że tak bardzo lubię ten film i mogę go oglądać wiele razy...oni to obejrzeli raz czy dwa i mówią, jak chce oglądać np. w tv, że ty to już oglądałaś tyle razy...ale i tak w końcu mi ulegają i przełączają...
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 17:39, 14 Lis 2006 Temat postu: |
|
Szczerze mówiąć moje kumpele już się przyzwyczaiły do moich "skłonności do wszystkiego co związane z "Piratami..."
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Pią 21:07, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
Mojej mamie nawet się jedynka podobała(dwójki jeszcze nie widziała), tata niestety nie widział i nie sądzę, żeby chciał to obejrzeć. Chociaż LOTR też nie chciał, a jak kiedyś oglądałyśmy z siostrą, to też zaczął oglądać i mu się spodobało.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Pią 21:39, 17 Lis 2006 Temat postu: |
|
Hmmm... Moja mama ani jedynki, ani dwójki nie widziała, chociaż Deppa lubi.
Tata natomiast na obu częściach ze mną w kinie był na premierach... "Klątwa..." bardzo mu się spodobała, dwójka nie. Mamy te same gusta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Eddie
Piracki Lord
Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 21:34, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
Jeżeli o mnie chodzi, to wśród moich znajomych nie ma fanów "Piratów", a przynajmniej nie ma takich osób, które, w moim mniemaniu, kryteria bycia fanem by spełniały.
Moja mama ich lubi, nawet bardzo, ale jak na mój gust to i tak za mało, bo co z tego, że widziała ich dwa, trzy razy, jak nic z tego dalej nie wynika!!!
Dalej, moja koleżnka, która pożyczyła mi płytę z "Klątwą"... Hmm... ona w sumie chyba nawet jest fanką, taką fanatyczką wręcz (no i o to chodzi!), ale nie piratuje tak jak ja. Znaczy się chciałam powiedzieć, że nie jestem w stanie znaleźć z nią wspólnego języka jeśli chodzi o piratowanie właśnie, ponieważ mam poważne obawy, że mogłabym przy tym zaburzyć jej wewnętrzny spokój. A ja raczej nie chcę burzyć wewnętrznego ładu danej osobowości, to by było okrutne z mojej strony.
Dlatego pewnie przesiaduję na tym forum, żeby poprzebywać trochę w towarzystwie innych maniaków, takich totalnych .
No a reszta ludzi z mojego świata, raczej nie interesuję się tą tematyką. Niektórzy radzą mi, żebym nie rozwijała tutaj kolejnej w moim życiu pasji, bo nie mam już na to serca, ani pieniędzy. Ale oni nie wiedzą co mówią. Mylą się! W moim sercu jest jeszcze bardzo dużo miejsca dla "Piratów", mogą spokojnie sobie egzystować obok moich innych wielkich miłości.
No i jeszcze są tacy (moja siostra), którzy szczerze nienawidzą "Piratów", właśnie z tego powodu, że ja ich tak mocno kocham. Cóż... bywa, ona pasjami nie znosi wszystkich moich pasji . Nie, wróć, mamy jedną wspólną - łyżwy!
