Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 7:54, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Albo mając 5 lat mówiło się, że chce się zostać... księżniczką XD
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Pon 9:06, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ominęło mnie to pragnienie. Zawsze wolałam bawić się resorakami niż lalkami barbie ...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasia
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 9:22, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
O, z tym to się zgodzę XD ROdzice na siłę uszczęśliwiali mnie kupując zabawki dla dziewczynek podczas gdy ja biegałam z chłopakami łażą po drzewach, bawiąc się autami itp . Nawet do dziś mi to troche zostało .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 9:34, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Kaileena_Farah napisał: | Ominęło mnie to pragnienie. Zawsze wolałam bawić się resorakami niż lalkami barbie ... |
Również się zgadzam.
Rodzice mi kupowali lalki mimo moich szczerych protestów więc dałam im do zrozumienia że wolę bardziej chłopięce zabawy odgryzając jednej lalce głowę.
Nie ma to jak łażenie po drzewach i zabawy w strzelanki z bratem.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Pon 9:42, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Stare dobre czasy, gdy wisiałam całymi dniami na trzepaku.
Biegałam po osiedlu mojej babci bawiąc się w Power Rangers hehe...
I samochodziki! Lalki od razu poszłyyy... Ja wolałam zdecydowanie chłopięce zabawki. Przez całe dzieciństwo nie założyłam ani razy spódnicy i zawsze wyglądałam jak chłopak. Teraz dopiero mi się to zmienia i chodzę od czasu do czasu w sukienkach. Ale musiało minąć, ho-ho... prawie 10 lat!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Stasia
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1283
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów
|
Wysłany: Pon 9:45, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja nie cierpie sukienek/spódnic - dopiero teraz odkryłam uroki spódnic orzy 30 stopniowym upale Co nie zmienia faktu, że byłam chłopaczycą .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 10:00, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja sukienką/spódnicę ubieram tylko na jakąś specjalną okazję jak mnie matka zmusi
Widze, że zabawa w power rangers była dość popularna
Zapomniałam do poprzedniego postu dodać że był jeszcze okres gdy chciałam być archeologiem/paleontologiem
Ostatnio zmieniony przez Gochna dnia Śro 11:02, 02 Sie 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Pon 10:01, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
Jestem w trakcie pisania książki Fantasy. Całkiem fajnie mi to idzie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaileena_Farah
Piracki Lord
Dołączył: 05 Kwi 2006
Posty: 2678
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: ul. Sezamkowa 17, Mars.
|
Wysłany: Pon 14:06, 24 Lip 2006 Temat postu: |
|
O tak. Napisanie czegoś jest moim marzeniem. Zwykle jednak wcześnie tracę zapał... a co gorsza - pomysły .
|
|
Powrót do góry |
|
|
BadGirL
Kuk
Dołączył: 25 Maj 2006
Posty: 311
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tortuga
|
Wysłany: Śro 0:05, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja że wychowałam się wśród chłopaków musiałam być jednym z nich Ja od kiedy pamiętam interesowałam się dinozaurami (na półce miałam tylko te zabawki), zawsze chciałam byc archeologiem... przez całe życie moje upodobania zmieniały się wielokrotnie: archeolog, weterynarz, tatuażystka, geograf, mechanik, producent perfum (nawet sama kiedy robilam jakieś ) tancerka (chce cały czas, ale traktuje to bardziej jako hobby, ale przeyznaje skromnie ze jestem w tym dobra ), aktorka (ale tylko żeby grać w zagranicznych filmach), czzarodziej, kierowcą, pilotem samolotu, podróżnikiem, lekarzem, kaskaderem (zawsze mi sie to marzyło...) Ale i tak zawsze najbardziej chciałam być Samurajem! Albo Ninja... Ale w końcu poszłam na biol-chem i zostane psychiatrą bo lubie nienormalnych ludzi. A oni lubią mnie. Wszyscy mi zawsze mówią że bede idealnym psychologiem, ale wole psychiatrie... Schizorenia, autyzm... jak to mnie kręci
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Śro 8:18, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Mi pomysłów, ani zapału do pisania książki nie brakuje. Mi też bardzo często zmieniały się wymarzone zawody np.: kiedyś chciałam być piosenkarką, a teraz nienawidzę śpiewać. Już od jakich trzech lat marzę o aktorstwie w Hollywood lub Wielkiej Brytanii.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 11:07, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja kiedyś miałam jeszcze plany aby zostać (jak to mówią japońce) seiyu, czyli podkładanie głosu w grach, bajkach (anime też ), oraz dubbingach.
