Forum CZARNA PERŁA Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Humor

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Rozrywka
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Łapka
Nawigator


Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Shreveport, LA ;)
Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 21:16, 09 Lip 2007 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

You are a PIRATE! Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gochna
Piracki Lord


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 21:33, 09 Lip 2007 Temat postu:

Kapitalne to i wpada w ucho xD
An then we'll say HOORAY! xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Scarlett
Korsarz


Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 11:32, 29 Gru 2007 Temat postu:

Ten mi się strasznie podoba xD :

I Bóg rzekł "Kobieto, ty będziesz miała wielkie bóle podczas porodu. Mężczyzno, ty będziesz ciężko pracował, o ile znajdziesz pracę. I ziemia będzie miejscem wielkich cierpień. I Adam rzekł:
- Ale Boże, wszystko to za jedno jabłko? Jutro mogę Ci przynieść całą skrzynkę...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Nie 17:59, 30 Gru 2007 Temat postu:

Z cyklu Muchomor i Borowik Very Happy
Idzie Muchomor lasem i słyszy jakieś trzaski. Podchodzi bliżej, a tu Borowik łamie prawo Smile
Siedzi Muchomor w sądzie i słyszy, jak ktoś coś dźwiga. Wychodzi na schody, patrzy, a to Borowik wnosi skargę.
Muchomor widzi, jak ktoś coś podnosi z ziemi. podchodzi bliżej, patrzy, a to Borowik zbiera pochwały.
Bardzo mi się podobają Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Alexa
Bosman


Dołączył: 31 Lip 2006
Posty: 744
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Kraków

PostWysłany: Nie 19:48, 30 Gru 2007 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
0:30 - "prrt!" "...meow." Cool

A tu pierwowzór: Rolling Eyes
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Karottka
Zejman


Dołączył: 30 Gru 2007
Posty: 1239
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Lublin
Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 16:30, 31 Gru 2007 Temat postu:

Teraz o blondynce:

Wchodzi blondynka do windy, a za nią jakiś facet i pyta:
- Na drugie?
A ona odpowiada:
- Magda.

Czemu blondynka otwiera w sklepie jogurt?
Bo jest napisane: tu otwierać.

Małżeństwo uprawia ... w sypialni. Facetka krzyczy:
- Chcę dziewczynkę! Daj mi dziewczynkę!
Wchodzi synek i woła:
- A ja chcę nowy komputer!

Przedszkole. Po zajęciach przedszkolanka pomaga założyć botki jednej z dziewczynek. Męczy się, bo botki są ciasne ale w końu - weszły. Spocona siada na ławce obok a dziewczynka mówi:
- A butki są na złych nóżkach!
Rzeczywiście, lewy na prawy. Ściąga je więc, zakłada znowu, morduje się sapie... wreszcie!
- A to nie są moje buciki... - mówi nagle dziewczynka.
Przedszkolanka zaciska zęby, sciaga botki, ociera pot z czoła...
- ... to są buciki mojego brata, ale mama kazała mi je nosić.
Pani zaciska pięści, liczy do dziesięciu... Wciąga botki znowu na nogi dziewczynki. Uspokaja oddech. Zakłada jej płaszczyk, czapeczkę...
- Masz rękawiczki? - pyta dziewczynkę.
- Mam, schowane w butkach!

Często o najfajniejszych chwilach w naszym życiu dowiadujemy się dopiero od świadków.

Jeżeli myślisz, że umiesz wrzystko...
to trzaśnij dzwiami obrotowymi!!

Wolę być łysy niż nie mieć włosów.

Kogo niema niech podniesie rękę.

Gadasz jak wiertarka na szybkich obrotach.

Poważnie byłaś w Zoo? A ile lat?

I tak bywa, pies się topi łancuch pływa.

Zapytać możesz - wiedzieć nie musisz.

Szła dzieweczka do laseczka i doszła do autoserwisu.

Ze wszystkich znajomych mi twarzy najmniej pamiętam własną.

Coś ci gaźnik w mózgu strzela i myślenie ci zaciera.

Coś taki cichutki, klakson ci wysiadł?

Łap szczęście za nos zanim sie wysmarka.