Tyle.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 21:41, 31 Sty 2007 Temat postu: |
|
A zatem - nie wypadnij za burtę! To jest świetne miejsce do rozwijania pirackiej pasji - w każdym znaczeniu tego słowa A w kupie... ekhm... w Załodze zawsze raźniej .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Dominik
Buszujący pod pokładem
Dołączył: 19 Lip 2007
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 19:18, 16 Sty 2008 PRZENIESIONY Czw 3:48, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
mojej mamie podobają się "Piraci" tylko troche zwątpiła na scenie w której Jones zabija Mercera
przejdzie jej
Eddie napisał: | Nooo... ja to w ogóle dzięki mojej mamie poznałam Piratów . Wyciągnęła mnie do kina, bo nikt nie chciał z nią iść. Ale potem zwątpiła - jak się okazało, że wywołało to u mnie aż taką obsesję . |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Korsarz
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 21:48, 16 Sty 2008 PRZENIESIONY Czw 3:50, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
To ja kiedyś przed premierą AWE nie lubiłam piratów, chociażby ze względu na to, że wszyscy ich lubili. Ja jestem ogólnie takim typem, że nie lubię tego co lubią wszyscy, choć może to być naprawdę fajne. Jednak przemogłam się, bo szliśmy razem z klasą i stwierdziłam, że wale moje zasady i po prostu popłynę z prądem.... no cóż... od tamtej pory moja "obsesja" jest większa niż powinna... no cóż jak za coś się zawezmę, to naprawdę, żal mi otoczenia
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 4:00, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
Scarlett napisał: | To ja kiedyś przed premierą AWE nie lubiłam piratów, chociażby ze względu na to, że wszyscy ich lubili. Ja jestem ogólnie takim typem, że nie lubię tego co lubią wszyscy, choć może to być naprawdę fajne. |
Ha! Jakie to szczęście, że na moim końcu świata (wówczas - bez netu) żyłam w totalnej niewiedzy I że to było rok po premierze Klątwy, więc można było jeszcze otwierać lodówkę bez "obawy", że wyskoczy z niej Jack Sparrow (ergo - POTC nie było jeszcze AŻ TAK modne). W przeciwnym razie - z tym samym przekornym rysem charakteru, który ma Scarlett - za nic nie włożyłabym Klątwy do odtwarzacza! I tak miałam opory...
...a teraz "inni" mają ze mną przechlapane . Ach! Ma się ten wrodzony urok! W przeciwnym razie, chyba nikt - oprócz Was - nie stolerowałby tego, że każda dyskusja ze mną prędzej czy później schodzi na temat POTC
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 13:55, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
U mnie to różnie... Rodzice wiedzą, co czuję do tych trzech filmów, ale brat... Już gorzej. Znajomi? Cóż, oni nawet nie wiedzą, jak wygląda Jack Sparrow xD Jest jeszcze otoczenie, to znaczy wujkowie, którzy mieszkają niedaleko nas... Oni jakoś nie lubią piratów. Ale większość się zgadza.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Kuk
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca Świata Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 14:33, 17 Sty 2008 Temat postu: |
|
Moi rodzice nie trawią "Piratów". Wśród znajomych tylko szwagier lubi ten film, więc dyskusje na temat filmu z koleżankami mijają się z celem.
A z moim zapoznaniem się z piratami było tak: Poszłam kiedyś do kina z nudów, zastanawiałam się jaki film wybrać i padło na AWE. W ogóle będąc wtedy w kinie nie wiedziałam, że istnieją dwie pierwsze części. Siedziałam przed tym wielkim ekranem i nie kumałam o co chodzi, jakaś bitwa, za chwilę druga, ktoś lata ze skrzynką... i stwierdziłam, że ten film jest nudziarski. Potem zobaczyłam kiedyś "dwójkę" w TV i zaczęłam kumać motyw skrzynki w AWE. Potem już zaczęłam mieć fioła i musiałam zdobyć wszystkie części, przeczytać każdy napotkany artykuł i obejrzeć wszystko co ma związek z POTC, ale i tak jeszcze dużo nie widziałam...
Dużo osób chyba ma takie podejście do POTC jakie miałam ja oglądając ten film pierwszy raz. Trzeba zacząć oglądać ten film od "jedynki" bo pomijając tę część pozostałe dwie mogą wydawać się chaotyczne.
W ogóle dużo osób dziwi się, że ten film wyszedł z pod skrzydeł Disneya...
Ostatnio zmieniony przez Ania dnia Czw 14:40, 17 Sty 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 14:08, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
W tym i ja
A u mnie było w skrócie: interesowałam się piratami, a gdy puścili Klątwę, to od razu się w tym filmie (jak i piratach XD) zakochałam.
