Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
miros for ewi
Buszujący pod pokładem
Dołączył: 05 Wrz 2006
Posty: 29
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: OŚWIĘCIM
|
Wysłany: Nie 20:19, 03 Gru 2006 Temat postu: ... |
|
, a moje życie jest takie jak chce żeby było, tyle....robię to co chce, robiłem co chciałem, nikt mi nieczego nie zabroni, a jak coś jest daleko a to chcę, to ubieram buty i naginam....
buźka
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Will_Turner
Kanaka
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Dziwnów
|
Wysłany: Pon 21:24, 11 Gru 2006 Temat postu: |
|
Ja na początku chciałem być kierowcą tira. Ponieważ lubię wszystko co jeździ a jak jest duże to już wogule. Ale teraz po tym jak posmakowałem morza, żagli i życia na morzu to marzy mi się pływanie po świecie ale nie koniecznie tak jak Sean na taczkach tylko na promach. No chyba że się nie uda to taczki też mogą być. Ale się teraz trochę rozmarzyłem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 0:00, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
A ja zostanę wiedźmą Postanowione!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Wto 10:30, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
Anajulia napisał: | A ja zostanę wiedźmą Postanowione! |
a to dlaczego ??
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 11:33, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
Bo mam talent. A talentu nie wolno marnować Przeznaczenie wzywa... "niewidzialna!"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Wto 15:01, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
Anajulia napisał: | Bo mam talent. A talentu nie wolno marnować Przeznaczenie wzywa... "niewidzialna!" |
och! mówisz takimi zagadkami, że nie wiem jak na to patrzeć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 16:00, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
Aaa, bo ja - jak na wiedźmę przystało - zagadkowa jestem Przy bliższym poznaniu można mnie nieco ogarnąć
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sean Bucket
Kuk
Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Szczecin eeee... Dziwnów!!! Po prostu z MORZA Płeć: pirat
|
Wysłany: Wto 16:26, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
A Aga powiedziała, z tym ogarnianiem to bzdura, bo twoja dusza, jest tak uskrzydlona, że aż nie do ogarnięcia...
A poza tym to nie ty jesteś wiedźmą, bo jedyna jaką znam siedzi koło mnie i mówi, że ma wyłączność!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 16:31, 12 Gru 2006 Temat postu: |
|
Eee, wszystkie 4w5 to wiedźmy i wiedźmini Tylko nie wszyscy o tym wiedzą, co w sumie dziwne, bo wiedźma powinna wiedzieć Otóż, monopol przełamany! Jestem wiedźmą i nic mnie mnie powstrzyma
PS Dziękuję za komplement. Nie mija się z prawdą, nie przeczę <jak zwykle skromny>. I dlatego napisałam "nieco"
|
|
Powrót do góry |
|
|
Will_Turner
Kanaka
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Dziwnów
|
Wysłany: Pią 19:50, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
To jak już będziesz latała na miotle to uważaj na tego kto będzie akurat stał na wachcie na bocianim gnieździe. A i jeszcze jedno pytanie dlaczego Stefan nie jest czarny?? Maskujesz się za pomocą kota
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 21:13, 26 Sty 2007 Temat postu: |
|
Gdyby Stefan był czarny, to by mnie pewnie nie zdradził z Wujkiem I dlatego właśnie Stefan nie jest czarny . Ale ja jeszcze będę mieć WŁASNEGO kota! Kocura Tym razem oswoję czarnego jak noc, to sobie nie pójdzie, łajza, tam gdzie więcej jeść dają.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Will_Turner
Kanaka
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 173
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wrocław Dziwnów
|
Wysłany: Sob 21:09, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
To może trzeba go tylko przefarbować? Pasta to butów i jazda. Ale trzeba pamiętać o wujku który może się rzucić z pazurami aby biednego, chudego i bezbronnego Stefanka uratować.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 21:31, 27 Sty 2007 Temat postu: |
|
Stefanek sam sobie świetnie radzi. No ale wróćmy do tematu planów na przyszłość, bo nam się off-top robi.
