Las do krzyczenia ;)

Rui.Rose

Kolejna szósteczka, brawo! Very Happy

Dzisiaj w szkółce też było mi jakoś przyjemnie Smile

Dobry nastrój chyba, tylko skąd on się wziął...? Shocked

Gdyby tylko nie ten angielski, a raczej nauczycielka od języka... wrrrr... Evil or Very Mad

KresKa

Mrs.Sparrow

Na pewno dobrze Ci poszło Smile

Zobaczysz, nie będzie tak źle Wink

Pomimo tego, że w szkole jakoś tak miło ( Shocked

) to jednak chciałabym jeszcze jeden długi weekend Very Happy

A po jutrze diagnozy... Sad

Stasia

Żeby przerwać ten ciąg ocen celujących, nastawiam się jutro na dośc kiepską ocenę z PO za rysunek techniczny szkoły...Blee! Razz

Savvy

Kontynuując temat szkolny... dołączam do Stasi i szykuję się na ocenę niepozytywną ze sprawdzianu obejmującego skórę i choroby. Poza tym zepchnęłam w najdalsze zakamarki pamięci czego to ja jeszcze miałam się nauczyć Twisted Evil

A tak nieszkolnie to smuuutno mi Crying or Very sad

I po co ja czytam takie książki..?! Razz

Rui.Rose

A ja sobie wspomnę jak już jest taki nastrój o mojej marnej 3 z anglika z odmiany trzech form czasowników (zapytała mnie z niesnacka, nie byłam wtedy przygotowana), ale najgorsze jest to, że w środę piszemy wszyscy z tego a ja nadal jestem nieprzygotowana

Szanse na dobrą ocenkę są nikłe...
Smutna rzeczywistość... Laughing

Savvy

O jacie, Rui, masz chyba rozdwojenie jaźni Very Happy

Wiecie co? Uwielbiam ten temat, bo tu się tak cudownie i bezkarnie off-topuje Laughing

To wyczerpuje wszystkie moje złoża odpowiedzialne za bałagan. Aż sobię krzyknę całkiem na temat: Niech nam żyje Las!

Rui.Rose

Savvy, co Ci po głowie chodzi, że mówisz, że mam rozdwojenie jaźni, czytam Ci w myślach... Bo zaczynam się siebie bać Laughing

Savvy

Na trop rozdwojenia jaźni trafiłam czytając to:

Rui.Rose

Oj, ludzie kochani, pogaduszyłabym sobie jeszcze z Wami, ale niestety te parchate czasowniki same mi do głowy nie wlecą... Sad

Elizabeth

Przynajmniej dobre to, ze nie jestem sama w tych wszystkich głupich szkolnych zajęciach...

Cwiczenia z historii, biologii, sprawdzian z fizyki, matematyki, rysunek z plastyki...uff...i po co to wszystko ? Neutral

Anajulia

Czas sobie pokrzyczeć za cztery dni hurtem Smile

.

Nie chciało mi się jak diabli (po tygodniu pisania chciałam spaaać!), ale pojechałam do Hole (30 km od Oslo), które samo w sobie nie zaskoczyło mnie urodą (na zachodnim wybrzeżu ładniej Smile

), choć nie ma co wybrzydzać - nocowałam w domu na zboczu góry, z widokiem na piękny fiord Smile

. Ale! Ten dom to istna "norwegian auberge"! Very Happy

Tam się kręciło z 12 osób na jedną kuchnię i łazienkę Very Happy

. Sami Polacy, ale wrażenie niesamowite Very Happy

. Wieczorem udaliśmy się na imprezę polsko-duńsko-norweską, na której, obok trunków rozmaitej maści, obowiązywała łamana angielszczyzna, a z braku słów, wszelkie języki świata Very Happy

Coś wspaniałego!

Łaaa! Załapałam się na loppemarket! Te Trolle to tak obrzydliwie bogaty naród, że jak im się coś znudzi, wywalają i kupują nowe. W efekcie śmietniki pełne są sprawnego sprzętu, niezniszczonych mebli, etc. Ale czasem natchnie ich na czyn społeczny i zamiast wrzucić dobytek do kontenera po zakupie nowszego, wystawiają to na sprzedaż za bezcen, by uzyskane w ten sposób od Polaków i Pakistańczyków Laughing

pieniądze przeznaczyć na cele szkoły na przykład. No i na takim loppedzie kupuje się torbę za 20-30 koron (mniej więcej 10-15 zł) i ładuje do niej ile wlezie danego asortymentu (meble są na sztuki Very Happy

). Finito

Torba twoja! Toż to rozkosz Very Happy

.

AAA! Podoba im się mój artykuł o POTC! Ponoć ma się ukazać 18-go Smile

. Ale jeszcze dam znać!

Wszystkim moim kochanym prymusom gratuluję wybitnych osiągnięć w nauce Very Happy

. Tym, którym poszło gorzej, gratuluję, że odważyli się odpuścić sobie to i owo

.

AAYLA! Czy problem z brakiem znajomych, którzy podzieliliby Twoją pasję, dotyczy najbliższego otoczenia? Na to chyba nie ma sposobu. Jak się ma nietypowe hobby, znajomych trzeba sobie dobrać. Na przykład tak, jak my tutaj się dobraliśmy Wink

. Idę o zakład, że jest w tym kraju mnóstwo wielbicieli klasyki kina. Tylko ich poszukaj i zagadaj. No choćby [link widoczny dla zalogowanych]. Nawet podają adresy e-mail Smile

.