Ale tak szczerze - niektórzy na prawdę nie znają się na pirackiej tematyce Bo:
1. Są za sztywni
2. Nie lubią tego, co wiąże się z nami
3. Ma inny gust
Najwięcej osób ma punkt 3. Mniej osób, ale i tak dużo jest w punkcie 1, a najmniej, ale też się zdarzają, mają to, co punkt 2. xD
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 22:19, 19 Sty 2008 Temat postu: |
|
Z moją rodziną to już nawet nie mogę zacząć mówić czegoś na temat Piratów, bo tylko kręcą głowami "Znowu? Ile można się zachwycać tym filmem?" i tak dalej. Ze znajomymi też sobie raczej nie pogadam, bo albo nie znają tematu, albo nie rozumieją mnie kompletnie i słuchają tylko z grzeczności (czego nie cierpię).
Moja przygoda z Piratami zaczęła się... przypadkiem. Pierwszą część obejrzałam w telewizji. Miałam oglądać całkiem inny film (zdaje się, że to była "Troja"), ale okazało się, że jest dopiero o 21, a nie o 20. Szukałam więc czegoś, co zapełniłoby mi tą godzinę. Nie muszę już chyba dodawać, że o 21 nie przełączyłam, a kiedy film się skończył, natychmiast chciałam obejrzeć część drugą. "Zakochałam się"
Cieszę się, że wreszcie spotkałam ludzi, którzy nie uciekają na dźwięk słowa "Piraci"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 1:54, 20 Sty 2008 Temat postu: |
|
Taka mnie naszła refleksja gorzka, że pewnie dlatego patrzą na nas jak na czubków, bo... nam zazdroszczą?... To mimo wszystko niecodzienne - mieć taką pasję, coś co w tak prosty i błyskawiczny sposób daje radość życia. Tak naprawdę, ludzie są złaknieni takich stanów, w które my wpadamy po kilku minutach projekcji...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 11:22, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Racja... Kiedy oni mają problemy, a nawet się załamują, to my tymczasem jesteśmy szczęśliwi przy każdym wspomnieniu o Piratach XD Cudowne uczucie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 19:58, 21 Sty 2008 Temat postu: |
|
Zdadzam się... bo kiedy wszystko w życiu zawodzi, zawsze pozostają trzy cudowne płyty, które można włączyć i odpłynąć... I powrócić z nowym zasobem energii, z uśmiechem, z o niebo lepszym nastrojem. Każdy powinien mieć coś takiego
|
|
Powrót do góry |
|
|
Karottka
Zejman
Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Lublin Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 11:59, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
To swoista ,,piratoterapia" xD
I po co iść do psychologa, skoro ma się trzy płyty, od których można nawet upaść ze śmiechu?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 18:08, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
I muzykę... Mój tata, choć Piratów widział tylko raz, bardzo lubi słuchać soundtracka podczas jazdy samochodem. Kiedy go włącza, moja mama protestuje i pyta, czy może wysiąść A mi się czas nie dłuży, bo mam sceny przed oczami...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 19:04, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
Marta! Proponuję zainteresować się soundtrackami alternatywnymi by Anajulia - tego to się dopiero słucha w samochodzie!
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Śro 19:23, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
Anajulia napisał: | Taka mnie naszła refleksja gorzka, że pewnie dlatego patrzą na nas jak na czubków, bo... nam zazdroszczą?... To mimo wszystko niecodzienne - mieć taką pasję, coś co w tak prosty i błyskawiczny sposób daje radość życia. Tak naprawdę, ludzie są złaknieni takich stanów, w które my wpadamy po kilku minutach projekcji... |
Dużo w tym racji... I nie dotyczy to wyłącznie Piratów, po prostu każdej pasji, czegoś co dodaje życiu barw i wyróżnia lub łączy ludzi. Popatrzyłam dzisiaj na moją klasę... W zasadzie nie powinnam narzekać, w porównaniu z moją klasą z gimn., mamy kilka indywiduów, ale w zasadzie... Na angielskim mieliśmy temat o muzyce, naszych upodobaniach. Popłynęłam oczywiście, cytując Mistrza Johna F A inni.... pisali schematyczne notatki o ulubionym typie muzyki: pop i dance (czyt. techno techno techno ). Masakra. Nie chodzi o brak tolerancji, ale o schematyczność i podporządkowanie masom, odrzucanie wszystkiego, co inne...
