Polecane WWW

Aletheia · Wysłany: Czw 22:56, 10 Mar 2011 Temat postu:

Pierwsze znałam (jako streszczenie raportu z badań, bo nigdy nie widziałam), więc się nie liczy. Co mnie zaskoczyło, to że jednak policzyłam, mimochodem, i zgodziło się. Shocked

A w drugim najfajniejszy jest making of.

Ciekawe ile było dubli. Laughing

Marta · Wysłany: Pią 19:55, 11 Mar 2011 Temat postu:

Mnie najbardziej zaskoczyła zmiana trupa Very Happy

Zauważyłam tylko pojawienie się zbroi i uważałam się za bardzo spostrzegawczą Laughing

A pierwsze dziwnym zbiegiem okoliczności zobaczyłam dziś w Galileo.

Aletheia · Wysłany: Czw 22:32, 24 Mar 2011 Temat postu:

Może komuś akurat pilnie potrzebne. Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Aletheia · Wysłany: Pią 23:27, 25 Mar 2011 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych] uroczą dżumę? Komórka nerwowa wygląda na znerwicowaną... A plemnik z kokardką mnie zabił.

Marta · Wysłany: Nie 19:38, 27 Mar 2011 Temat postu:

Widziałam to już Very Happy

Jest nawet mól książkowy, i komórka mózgowa... Nieświeży oddech wygląda tak niewinnie... A plemnik miażdży Very Happy

Aletheia · Wysłany: Wto 20:21, 29 Mar 2011 Temat postu:

Dla zaniepokojonych. W razie czego, zawsze będzie gdzie sprawdzić. Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]

Marta · Wysłany: Wto 22:22, 29 Mar 2011 Temat postu:

LHC? To ja chcę taką stronę z odpowiedzią, czy znaleźli już bozon Higgsa Very Happy

Aletheia · Wysłany: Wto 22:58, 29 Mar 2011 Temat postu:

Znaczy, też taką, żeby od razu na niej był dowód? Laughing

Marta · Wysłany: Śro 20:35, 30 Mar 2011 Temat postu:

Najlepiej

Dobra, zdjęcie wystarczy Very Happy

Aletheia · Wysłany: Śro 20:40, 30 Mar 2011 Temat postu:

A jakby napis? "Bozon Higgsa jest taki mały, że go nie widać. Widzisz? Nie? A widzisz!"

Marta · Wysłany: Śro 21:21, 30 Mar 2011 Temat postu:

Aletheia · Wysłany: Śro 21:31, 30 Mar 2011 Temat postu:

"To nieuczciwe, sąsiad ma większy monitor! U mnie się za krawędzią schował!!!" Laughing

Aletheia

Jaki genialny [link widoczny dla zalogowanych]! Kto chce astrolabium? Very Happy

Ceny zbójeckie, ale w sumie, za jakość wykonania, zasłużone...

Marta

I kalendarza nie trzeba wtedy kupować co roku... Very Happy

Fajny [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Tylko szkoda, że nie można się nim posługiwać na co dzień.[link widoczny dla zalogowanych] też bardzo mi się podoba.

Jakość pierwszorzędna, dobrze, że dają dobre zdjęcia Wink

Aletheia

loQ

Ten kompas z głównej story odrazu skojarzył mi się z pewnąbusolą. nie muszę tłumaczyć o jaką busolę mi chodzi, mam nadzieję?

sabinsien

to ja widziałam gdzies kiedyś sklep z statkami z butelce, jakby mieli Czarną Perłę to byłby hit Very Happy

Czarna Perła na meblościance Very Happy

Karottka

Niezłe cuda można tam zobaczyć Wink

Zafascynował mnie wieczny kalendarz, ale wszystkie oferowane przyrządy są świetne Smile

Choć te ceny... Ludu, podziwiam tego, kto z czystym sumieniem kupiłby sobie coś takiego Wink

Jeśli chodzi o statki w butelkach, to na tej stronie podobają mi się wszelkie okazy Wink

[link widoczny dla zalogowanych] , aczkolwiek znajdziecie tu wszelkie dekoracje marynistyczne Wink

A [link widoczny dla zalogowanych] Smile

Jedna uwaga - statki również wykonano w szkle, ale myślę, że taki U.S.S. Constitution jest sam w sobie idealny Smile

Co do cen - różnie, generalnie nie pozwoliłabym sobie na co niektóre przedmioty.
Ale kieliszki są zawaliste Very Happy

Marta

Okręty są naprawdę piękne. Ale te w OST były lepsze, bo się poruszały Laughing

W Gdańsku jest taki fajny sklep z artykułami marynistycznymi, nie pamiętam nazwy, ale sprzedają tam modele statków, dzwony okrętowe i różne inne rzeczy. Też jest na co popatrzeć Smile

Ceny kosmiczne, ale na szczęście oglądanie jest za darmo Very Happy

Karottka

Och, gdyby patrzenie było odpłatne, byłabym bogata, bo ludzie - z nieokreslonych bliżej przyczyn - lubią się na mnie gapić

Swoją drogą - doznałam olśnienia. W drodze jednej z pasji, zauważyłam wizję pięknego pokoju dziennego w stylu afrykańskim.

