Kącik odzieżowy

Karottka

Przerażacie mnie Laughing

Masakra, jestem fanką, ale ciężko powiedzieć, żeby mi się chciało takie poduszki mieć :3

Aletheia

[mamrocze] No tak, przyjdziesz, chcesz się walnąć, a tu wszędzie jakieś zwłoki... Karottka, ja też uważam, że to absolutnie nie do spania. Laughing

Isabella

Ale przyznajcie, pozawałowo bardzo przydatne Laughing

Aletheia

No, jak już człowiek się przepchnie... Laughing

Isabella

Przypominam, że Ty jako pierwsza opadłaś na poduszki pozawałowo Laughing

. Chociaż fakt, z każdym tamatem ich braknie... Trzeba znaleźć jakiegoś dobrego sponsora, który zafunduje roczny zapas.

Karottka

Cieszę się, że nie jestem jedyna Very Happy

A przy takiej poduszce to najbardziej zażyłe fanki mogą mieć inne pomysły niż spanie Laughing

Chyba mam kryzys... Brakuje mi ubrań. Lola dosłownie podarła mi ulubione spodnie. Masakra z tego zwierzęcia, nie mam ani złotówki, a już wypisałam sobie kartkę A4 rzeczy, które muszę nabyć. Wśród nich 1/3 to ubrania Laughing

Aletheia

Isabella, protestuję! Ja padłam bezpoduszkowo i przywlokłam potem. Laughing

Mówisz, że dochodzi jeszcze roczna zużywalność? Think

Karottka, jeśli te podarte to jeansy, to tak zostaw. Laughing

No, o ile coś jeszcze zostało do założenia.

Isabella

Aletheia

Isabella

Marta

Aletheia

Karottka

Marta

Karottka

Mój dentysta jest bardzo tolerancyjny wobec mnie (wysłuchał mojego problemu dotyczącego nogawek ulubionych spodni, które podarłam i mama chce mi uciąć Laughing

), ale chyba publicznie wypadałoby się pokazywać nieco inaczej niż prywatnie :3
Swoją drogą skecz świetny Very Happy

Aletheia

Ogarnia ktoś może, czy takie cuś, co się nazywa "Gwiazdy na dywaniku" na Polsat Cafe to jest jakaś okropnie wyrafinowana i zawoalosubtelniona satyra, czy może jednak te paniusie nadają całkiem serio? Bo przed chwilą pokazały tam Katarzynę Zielińską w [link widoczny dla zalogowanych], z komentarzem mniej więcej "nie wiadomo czemu kreacja spotkała się z taką krytyką, może jeszcze nie rozumiemy, że gwiazdy właśnie tak powinny się ubierać", czy tam nie potrafimy docenić, czy jakoś tak, a druga dodała "no cóż, pewnie to typowa polska zawiść, że ktoś świetnie wygląda".

[cichutkie argh...] Idę poszukać ściany, jakbym była potrzebna, szukać po dobiegającym waleniu. I wyciu.
(A muszę przyznać, że na tym zdjęciu faktycznie, ujmijmy to, nie wygląda źle. Nagrania nie mam pod ręką.)

Marta

Nie jestem w stanie udzielić odpowiedzi na to pytanie, ale nie łudziłabym się Smile

Jeśli chodzi o programy o ciuchach, to oglądam wyłącznie Goka Wana.

AvieTurner

Ekhm... jeśli panie mówiły na poważnie to kiepsko. Nie chodzi nawet o samą sukienkę... Ale jak ona w tym wygląda?!

Aletheia

Modelka nie wyglądała wiele lepiej... I nie bardzo kumam tę ich linię argumentacji - gwiazdy mają mieć jakiś specjalny styl ubierania? Stosują się do nich jakieś inne kryteria estetyczne? Confused

AvieTurner

Modelka odrobinę lepiej, ale sama kiecka dosć szkaradna

. A coś ty myślała, że gwiazda zalozy rozciagniety dres?! Może jeszcze myślałaś, że siku robi?

Aletheia

Ha, tym bardziej więc - skoro zawyżamy standard, to...? Swoją drogą, ciekawe, czy one same by to założyły. Wink

AvieTurner

Wiem jedno -ja bym nie włożyła

Marta

Przeczytałam kiedyś w gazecie, więc wiem, że gwiazdy są po to, żeby nas, szary lud, zadziwiać (i tu mamy dwie opcje: olśniewać i szokować) swoimi kreacjami nawet, a wręcz zwłaszcza wtedy, kiedy idą do warzywniaka po marchew. Żeby sobie ktoś nie pomyślał, że taka gwiazda to jest człowiek. To jest jej obowiązek, tak jak obowiązkiem tamtych pań jest ocena stroju i wydanie wyroku. My, nie Amerykanie, po prostu jeszcze tego nie wiemy, tak jesteśmy zacofani.

Aletheia

[link widoczny dla zalogowanych] Próbuję nie zaślinić sobie klawiatury. Hmm, głupie dwie dychy... Ale nie lubię badziewia, hypoalergicznego, czy nie. Confused

Srebro byłoby dosyć ciężkie... A, przeżyłoby się. Tylko czy ten smok musi być taki zezowaty? Na kolejnych stronach raczej tak sobie, tylko krakenowe sushi cudne. Nożyczki jeszcze fajne, ale Moja-babcia-była-kochanką-oficera-carskiej-Ochrany to już zdecydowanie nie moje klimaty.