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Śro 13:25, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja też kiedyś chciałam to robić Mam nawet pewną praktykę w tym fachu.... No, w trochę innym Mianowicie w podstawówce byłam etatowym lektorem szczególnie na polskim i przyrodzie To samo z akademiami No, nieraz wpadnie coś w kościele, np. czytania... A poza tym dostałam już nawet propozycję czytania czegoś tam w filmie mojego kolegi Hehe.... taaaaaa..... Ale jestem okropna, walnijcie mnie jak znowu zacznę się tak chwalić
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diapora
Bosman
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Śro 15:58, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja za to do teraz nie noszę spódnic/sukienek. Nienawidzę tego. W szafie nie mam ani jednej Też zostałam wychowana na chłopaczycę Ale od kilku lat przestałam zbiertać żaby i ślimaki do akwarium
Ja jakoś chcę tę moją książkę pisać dalej, ale nie chce mi się... nie wiem czemu Chyba nie mam do tego cierpliwości.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Śro 16:04, 02 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja bardzo chętnie piszę swoją książkę W szafie mam dwie spódniczki:-)
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tia Dalma
Kanaka
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z tajemniczej wyspy na Karaibach:)
|
Wysłany: Pią 16:31, 04 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja tam od małego chciałam być weterynarzem. Ale moje marzenia legły w gruzach, kiedy poznałam chemię. Nie przepadam za nią...( Nie mam jeszcze pojęcia na jakie studia pójdę, ale wiem napewno,że po nich robię podyplomówkę na instruktora, a potem trenera jazdy konnej. Myślałam też o fryzjerstwie czy karierze kulinarnej, ale w moim mieście tzw. garówa, czyli technikum gastronomiczne to ostateczność dla półgłówków, więc wybrałam LO...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alexa
Bosman
Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Wto 19:28, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja też chciałam być weterynarzem, ale kiedy wyobrażałm sobie poranione zwierzęta, operacje itp. to od razu mi sie odchciało Szczyt marzeń to kariera związana z końmi (sport) ale to niestety niemożliwe. Nie jestem aż tak dobra. Zresztą teraz ważniejsze od umiejętności są pieniądze i znajomości;/
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Wto 19:40, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
ja również kiedyś chciałabym być weterynarzem, ale wszystko się skończyło gdy zafascynował mnie inny zawód. Zresztą ... nie zniosę widoku rannych zwierząt.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tia Dalma
Kanaka
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z tajemniczej wyspy na Karaibach:)
|
Wysłany: Wto 22:56, 08 Sie 2006 Temat postu: |
|
Ja właśnie znoszę widok rannych zwierząt bardzo dobrze, ale jak już wspomniałam idiotyczna chemia zniweczyła moje plany na przyszłość...Pozostaje mi...Sama nie wiem co...Filologia angielska???
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Śro 7:39, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Moja siostra studiuje Filologię angielską.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tia Dalma
Kanaka
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z tajemniczej wyspy na Karaibach:)
|
Wysłany: Śro 11:28, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
I jak?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Śro 11:30, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Strasznie ciężko...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tia Dalma
Kanaka
Dołączył: 02 Sie 2006
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z tajemniczej wyspy na Karaibach:)
|
Wysłany: Śro 11:36, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Czyli musze pomysleć o czymś innym
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Śro 11:41, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Nie wiem...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Śro 11:43, 09 Sie 2006 Temat postu: |
|
Nie radziłabym filologii angielskiej, pozatym ... to bardzo nudne jest/chyba ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
|