Szukając inspiracji w rzeźbach, odnalazłam sklep z figurkami, które zostały stworzone w Malawi, Zambii, Tanzanii i Mozambiku. Oto [link widoczny dla zalogowanych] . Ceny wiadomo, jakie Wink

Ale zważywszy, że są ręcznie wykonane i sprowadzone, nie dziwię się, tak jak co do innych wyrobów "pozamiejscowych" Smile

Także zeszliśmy do tematów sklepów internetowych Very Happy

loQ

to pokaż zdjęcie - też popatrzymy. Wink

A te statki w butelkach, to mnie jakoś nie kuszą. Może jakby tak sobie pływały jak w OST.

Nie potrzebnie mówiłaś o cenach - przez to sam kliknąłem i zobaczyłem ceny. Foch.

Karottka

Aletheia

Malutkie zdjątka Vancouver. Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]

Aletheia

[link widoczny dla zalogowanych]
Projekt Massachusetts Institute of Technology. Można pomóc uczyć system rozpoznawania grafiki. Po angielsku, niestety. Ale są bezpośrednie linki do Wiki, więc jeśli ktoś jest zdeterminowany, to język nie będzie przeszkodą. Wink

Ewentualnie można to potraktować jako kurs językowy. Laughing

Tylko te obrazki strasznie małe... Ale zabawa fajna.

Yarin

Chciałbym, za wcześniejszym pozwoleniem, zaprezentować swoją stronę.

[link widoczny dla zalogowanych]

Nowy Świat to gra PBF, czyli Play By Forum. Gracz wciela się w wymyślonego Bohatera, opisuje jego charakter, wygląd, historię i kilka innych punktów (tzw. KP, Karta Postaci) i kiedy otrzymuje akceptację Administracji "Wchodzi do gry".
NŚ to storytelling, czyli Bohater nie posiada żadnych statystyk, nie "poziomuje" swoich umiejętności, nie rzuca kośćmi ( znamy to z systemu RPG ). W storytellingu liczą się dwie rzeczy: umiejętność pisania i wyobraźnia. To pierwsze na tyle istotne, iż kierowanie naszą postacią właśnie odbywa się poprzez opisywanie działań, przemyśleń oraz dialogów w trzeciej osobie liczby pojedynczej. Wyobraźnia natomiast potrzebna jest do tego, by odnaleźć się w danej sytuacji i zareagować zupełnie tak, jakby sami byli tą postacią.
Łącząc te dwa elementy tworzy nam się coś na wzór...książki! Mamy opisy otoczenia, reakcje i działania, dialogi - razem z innymi Graczami oraz z Mistrzem gry, który kreuje świat, na bieżąco tworząc przygody i stawiając wyzwania przed Graczem.

To tyle jeśli chodzi o samą formę Nowego Świata. Ale jakie są realia tegoż PBF'a?

Zanim zostaną one przytoczone, należałoby przedstawić dwie istotne sprawy. Po pierwsze: realia gry są odmienne od tych, które znamy z historii, czyli są niekanoniczne. Dla przykładu: istnieje jedna, wspólna waluta dla wszystkich miejsc, gdzie rozgrywa się akcja, czy też sytuacja polityczno-geograficzna zmienione są w celu odpowiedniej konstrukcji mechaniki gry i fabuły forum. Po drugie: świat przedstawiony w Nowym Świecie nie nosi znamion fantastycznych. Wymyślne stwory, klątwy, nieśmiertelność i inne nierealistyczne wątki nie będą miały tu miejsca.

ZARYS FABULARNY

W roku 1645 sytuacja na mapie świata stawała się coraz bardziej niespokojna. W Europie trzy mocarstwa walczą o dominację na Starym Lądzie, na bliskich i odległych wodach, jak i w Nowym Świecie.

Hiszpanii, która do tej pory rządziła i dzieliła poza swoimi granicami, zaczęła zagrażać konkurencja ze strony dwóch państw coraz to dynamiczniej rosnących w siłę. Brytyjczycy, ustabilizowawszy wewnętrzną sytuację, wypatrzyli ogrom możliwości wzbogacenia się, a co z tym idzie, wzmocnienia swojej pozycji w Europie, w zdobywaniu bogactw odległych ziem, setki mil za bezkresem oceanów. Francuzi natomiast, biernie uczestnicząc w rozgrywkach polityczno-militarnych, tak naprawdę budowali imponującą sieć popleczników w wielu rejonach, o które jawnie walczyli pozostali. Tajnych zwolenników, którzy czynnie działali na rzecz państwa francuskiego, ulokowano na niezliczonych wysepkach, portach, jak również na różnych stanowiskach władz Wielkiej Brytanii i Hiszpanii.

