Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 0:12, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Marta napisał: | Może naszym przeznaczeniem było życie na Księżycu? |
Nie no, przecież ewolucja nie działa celowo. A zresztą Księżyc "stanął" chyba dawniej niż pojawili się ludzie?
A swoja drogą, jakiś czas temu doszłam do wniosku, że:
1. Skoro już nie jesteśmy tak bardzo zależni od dziennego światła, to można by dopasować pory pracy, szkoły i całej reszty do indywidualnych preferencji sów, skowronków i ewentualnych innych stworzonek. Każdy by sobie znalazł niszę czasową jaka mu pasuje, rozładowało by się tłok, korki... Minus - większe zużycie energii.
2. W Kodeksie Pracy powinny być nie "wolne niedziele i soboty", tylko "wolne dni", jeden, dwa, więcej, ile tam okaże się najlepiej. Każdy podpisując umowę decydowałby jaki dzień chce mieć wolny. Chrześcijanie zaklepywaliby sobie niedziele, żydzi soboty, muzułmanie piątki, ateiści wedle upodobania, i w ten sposób społeczeństwo jako całość żyłoby bez przerw, a mimo to każdy miałby swój luz. Oczywiście powstawałyby problemy z nadmiarem albo niedoborem "niedzielnych", "wtorkowych", "środowych", ale gdyby się to udało dotrzeć, gdyby mechanizm społeczny zaczął w miarę sprawnie działać, to skończyłyby się problemy w stylu "jak ja mam to załatwić, skoro ten urząd działa tylko kiedy ja siedzę w pracy?". Ot, kawałek utopijnej inżynierii społecznej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 0:30, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Aletheia napisał: | A zresztą Księżyc "stanął" chyba dawniej niż pojawili się ludzie? |
Księżyc dalej się obraca. Dlatego widzimy tylko jedną jego stronę Ale tak, "dopasował" się wcześniej, niwecząc teorię o Ludziach z Księżyca
Ad 1.
W jakimś stopniu już tak jest... Całodobowe sklepy, zakupy przez internet, rozmowy w środku nocy z kimś na drugim końcu świata - troszkę się już uniezależniliśmy. A cała reszta utopijna na razie...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 1:06, 30 Gru 2009 Temat postu: |
|
Marta napisał: | Księżyc dalej się obraca. Dlatego widzimy tylko jedną jego stronę |
Tfu, kurczę, faktycznie nieprecyzyjnie to napisałam, chodziło mi właśnie o tą synchronizację z Ziemią, pozorne stanięcie. No to dalej szukamy planety 32-godzinnej.
Marta napisał: | troszkę się już uniezależniliśmy. A cała reszta utopijna na razie... |
Tak, cokolwiek z tego wyjdzie, najlepiej jeśli wyjdzie samo. Generalnie jestem raczej przeciwniczką wprowadzania utopii na siłę, odgórnie, bo się komuś wydawało, że przecież to takie idealne rozwiązanie...! Ewolucja się lepiej sprawdza od rewolucji. Ale kto wie, może właśnie zmierzamy w kierunku takiego "niezasypiającego" (także w rytmie tygodniowym) społeczeństwa? W sensie także lokalnym, a nie jak teraz to głównie wygląda, czyli "zawsze gdzieś na świecie jest dzień".
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|