Rui.Rose

AAAA! Anajulio! Cóż za piękna wycieczka! A jaka korzystna! Very Happy

I pomyśleć, że nigdy nie będąc za granicą miałam ostatni okazję na trzydniową, prawie za friko bo koszt wynosił tylko 50 zł, wycieczkę do Czech, Austrii, i gdzieś-tam-jeszcze Sad

Dla uczniów z najwyższą średnią, jedna osoba z klasy. Wiecie, dlaczego nie pojechałam?! Przez spóźnienia! Bo ja jestem taka Panna Spóźnialska... Rolling Eyes

Chociaż teoretycznie powinni mnie wybrać pojechał ktoś inny, ze średnią niższą, ale za to lepszą frekwencją... Zrobię im za to wielkie BUUUU!!!

Ale w przyszłym roku nie dam się wyrolować Twisted Evil

Zobaczycie, że sobie zasłużę! Very Happy

A Norwegię tymczasem wpisuję na listę miejsc, które muszę odwiedzić w przyszłości Cool

Mari

Dostałam wczoraj paczkę z Japonii i nie mogę się do tej pory nacieszyć jej zawartością... Rany, rany, rany jaka ja szczęśliwa jestem... Radością emanuje od wczoraj, mam takiego banana na buzi aż mnie policzki bolą. Jutro zapewne będę miałą zakwasy w końcu ile można tak się uśmiechać xD

Aayla Secura

Rui.Rose

Mari

Rui to bardzo ciekawie, ja nareszcie trochę ochłonęłam i teraz mogę się pochwalić co dostałam (chwalipięta ze mnie, wiem... musicie to jakoś przeżyć bo radość mnie rozpiera Smile

) 3 wachlarze, tenogui (taką chustkę na głowe pod ten mój kask na kendo), stare pocztówki, maneki neko, maskotkę misia (kawaii desu), dwa lusterka z nadrukiem japońskim, dwie figurki samurajów, takie porceloanowe pudełeczko, takie cuś do komórki, kalejdoskop i siakiś taki tradycyjny flet czy kurcze co to tam jest. Ogólnie mój pokój robi się coraz bardziej Japoński i niedługo trzeba będzie jakieś zdjęcia umieścić

Elizabeth

a skąd Ty takie skarby posiadasz Rui. ?
Sama się nie mogę pochwalic niczym azjatyckim

A ja tu przyszłam wykrzyczec wielkie BUUUUUUUU

Jest już dosyc późna godzinka, a ja dopiero skończyłam projek z biologii!, a gdzie i kiedy reszta zadania ? ;( Kto normalny każe uczniom siedziec prawie do pólnocka z zadaniami ? Buu...
A gdzie czas na książkę (nie mam kiedy czytac "Tao Kubusia Puchatka"! - a tak mnie wciągnęło (chyba będę noc zarywac przez nia dziś! Wink

) gdzie czas na film, spacer, zjedzenie czekolady lub jakąkolwiek przyjemnośc...ech...
WAKACJE, przyzywam was!

Agrafka

SPAAAAAAAAAAAAAAC!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Crying or Very sad

Niech mnie ktoś zastrzeli albo uwolni od tej głupiej pracy - zapłacę!!!!!! Crying or Very sad

KresKa

No widzę, że jak zwykle nastroje zróżnicowane u naszej kochanej Załogi xD

Anajulia!!!!!!! Nie masz nade mną w ogóle litości.... Jak zwykle!!! Cool

Ale będę dzielna, poczekam jeszcze te niespełna 1,5 roku i lecę podbijać Norwegię xDDDD No zobaczymy Wink

Widzę, że mam towarzyszkę - Rui.Rose Smile

Fajosko

Jeśli chodzi o szarą szkolną rzeczywistość - z anglika dostałam 5, a z histy, tak jak myślałam - 3

Mój kochany historyk, powiedział, że z moich dotychczasowych ocen (4, 3+, 4, 5 i teraz 3) wystawi mi tróję... Taaaa.... Pogadamy sobie coś czuję o konkursie, którego nie pisałam przez zapominalstwo pana.... xD

Rui.Rose

Elizabeth! Dołączam się z wielkim zapałem do Twojego krytyczno-buntowniczego ostentacyjnego BUUUUU!!!
Wszakże edukacja zawsze była dla mnie ważna, jednak gdzie miejsce (jak już powiedziała moja Wspólniczka Very Happy

) na książki, filmy, spacery, etc. Toż to skandal!

Mrs.Sparrow

Jakąś godzinę temu skończyłam pisać diagnozę humanistyczną. No cóż...
Bleeeee... nigdy jeszcze nie pisałam tak głupiego testu

Nie dojść, że pierwsze 15 minut trwało poprawianie błędów to jeszcze polecenia zadań jakieś takie mało zrozumiałe... Ech... no cóż, jutro część matematyczno-przyrodnicza. Pomimo tego, że to na punkty, to trochę się boję Sad

Rui.Rose

Diagnozy... dzisiaj się dowiedziałam, że piszemy takie (ZNOWU) w czerwcu. Nie przepadam za nimi, chociaż te na początku roku bardzo mi schlebiły Laughing

Tylko po co oni te diagnozy wciskają nam jeszcze raz?!

Elizabeth

Rui.Rose

Francuskiego? No proszę, proszę, kto by pomyślał, że nasza Elizabeth szczebiocze po francusku Laughing

Do jakiej Ty szkoły trafiłaś, że takich rzeczy Cię tam uczą? Smile

U mnie zamiast francuskiego obowiązuje oczywiście angielski Rolling Eyes