Okazało się, że zrealizowałam jeden ze swoich planów, jedno z pragnień z dzieciństwa - zostałam Robin Hoodem . Każdy, kto mnie trochę poznał, wie że łupię gdzie popadnie, a potem rozdaję Ale przede wszystkim - tak jak mój Robin-Praed idealny - rozmawiam z duchami i podążam za ich Głosem
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 18:09, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
( ach, Robin...:smt055 )
KresKa napisał: | Ja tam nigdy nie chciałam być weterynarzem... Jak byłam mała chciałam pracować w biurze... Fascynowały mnie te wszystkie papierzyska (????), potem chciałam być listonoszem (??!!!???) i fryzjerką. Gdy już bardziej racjonalnioe myślałam, całkiem niedawno, chciałam zostać grafikiem komputerowym, albo ilustratorką książęk A teraz... chyba wolałabym te książki pisać Fajnie - od razu korektę będę mogła mieć, bo moja siostra właśnie tym się zajmuje A tak myśląc na serio chciałabym być tłumaczką języków skandynawskich (szczególnie norweski i fiński), a jeśli nie to, zostanę historykiem Tak sobie myślę, że ciekawe zawody, ktore jeszcze mnie jakoś nęciły to aktorstwo, reżyserstwo i konserwator zabytków lub historyk sztuki... Ale konserwator nie dla mnie, bo na pewno bym coś sknociła |
Pokrewna dusza, jak widzę Z bycia listonoszem zrezygnowałam ubejrzawszy zdjęcie pani z e skoliozą, z pisania książek zrezygnowałam, podobnie jak Kaileena tracąc wenę za każdym razem po pierwszym rozdziale, fryzjerką jestem, ale domową (podcinam końcówki i strzygę tatę maszynką ) Jako reżyser poległam, jako aktorka poległam, wymarzyłam sobie konserwatora, ale niedawno pobiłam rekordy tłuczonych dziennie naczyń i zrezygnowałam dla dobra potomnych. Historia sztuki, historia, archeologia wciąż wchodzą w grę obok kulturoznawstwa i astronomii Jedna z moich pasji wczesnej młodości - kosmos doprowadziła mnie do takiego stanu, że zaczęłam myśleć o zawodzie astrofizyka, potem będąc 'roztropną młodą panną' postanowiłam założyć fabrykę sznurka XD
Teraz marzy mi się jeszcze bycie piratem (tradycyjnym), ale coś mi się zdaje, że nie przetrwałabym zbyt długo w świecie gps-ów i karabinów maszynowych... Ale nadrabiam piratując nowocześnie A! Do listy klęsk należy też zaliczyć właścicielkę chocolaterie - jak przewidziałam zanim się usamodzielnię wyrosną już tysiące chocolaterie i jak nie przewidziałam - nie umiem robić czekolady [/i]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aayla Secura
Sternik
Dołączył: 17 Sie 2006
Posty: 608
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Coruscant
|
Wysłany: Śro 21:59, 14 Lut 2007 Temat postu: |
|
Chciałabym być pisarką, ale niestety zbyt szybko, to, co piszę, mi się nudzi i mam ochotę zacząć coś innego. Ale i tak się nie poddaję, może kiedyś skończę jakąś powieść.
A jak się nie uda, to zostanę nauczycielką angielskiego i będę uczniom SW pokazywać na lekcjach
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizbeth Rackham
Artylerzysta
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Helheim Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 13:27, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Eh... Dużo tego było...
Kiedyś chcialam być tancerką, malarką lub pisarką. Potem podobała mi się paleontologia i archeologia, ale to chyba nie dla mnie, bo mi się nie chce uczyć chemii, fizyki, a przede wszystkim biologii... Od 6 klasy chcę zostać aktorką, chociaż była w tym roczna przerwa na prokuratora lub policjantkę... Może bym poszła do klasy teatralno- filmowej w liceum?