Państwo półwyspu Iberyjskiego, pod rządami Filipa IV, jest w trakcie swoistej krucjaty na rzecz szerzenia chrześcijaństwa, nie tylko na Starym Lądzie. Tysiące tych, którzy nie chcieli przyjąć dobrowolnie, lub pod przymusem, wiary w Jezusa Chrystusa oddało swoje życie w obronie własnych przekonań i religii. Następstwa tej „świętej misji”, jak nazwał ją władca Hiszpanii, odbijają się echem tysiące mil wokół.
Religijne eskapady habsburskiego władcy, angielskie wyprawy po drogocenne kruszce i przyprawy, oraz francuskie, między portowe podróże statkami pełnymi darów dla przekupnych władz, spowodowały wzrost aktywności piratów. Ci, którzy do tej pory jedynie na morzu kąsali mocarstwa, teraz zaczynają wyrastać na poważny problem państw europejskich. Są to licznie zorganizowane grupy, jak Czarne Brody pod przywództwem Wyszczerbionego Kła, czy też Dwa Ostrza Francisa Strasznego, jak również pomniejsze załogi. Władcy, którzy co chwilę są grabieni przez piratów, nie mogą pozwolić sobie na jawne wykorzystanie marynarki: „Nie godzi się floty monarchii wysyłać na walkę z nieokrzesaną bandą degeneratów”. Te słowa Karola I Stuarta, o dziwo, popierają pozostali władcy, a rozwiązaniem narastającego problemu stają się korsarze. Ci doświadczeni byli piraci lub żeglarze doskonale odnajdują się w nowej sytuacji, a ich poczynania stają coraz śmielsze nawet w stosunku do swoich pracodawców, jak i do eskapad trzech największych flor: Navy Royal, Armady Espaniol oraz La Royale.

Również na lądzie Starego Świata rozgrywa się walka o władzę i bogactwa. Gubernatorowie, baronowie, szlachta, czy przeciętni sklepikarze częściej sięgają po nie do końca legalną pomoc. Najemnicy, igrając sobie z władzami porządkowymi miast, zdobywają coraz to więcej zleceń, za które żądają większego wynagrodzenia, zdając sobie sprawę, iż są potrzebni bardziej, niż kiedykolwiek.

W całym tym wyścigu żyją zwykli obywatele, którzy chcą trzymać się od niego z dala, starając się związać koniec z końcem. Swoją ciężką pracą, sprytem czy też drobnymi oszustwami zdobywają zarówno chleb, jak i pozycję w społeczeństwie, by zapewnić sobie i swoim rodziną lepszy byt.

Każdy Bohater - Gracz może wcielić się w jedną z pięciu [link widoczny dla zalogowanych]
- Obywatela,
- Najemnika,
- Korsarza,
- Royala,
- PIRATA.

Każda z nich charakteryzuje się zupełnie inną formą Gry. Np. Obywatel to Frakcja dobra dla tych, którzy nie mieli styczności z PBFami - Gra jest w miarę prosta, spokojna, rzadko dochodzi do walk, a fabuła krąży wokół historii Bohatera.
PIRAT natomiast to Frakcja typowo bojowa, o brudnym charakterze. Grabieże oraz życie na krawędzi prawa powodują, że granie tą Frakcję jest dynamiczne i dość niebezpieczne.

Tworzony jest [link widoczny dla zalogowanych] Nowego Świata, gdzie na razie mamy kategorię BRONI "PODRĘCZNEJ".

Administracja i Gracze są przyjaźni, pomagają kiedy trzeba. Na Nowym Świecie panuje miła atmosfera, gdyż forum jest dla Graczy i przez nich tworzone.

Jeśli czujesz się na siłach w kwestiach pisania, uwielbiasz klimat Piratów - nie tylko tych z Karaibów Smile

, masz trochę wolnego czasu i wyobraźnię, spróbuj! Na pewno zostaniesz dłużej.

Zapraszam do rejestracji, jako Gracze, a Administratorów również jako [link widoczny dla zalogowanych], przedstawicieli swoich witryn (specyficzna forma reklamy).

W razie pytań służę pomocą. Jestem przekonany, ze wielu fanów i fanek przygód kapitana Sparrowa odnajdzie się w tych klimatach i da się ponieść fali przygody, by odkrywać z innymi NOWY ŚWIAT!