Ania napisał: | Siedziałam przed tym wielkim ekranem i nie kumałam o co chodzi, jakaś bitwa, za chwilę druga, ktoś lata ze skrzynką... i stwierdziłam, że ten film jest nudziarski. |
Hehe, przypomniał mi się mój seans AWE w kinie. Prawie pusta sala, ja moja przyjaciółka, siostra i koleżanka siostry. Z przyjaciółką siedziałyśmy jak wryte z otwartymi ustami i same nie wiedziałyśmy, kiedy minęły te 3 godziny filmu xD Moja siostra i jej koleżanka - myślałam, że wyjdą w połowie, kręciły się niemiłosiernie, jak pierwszaczki na nudnej akademii xDD
Eddie napisał: | Aaaach!!! To mi się też przypomniał mój pierwszy seans AWE . To było niesamowite - tak naprawdę, to był pierwszy raz w całym moim życiu, kiedy chciałam świadomie z własnej woli iść do kina! A jak się świetnie bawiłam! Rany! Nic nie rozumiałam z tego filmu - bo ja mam generalnie problemy z odbiorem migających obrazków (filmów - pewnie dlatego niezbyt lubię oglądać), ale to było takie pyszne . Od razu chciałam obejrzeć jeszcze raz! Żeby skapnąć się o co w tym wszystkim chodzi - nawet w warstwie werbalnej, już nawet abstrahując od tych wszystkich zawiłości akcji (których oczywiście też nie zakumałam) . W ogóle nie mogłam myśleć o niczym innym - tylko o AWE. |
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 21:25, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
Och! A gdzie takie soundtracki można znaleźć?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 21:56, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
Proszę :
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 18:04, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
Bardzo dziękuję, już ściągam, niecierpliwie poganiając komputer
Przypomniałyście mi mój seans
Eddie napisał: | W ogóle nie mogłam myśleć o niczym innym - tylko o AWE. |
No dokładnie, nieświadomie w kinie zjadłam całe wielkie pudło popcornu, w jakąś godzinę! Dopiero jak dłoń napotkała dno, uświadomiłam sobie, ża cały czas jadłam i udało mi się pomyśleć, żeby nie wypić całej coli, bo przecież nie zniosłabym, jakbym musiała wyjść i stracić choć sekundę filmu!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 18:32, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
Popcorn na POTC! Nie no, nie potępiam Ale ja byłam tak przejęta, że nie byłam w stanie oddychać, a co dopiero jeść! Historię pierwszego seansu CBP to już gdzieś opowiadałam (chyba w "mój pierwszy raz"). No i fakt, nie wiedząc co się ogląda, można się źle przygotować. Ale na DMC i AWE to już szłam z pełną świadomością, więc nawet nie próbowałam kupować nic do jedzenia. Tylko dużą paczkę chusteczek, bo ja się zawsze w emocjach zalewam łzami
Ostatnio zmieniony przez Anajulia dnia Pią 21:09, 01 Lut 2008, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 20:05, 24 Sty 2008 Temat postu: |
|
15 minut przed seansem, kiedy już siedziałam na sali, byłam tak przejęta, że już za chwilę zobaczę TEN FILM, że nic tylko jadłam ten przeznaczony dla 4 :-Dosób popcorn i kiedy pojawiły się początkowe napisy, nie myślałam już o niczym poza filmem, no i nie przestałam pożerać tego popcornu aż do chwili, kiedy zjadłam już cały Ja tak mam, że często jem, kiedy jestem zdenerwowana
Eddie napisał: |
Marta, niezła jesteś . Ja tam popcornu nie lubię, colę już tak - ale profilaktycznie jej nie kupiłam - raz, żeby nie wychodzić - a dwa - że właśnie nie byłabym w stanie na PotC niczego jeść ani pić . |
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|