Nie wywołuj indyka z kurnika!

- Moja siostra wyszła za mąż za Australijczyka – opowiada blondynka blondynce. – I pisze że jej mąż zajmuje się produkcją szelek. Nic nie rozumiem.
- Czego nie rozumiesz?
- Bo u nas nosi się szelki, żeby się spodnie nie zsunęły. Ale w Australii chodzą do góry nogami. To po co im szelki/
- Głupia jesteś. U nas nosi się szelki , żeby się spodnie nie zsunęły się z człowieka. A tam odwrotnie żeby człowiek nie wysunął się ze spodni!

Konduktor w pociągu pyta się podróżującej z psem blondynki:
- Czy pani zapłaciła za tego psa?
- Ależ skąd! Dostałam go na urodziny...

Policjant zatrzymuje blondynkę jadącą pod prąd ulicy jednokierunkowej.
Policjant: "Czy pani wie, GDZIE pani jedzie?"
Blondynka: "Nie wiem, ale gdziekolwiek by to nie było, to muszę być solidnie spóźniona, bo wszyscy już wracają!"

Brunetka i blondynka idą przez park. Brunetka nagle mówi: "Och, popatrz na tego biednego zdechłego ptaszka!"
Blondynka spojrzała na niebo i spytała "Gdzie?"

Czy słyszałeś o blondynce, która wystrzeliła w powietrze?
- Chybiła...

Czy słyszałeś przypowieść o blond-wilku, który wpadł we wnyki kłusownika?
- Odgryzł sobie trzy nogi i nadal był uwięziony...

Jak nazwać blondynkę w szkole wyższej?
- Gość.

Jaka jest chroniczna wada wymowy blondynki?
- Nie umie powiedzieć "NIE".

Co powie blondynka, którą poprosisz o kontrolę działania kierunkowskazu?
- "Działa. Nie działa. Działa. Nie działa. Działa. Nie działa..."

Po czym poznać, że blondynka używała komputera?
- Po śladach korektora na monitorze.

Dlaczego dowcipy o blondynkach są takie krótkie?
- Aby brunetki mogły je zapamiętać...
- A mężczyźni mogli je zrozumieć...

Czemu blondynka cieszy się, że ułożyła układankę puzzle w 4 miesiące?
- Ponieważ na pudełku napisano: "Od 2 do 5 lat" !

Na lekcji religii:
- Kto z was, chciałby iść o nieba?
Wszystkie dzieci podnoszą ręce do góry. Tylko Jaś siedzi bez ruchu.
- A ty, mój chłopcze - pyta ksiądz - nie chcesz iść do nieba?
- Chcę i to bardzo, ale obiecałem tacie, że po lekcjach szybko wrócę do domu!

Jaś biegnie do mamy do kuchni i woła:
- Mamo, mamo, choinka się pali!
- Jasiu, choinka się nie pali, tylko świeci.
Po chwili:
- Mamo, mamo firanki się świecą!

Jasiu pyta się ojca:
-Tato, ile kilometrów ma Nil?
- Nie wiem.
- A kto to był Jan Henryk Dąbrowski?
- Nie wiem.
- A stolicą jakiego państwa jest Madryt?
- Jasiu nie męcz tatusia - prosi matka.
- Nie strofuj dziecka, kochanie. Jak się nie będzie pytał,to niczego sie
nie dowie.

Jasio wszedł do ciemni fotograficznej i zaczyna wrzeszczeć.
- Czemu tak krzyczysz? - pyta mama.
- Wywołuję zdjęcia!

Jasio przychodzi po dwudniowej nieobecności w szkole a pani pyta:
- Jasiu dlaczego wczoraj nie byłeś w szkole?
- Musiałem prowadzić krowę do byka!
- A nie mógł tego zrobić ojciec?
- Nie proszę pani, to musiał zrobić byk!

Zapłakany Jasiu przychodzi do domu. Matka pyta co się stało, a Jasiu na to:
- Spóźniłem się do szkoły i dla mnie zostało najgorsze świadectwo!

Jasiu wykopał z piaskownicy granat i pokazuje go mamie.
Mama:
- Wyrzuć to cholerstwo do pieca, bo nas pozabija!