Oprócz tego wszystkiego, cały czas towarzyszy mi tęsknota za morzem... Ale do szkoły morskiej niestety raczej nie pójdę...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Nordique
Czyściciel zęz
Dołączył: 24 Mar 2007
Posty: 13
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 20:40, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja od dobrych paru lat marzę o tym żeby być lekarzem i nieść pomoc ludziom chorym. Były chwile zawahania, zmian decyzji, ale jednak zawsze to marzenie tkwiło we mnie gdzieś głęboko i nie dało się zagłuszyć. Jako że z natury patrzę trochę pesymistycznie na świat (no, powiedzmy że jestem przesadną realistką ze skłonnościami do przesady ) to oczywiście nie wierzyłam że uda mi się dostać na wybrane studia. Ale jednak ciężka praca przyniosła efekty i jestem szczęśliwą studentką pierwszego roku
A tak zupełnie abstrakcyjnie to marzą mi się dalekie podróże. Podróżnicy to mają fajne życie
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szuwaks
Admi(n)rał
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 666
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Dziwnów/Krosno Płeć: pirat
|
Wysłany: Wto 22:19, 10 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja w sumie to kiedys chcialem zostac ksiedzem... ale to jak bylem taki maly maly. Teraz sie kształce na rybkologa i chyba tak zostanie. Chyba mam jakies takie ciągoty do taplania sie w błocie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Śro 14:16, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Szuwaks napisał: | Ja w sumie to kiedys chcialem zostac ksiedzem... |
Ożesz.... Szuwaks.... 'Szacun' za odwagę xDD Dobra, przyznam się... W wieku 5 lat pod wpływem wizyty księdza biskupa w moim przedszkolu postanowiłam zostać zakonnicą xD Ale jakoś mi przeszło w ciągu kilku miesięcy xDD
Co do moich ostatnich przemyśleń na temat przyszłości... Nęci mnie taki kierunek studiów jak kulturoznawstwo... Do tego rozmyślałąm też nad pracą psychiatry, (szpital dla umysłowo chorych byłby moim żywiołem xD) ale perspektywa ukończenia medycyny (fizyka, chemia, biologia >>> blech.... ) mnie przeraża.... Ostatecznie z moją przyjaciółką zawarłyśmy pakt, że w przypadku nie dostania się na interesujące nas kierunki pójdziemy na... uwaga uwaga - filozofię hehe... Jednak z drugiej strony aktorstwo za mną chodzi...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 17:45, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
KresKa napisał: | Ostatecznie z moją przyjaciółką zawarłyśmy pakt, że w przypadku nie dostania się na interesujące nas kierunki pójdziemy na... uwaga uwaga - filozofię |
Jeśli mam być szczera, mnie też interesuje ten kierunek
Ale znowu bardzo, ale to bardzo cięgnie mnie do psychologii
Zobaczymy jak to jeszcze będzie. A nóż się nam poglądy pozmieniają?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 18:08, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Wszystkim potencjalnym filozofom gratuluję prawidłowych przemyśleń nad przyszłością!
|
|
Powrót do góry |
|
|
KlEo
Gość
|
Wysłany: Śro 20:22, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja powiem w punktach, bo trochę tego bylo:
- Pielęgniarka (jak moja mami )
- Weterynarz
- Paleontolog
- Żołnierz (trochę dziwne)
- Siatkarka
- Podróżnik (żeby wyjechac do Afryki xD)
- Akwarysta (żeby założyć hodowlę rasowych welonów xD)
- Piratka (kiedyś myślałam, że spotkam Jack'a Sparrow'a xD)
- Hodowca (żeby założyć hodowle chartów rosyjskich)
To chyba tyle... Czasami pomyśły były dziwne, a czasami bardzo normalne . Pozdro.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KlEo
Gość
|
Wysłany: Śro 20:23, 11 Kwi 2007 Temat postu: |
|
P.S.: Jeszcze chciałam byc zoologiem xD... łapałam ptaszki w klatkę, ale się nie dawały xD...
EDIT by Savvy: KlEo, unikaj podwójnych postów - jeśli chcesz dodać post scriptum możesz użyć opcji "zmień".
|
|
Powrót do góry |
|
|
Pirate Joan
Czyściciel zęz
Dołączył: 18 Mar 2007
Posty: 10
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Czw 7:10, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
Ja bardzo bym chciała być architektem Zawsze lubiłam projektować domy. Moja mama jest architektem i pewnie dlatego takie zamiłowanie. Ponad to rodzice uważają, że mam zdolności plastyczne i techniczne, że mam talent muzyczny. Na balet chodzę od 9 lat i można powiedzieć, że jestem zaawansowaną baletnicą, jeszcze trochę i będę mieć dyplom ukończenia Szkoły Baletowej na ul. Św. Tomasza Do szkoły muzycznej chodzę 4 lata, ale wcześniej miałam prywatne lekcje i razem to wychodzi 8 lat czy coś takiego. Gram na skrzypcach i fortepianie i zastanawiam się co dalej? Czy zostać skrzypaczką, pianistką, baletnicą czy architektem? Ale dylemat...Ale narazie jestem nastawiona na architekturę
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 11:40, 12 Kwi 2007 Temat postu: |
|
No, teraz to mi już całkiem zaimponowałaś . Czego nie wybierzesz, żal będzie lat pracy włożonych w co innego. Wszystkiego w życiu mieć nie można i robić nie da rady. Jako pokładowa wiedźma proponuję, byś w chwili wyboru spojrzała na kompas . Taki, jaki ma Jack. Masz go w sobie.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|