Nauczycielka zwraca się do uczniów:
- Pamiętajcie dzieci, zawsze trzeba słuchać rodziców!
- To ja mam problem - mówi Jasio - moja mama śpiewa w zespole disco polo!

Jasio przychodzi do domu po szkole i skarży się mamie:
- Pan policjant, co stoi na rogu, powiedział, że mi nogi z dupy powyrywa!
- To jest niemożliwe - mówi mama. Policjanci są po to by cię chronić. Pokaż mi go to wyjaśnimy sprawę.
Idą na róg, policjant stoi.
Mama pokazuje na Jasia:
- Czy to prawda, że groził pan mojemu synowi, że mu Pan powyrywa nogi z dupy?!
- Pani! Zabierz pani stąd tego gnoja, bo mu nogi z dupy powyrywam! Już czwarty dzień z rzędu przyprowadza mi swoją suczkę jamniczkę i chce, żebym ją pokrył, bo marzy o tym, by mieć psa policyjnego!!!

Jasio przynosi do domu torbę pełną jabłek. Mama pyta go:
- Skąd masz te jabłka?
Na to Jasiu:
- Od sąsiada.
- A on wie o tym? - pyta mama.
- No pewnie, przecież mnie gonił!

Na lekcji biologii pani pyta się Jasia:
- Co to jest?
- Szkielet.
- Czego?
- Zwierzęcia.
- Ale jakiego?!
- Nieżywego!

- Mamo a tata mnie zbił dwa razy!!!
- A czemu aż dwa?
- Bo raz jak mu pokazałem świadectwo, a drugi jak zobaczył że to jego...

Jaś i Małgosia idąc przez las zgrzeszyli. Pobożny Jaś postanowił, że pójdą do najbliższego kościoła wyspowiadać się z grzechu.
- Proszę księdza zgrzeszyłem z Małgosią - wyznaje Jaś.
- Proszę księdza zgrzeszyłam z Jasiem dwa razy - mówi Małgosia.
- Jak to - mówi ksiądz - Jaś powiedział, że jeden raz?
- On zapomniał proszę księdza, że jeszcze będziemy wracać przez ten las...

W parku na ławce siedzi Jasio, a obok niego siedzi kobieta w ciąży. W pewnym momencie Jasio nie wytrzymuje i pyta kobietę:
- Co tam pani ma?
- Dzidziusia.
- A kocha je pani?
- Oczywiście.
- To dlaczego je pani zjadła?

Wpada Jasiu do domu szczęśliwy jak po pół litra. Ojciec ogląda świadectwo i
mówi:
- Durniu! Same pały, a ty się cieszysz?!
- Jeszcze tylko wpie..ol i wakacje!!

A teraz kawał w stylu pirackim Wink:

Młody pirat pyta starego pirata:
- Czemu masz drewnianą nogę?
- Kiedyś płynęliśmy i nagle podpłynął rekin i odgryzł mi nogę.
- A czemu zamiast prawej ręki masz hak?
- Zdobywaliśmy kiedyś inny statek i marynarz, z którym walczyłem, chlasnął
mi dłoń szablą.
- A czemu nie masz jednego oka?
- Spojrzałem w górę i akurat mewa mi narobiła prosto w oko.
- Przecież od tego oka się nie traci.
- No tak... ale to był mój pierwszy dzień z hakiem zamiast ręki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizbeth Rackham
Artylerzysta


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Helheim
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 18:46, 02 Sty 2008 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=9BV4OGqnuiQ&feature=related
I'll kill you! Very Happy
http://www.youtube.com/watch?v=Tx1XIm6q4r4
Może i głupie, ale mi się podoba. Severus jest boski!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sean Bucket
Kuk


Dołączył: 30 Gru 2005
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Szczecin eeee... Dziwnów!!! Po prostu z MORZA
Płeć: pirat

PostWysłany: Pon 22:59, 02 Sty 2006
PRZENIESIONY
Śro 2:59, 20 Lut 2008 Temat postu:

Żeglarz spotyka pirata w barze i zaczynają rozmawiać o swoich przygodach na morzu. Zauważywszy drewnianą nogę, hak i brak oka u pirata, żeglarz pyta:
- Co stało się z Twoją nogą?
- Zostaliśmy zaskoczeni przez sztorm i gigantyczna fala zmiotła mnie z pokładu - odpowiada pirat. - W momencie gdy mnie wciągali, przypłynęły rekiny i jeden odgryzł mi nogę.
- A co z hakiem?
- ahhh... Abordażowaliśmy kupiecki statek. Kule świstały na wszystkie strony, ostrza cięły tu i tam. W jednej chwili moja ręka została odcięta.
- A skąd się wzięła opaska na oku?
- Mewa narobiła mi na oko - odpowiedział pirat.
- Straciłeś oko z powodu mewy?? - spytał niedowierzająco żeglarz.
- Cóż... - odpowiedział pirat -to był mój pierwszy dzień z hakiem.


DWA DOWCIPY MARYNISTYCZNO - POLITYCZNE (PRLowskie)

Łódką płynęli Jaruzelski, Glemp i Wałęsa. Przyszła wysoka fala, zmyła Glempa i Wałęsę. Dlaczego Jaruzelski ocalał?

- Bo co ma wisieć, nie utonie.


Przychodzi Jaruzelski do lekarza z nożem w plecach.

- Co to jest? - pyta zdumiony doktor.

- To? A... „Dar Młodzieży”.


Humor ogólnomorski:

Statek badawczy kolejny miesiąc pływa po oceanie. Załoga po cichu zaczyna popijać z tęsknoty za lądem. Kapitan postanowił przerwać te bezeceństwa i zebrał całą załogę na pokładzie:
- W związku z zaobserwowanymi przypadkami pijaństwa na pokładzie, zobowiązuje wszystkich do wyrzucenia całych zapasów wódki do morza!
Na pokładzie zaległa grobowa cisza. I nagle gdzieś, z tylnych rzędów, rozlega się radosny głos:
- Kapitan ma rację! To hańba! Bez dwóch zdań należy cały zapas alkoholu wyrzucić za burtę!
Załoga zszokowana. Po chwili odzywa się bosman:
- Hej, wy tam z tylnych rzędów! Czy ktoś udzielił głosu nurkom?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
..::Jenny::..
Buszujący pod pokładem


Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z wolnej natury, tam gdzie wodospadów szum...
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 23:28, 19 Kwi 2008 Temat postu:

A ja wrzucę coś o góralu:

Siedzą sobie pod Wielką Krokwią baca i skoczkowie. Słucha góral, jak zawodnicy się przechwalają: jeden, że skoczył 140 metrów, drugi, że pobił rekord skoczni... W końcu mówi:
- To ja raz tyż sobie skocyłem. Lecę wysoko, już wylatuję nad Zakopane, już lecę nad Gubałówką... a tu halny zaduł i zaniosło mnie z powrotem na czterdziesty metr.

No i taki krótki, ale fajny Smile

Szef do sekretarki:
- Ma pani dziś wolny wieczór?
- Tak, oczywiście..
- To proszę się wyspać i przyjść jutro wcześnie do pracy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Lizbeth Rackham
Artylerzysta


Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Helheim
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 18:52, 30 Maj 2008 Temat postu:

http://www.youtube.com/watch?v=pSIjlUMV6Is
Eric Idle, George Harrison i piraci Laughing


Ostatnio zmieniony przez Lizbeth Rackham dnia Pią 19:49, 30 Maj 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gochna
Piracki Lord


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 22:07, 22 Sie 2008 Temat postu:

Znalazłam dzisiaj ot takie coś Laughing
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 14:05, 30 Sie 2008 Temat postu:

Harry Potter inaczej, znalezione przypadkowo. Ostrzegam, wpada w ucho Smile
http://www.youtube.com/watch?v=Tx1XIm6q4r4
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gochna
Piracki Lord


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: piratka

PostWysłany: Wto 22:34, 11 Lis 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]
Nie wiem jak was, ale mnie ta gra bardzo rozbawiła Laughing
Mój rekord to -3 metry, a następnie +3,6 Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eddie
Piracki Lord


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 20:44, 12 Lis 2008 Temat postu:

A weź to Laughing. Ja się nie mogę z miejsca ruszyć Laughing. Nie cierpię gier kompterowych, bo nie umiem w nie grać Laughing. Mam jedną - Maiden Laughing. Wkurza mnie, bo dochodzę do czwartej planszy i nie mogę jej przejść, a jestem ciekawa co jest na końcu Rolling Eyes. W ogóle w nią nie gram, bo to w ogóle nie warto Laughing.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gochna
Piracki Lord


Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Tarnów
Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 22:57, 12 Lis 2008 Temat postu:

Ja lubię gry komputerowe, ale zależy o jakiej tematyce Laughing
A w tej grze mój rekord to 51 metrów, cudem, niemal na kolanach Laughing
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Łapka
Nawigator


Dołączył: 24 Lip 2006
Posty: 915
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Shreveport, LA ;)
Płeć: piratka

PostWysłany: Czw 22:37, 13 Lis 2008 Temat postu:

mój rekord to 67.1 m i dalej mi się nie chce xP
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Madzix
Buszujący pod pokładem


Dołączył: 01 Paź 2008
Posty: 43
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Singapur
Płeć: piratka

PostWysłany: Pią 16:50, 14 Lis 2008 Temat postu:

[link widoczny dla zalogowanych]

xDxD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eddie
Piracki Lord


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Śro 0:23, 19 Lis 2008 Temat postu:

Kiedyś miałam takie lalki w wersji papierowej Very Happy. Ale nie JD, tylko jakieś inne Barbie czy Pocahontas Laughing. A część sama rysowałam i wycinałam Very Happy.

Jeszcze chciałam a propos gier - przypomniało mi się, że kiedyś grałam w takie gry na necie, które podrzuciła mi siostra. Były bardzo fajne Very Happy. Nie wiem - może je znacie:

[link widoczny dla zalogowanych]

Trzeba przy nich móżdżyć i mają fajny klimat Very Happy. Teraz widzę, że doszła piąta część - muszę zagrać Very HappyVery Happy. Najlepiej grać po kolei - wtedy wiadomo o co chodzi. Moja ulubiona to S2 - bo rozgrywa się w latarni morskiej, a Becur kiedyś zaśpiewał "and all the lighthouses their beams converge to guide me home" Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Marta
Oficer


Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z własnego świata w D.G.
Płeć: piratka

PostWysłany: Nie 22:26, 23 Lis 2008 Temat postu:

Próbowałam zagrać, ale te gry przewyższają moje możliwości - gubię się w tych pokojach, a z jakim strachem wchodziłam do kanałów! Żadnej z dwóch pierwszych nie udało mi się przejść, dałam sobie spokój na razie. W ogóle rzadko gram w gry typu escape - choć dopóki coś znajduję i idę do przodu jest fajnie Smile No i wyłączyłam dźwięk, doprowadzał mnie do szału Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Eddie
Piracki Lord


Dołączył: 31 Sty 2007
Posty: 770
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

PostWysłany: Pon 0:30, 24 Lis 2008 Temat postu:

Ja właśnie uwielbiam odgłosy tej gry Very Happy. Ale dźwięku zasadniczo nie powinno się wyłączać, bo czasem jak się coś naciśnie, albo przekręci, to słychać, że gdzieś tam coś się stało - rozlała się woda, albo otworzyło jakieś przejście. Ale to fakt, że niektóre zagadki są bardzo trudne - jak ja w to grałam, to żeby przejść coś - to na kilka rat - do któregoś momentu doszłam, potem utknęłam, później znów wracałam parę razy i cały czas nic - czasem dopiero po wielu takich podejściach ruszałam dalej. A trójki w ogóle nigdy nie przeszłam Laughing. Jest za mocno zakręcona Laughing. Acha, no i piątki też nie przeszłam - jeszcze Twisted Evil.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mrs.Sparrow
Piracki Lord


Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: z teatru
Płeć: piratka

PostWysłany: Sob 18:40, 31 Sty 2009 Temat postu:

Stanowczo hicior! Laughing Laughing Laughing -> [link widoczny dla zalogowanych]
Po przesłuchaniu gwarancja poprawy humoru Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Pon 20:17, 30 Mar 2009 Temat postu:

W Ładowni też wrzuciłam, ale żeby przypadkiem nikt nie przeoczył... Wink Naprawdę byłoby czego żałować, ręczę. Laughing

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych] (tu sobie trzeba rozwijać poszczególne)

A tego w Ładowni nie ma, bo nawet ja nie mogłam wymyślić pretekstu... eee, działu, no to chociaż tutaj. Laughing
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Wto 21:29, 09 Cze 2009 Temat postu:

NiePotCowo, ale w ramach ożywiania forum... Wink Bardzo możliwe, że już to znacie, ale na wszelki wypadek... naprawdę szkoda byłoby przegapić. Zapiski z polskich konwentów fantastycznych, czyli przesławny kapownik Achiki. Laughing A poniżej linka kilka moich najnaj, na przynętę, żeby było wiadomo czemu warto otwierać!

[link widoczny dla zalogowanych]

„Słuchajcie, przecież Tove Jansson pisze, że Muminki są trollami, więc wyobraźcie sobie taką scenę: biegną na bohatera wyjące orki, a za nimi wielki, górski Muminek…”

Na konkursie gwiezdnowojennym:
Prowadzący: Kto to jest Booba Fett? Przez dwa „o”?
Achika: Pewnie klon Boby Fetta.
Prowadzący: Nie. Tak się nazywa postać, która w Epizodzie IV – Special Edition przelatuje na śmigaczu po ulicy Mos Eisley i płoszy ronto.
Achika: Jedno pytanie: czy w tym filmie występuje chociaż jeden piksel, który nie ma imienia, nazwiska i kompletnego życiorysu?

W tramwaju Jacek zagląda do klatki kota Rudiego.
Jacek: Ale spokojnie siedzi.
Achika: A co ma robić, przepiłowywać kraty?

„Frodo ma trzy wyrazy twarzy: cierpiący, bardzo cierpiący i martwy”.

Misiek: Gandalf u Tolkiena składa się z kapelusza, brody i Gandalfa właściwego, o którym krążą legendy, bo nikt go nigdy nie widział.

Ania: Czasami są krępujące sytuacje, jak dzwoni mama albo teściowa i pyta, co robię. Staram się wtedy lakonicznie odpowiadać „Mamo, pracuję”, bo przecież nie powiem, że właśnie wyrżnęłam miasteczko, zgwałciłam trzy mieszczki i mam jeszcze w planach spalenie plebanii.

Anna: Ja się spotkałam z nazwami gatunków literackich, do których jeszcze nie ma tekstów.

Achika: Czytałeś „Nudę pierścieni”?
Ziemek: Nie, ale ktoś mi to intensywnie polecał.
Achika: Może ja?
Ziemek: Nie, bo pamiętam, że dusiłem tego kogoś.

Oglądamy zdjęcia do „Dwóch wież”.
Kasia: Zwracam wam uwagę, że ta zbroja Eowiny jest bez sensu.
Silvana: Bo to jest damska zbroja z falbankami.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Elizabeth
Oficer


Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Islandia

PostWysłany: Śro 20:45, 10 Cze 2009 Temat postu:

Vader: Synu, wybacz mi! Dam ci gwiazdkę z nieba! Może być Śmierci…

Aletheia! Istene Perełki Very Happy

A ja Wam zaprezentuje TO: http://www.youtube.com/watch?v=TIT2VTXi1wU

- nie dograli tego.


Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Śro 20:46, 10 Cze 2009, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Aletheia
Oficer


Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/3

Płeć: piratka

PostWysłany: Śro 21:15, 10 Cze 2009 Temat postu:

Szkoda że nazwa Kabaret Skeczów Męczących już jest zajęta... Rolling Eyes Jakoś tak... rodzinnie się poczułam, więc wytrzymałam tylko do połowy. Laughing

A co do perełek, zrobię zestawienie konwentowych sprawozdań Achiki i wrzucę kiedyś hurtem więcej linków. Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum CZARNA PERŁA Strona Główna -> Rozrywka Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 7, 8, 9 ... 17, 18, 19  Następny
Strona 8 z 19


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin