Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Diapora
Bosman
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Sob 23:25, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
Dla mnie marzenia to coś najcenniejszego na świecie. Coś wspaniałago Nasz własny świat, o którego istnieniu wiemy tylko my sami. Nikt nie ma prawa się nas czepiać, czy się z nas wyśmiewać, bo nikt nie wie. Nikt nie wie, jacy jesteśmy tam... z tej drugiej... naszej strony. Możemy tworzyć ideały, w pewnym sensie realizować swoje zachcianki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 23:58, 01 Lip 2006 Temat postu: |
|
Owszem. Polecam jednak podzielić się tym światem z kimkolwiek - zaufaną osobą, albo kimś zupełnie obcym. Marzenia wypowiedziane na głos (nawet te niemożliwe) nabierają realności. A najlepszym lekiem na niemożliwe, najlepszym sposobem przekroczenia granic nie do przekroczenia jest... pisanie. Czy to w formie listu, czy pamiętnika, czy opowiadania, czy RPG... Sprawdziłam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diapora
Bosman
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:01, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
Hmmm... Dwa razy brałam się za pisanie książki Raz napisałam dwadzieścia stron, a za drugim razem nawet nie dziesięć Rekord Jestem mało wytrwała w takich sprawach, ale gdyby tak pisać opowiadanie w necie?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 0:13, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
Opowiadanie własne czy interaktywne? Marzeniom lepiej służy to drugie. "RPG przez GG". Tak brzmiała recepta mojej - dziś - przyjaciółki na niespełnione marzenia gdy się poznałyśmy. Brzmiało tajemniczo. Dziś brzmi przyjaźnie. Ma jedną jeszcze zaletę - mobilizuje, przenika do życia i sprawia, że zaczynamy korzystać z naszych nieuświadomionych dotąd możliwości. Marzenia "możliwe" zaczynają się spełniać... Dzięki, Is
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diapora
Bosman
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Nie 0:23, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
Hmmm trzeba będzie pomyśleć A co do snu KresKi o prawie spełnionych oświadczynach. Nie lepiej, w czasie gdy zasypiasz wymyśleć sobie jakąś taką historyjkę z sobą samym? To lepsze niż czekanie aż ci się "dośni"
|
|
Powrót do góry |
|
|
nieczytelna
Kuk
Dołączył: 14 Maj 2006
Posty: 329
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Kraków
|
Wysłany: Nie 14:39, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
Oczywiście że lepsze!! Ja osobiście bardziej wole sobie pomarzyc i porozmyślac przed snem niż kiedy coś mi sie sni...(troche nieskładne to zdanie, ale każdy mniej więcej wie o co chodzi:/) sen jest ulotny i najczściej kiedy sie budzimy, juz nie pamiętamy co nam se śniło. Z marzeniami jest inaczej. Marzenie mżna sobie zachowac gdzies w głowie i w dowolnej chwili odtworzyc:) Warto jest marzyc, bo czasem jest tak że nagle, niespodziewanie to największe marzenie sie spełni...Wierze w to z całego serca i dąże do tego żeby tak sie stało. Trzeba pamiętac że jeżeli nie przyłożymy wogóle ręki do spełnienia swoich snów i marzeń, to prawdopodobnie nic z tego. Naprawde warto marzyc.
O pisaniu książki myślałam, ale zrezygnowałam, bo jak często widac nawet w moich postach, nie mam talentu do pisania:/ Mam za to pamietnik i to mi całkowicie wystarcza:) Mam pamiętnik już od 6 klasy podstawówki (właściwie to już kilka... i nie rozstaje sie z nim na dłużej niż jeden dzień (chyba że w ekstremalnych sytuacjach), bonigdy nie wiadomo, kiedy nasunie sie jakaś myśl do zapisania:) Co prawda ostatni zeszyt wykorzystany nikczemnie przezenie jako pamiętnik jest w opłakanym stanie, bo wszędzie go mam z sobą i zdarzyło mu sie już kilka...hmmm...wypadków..
oooo!! To chyba najdłuższy post w mojej karierze:P
|
|
Powrót do góry |
|
|
KresKa
Piracki Lord
Dołączył: 04 Cze 2006
Posty: 1800
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Między Morzem Północnym a Karaibskim
|
Wysłany: Nie 16:42, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
Również się zagdzam Sny mi się zdarzają zazwyczaj baaardzo dziwne i tak jak napisała BadGirl są ulotne i zapominamy o nich zaraz po przebudzeniu (najczęściej ). Marzenia.... to przecież jedno z zajęć, które wychodzi mi chyba najlepiej Dzięki marzeniom wszystko co niemożliwe staje się "rzeczywistością". One przenoszą mnie w odległy świat. Nieraz jest taki sam, jak ten, tylko że wszystko dzieje się po mojej myśli, a nieraz.... Taka moja własna Nibylandia Jednym słowem te światy to moja wyobraźnia, do której nikit nie ma dostępu Myślę, że dobrze jest się nim od czasu do czasu podzielić z kimś bliskim, ale to już sprawa indywidualna Ja kiedyś na podstawie mojego snu napisałam opowiadanie na polski i dostałam 6 Tak więc się opłaca Żartuję oczywiście Też kiedyś chciałam napisać książkę Mam niestety ten sam problem, co Sparrowka Jestem za mało wytrwała i brakuje mi cierpliwości Mam nadzieję, że kiedyś się z tym uporam. Tak samo jest w przypadku mojego pamiętnika. Trochę go ostatnio zaniedbuję. Ale zawsze muszę mieć przy sobie kawałek kartki i długopis, bo nigdy nie wiem, kiedy dopadnie mnie wena twórcza, by napisać jakiś wiersz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 23:22, 02 Lip 2006 Temat postu: |
|
To właśnie i ja próbuję zasugerować
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Sob 20:31, 15 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ech... ja też kiedys zaczęłam pisac książkę na kompie, szło mi naprawdę dobrze, miałam już chyba z 12 dłuuugaśnych rozdziałów i wtedy... wszystko się skasowało Piszę pamiętnik, i to już bardzo długo. Nikt nie ma do niego dostępu, oprócz mnie oczywiście . Jak się go otwiera, to odrazu znajduje się w innym świecie... w moim świecie . W tym pamiętniku jest dosłownie wszystko Staram się go zawsze mieć przy sobie, bo jak już ktoś wcześniej powiedział - nic nigdy nie wiadomo .
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Czw 21:20, 20 Lip 2006 Temat postu: |
|
Mi też wczoraj w nocy śniła mi się premiera PzK2, ale nie byłam filmem zachwycona, nudził mnie, co w gruncie rzeczy było nie do pomyślenia, wkurzałam się na siebie, ze to niby mój ulubiony film, a nie zachwycam się nim. To było okropne, ale "jeśli dożyje" to jutro już będe po filmie
NARESZCIE !!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 4:36, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
Noooo... nuda to ostatnia rzecz, która Ci grozi!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Pią 10:38, 21 Lip 2006 Temat postu: |
|
No tego się spodziewam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Wto 18:00, 25 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja od pewnego czasu zapisuję sobie swoje sny. Co jakiś czas czytam to sobie i śmieję się, nawet te najstraszniejsze sny teraz mnie bawią!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 12:15, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
Kiedyś śnił mi się sen, który był połączeniem dwóch filmów: "Piratów z Karaibów" (oczywiście!) no i "Opowieści z Narnii" Hihihi. Właściwie nie wiem o co w nim do końca chodziło...
W każdym razie był sobie prawie pusty, zaciemniony pokój. Prawie pusty - bo stała w nim szafa No i w tej szafie były drzwi do "innego świata"
W środku była jakaś dżungla ( )... na w każdym razie było tam dużo trawy i drzew . Jak się poszło troszku dalej było rozległe morze, statki, okręty. No normalnie cud! Potem wyszłam z tego pokoju i nie wiem dlaczego zaczęłam panikować No i oczywiście ktoś mnie musiał uspokajać No i padło na Sparrowa... Hihihi. Właściwie to nie wiem czego się bałam, ale wiem, że później szybciutko się uspokoiłam (?) ten sen to tak trochę bez sensu był...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Szczekający na fale
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Port Royal
|
Wysłany: Śro 17:09, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
Nie musiał mieć sensu XD Ważne, że Sparrow w nim występował
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Śro 17:51, 26 Lip 2006 Temat postu: |
|
Hehe. Zgadzam się w 100%
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Czw 10:26, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
Jakoś niedawno śniło mi się,że byłam średniowieczną księżniczką i jakiś chłopak(chyba przyjaciel) poprosił mnie o rękę. Reszty nie chcecie wiedzieć...
Chyba napiszę na jego podstawie romans...hehehe...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 10:45, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
Ja niedawno mialam jakiś taki kretyński sen, w którym nie pamiętam o co dokładnie chodziło ale w którymś momenie podszedł do mnie Jack Sparrow, powiedział: "Stoi akwarium, kotek jest w środku, lecz rybek nie ma, bo siedzą w kotku" i poszedł. Jak się obudziłam to się z tego pół dnia śmiałam. xD
Ostatnio zmieniony przez Gochna dnia Czw 12:25, 27 Lip 2006, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 11:01, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
Bueheh. O tych rybkach i kotku, to trzeba sobie gdzieś zapisać <lol>
|
|
Powrót do góry |
|
|
Roxy
Szczekający na fale
Dołączył: 27 Cze 2006
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z Port Royal
|
Wysłany: Czw 12:16, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
Sparrow zawsze musi człowieka rozbroić [lol2]
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diapora
Bosman
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Czw 17:02, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
On zawsze, ale to zawsze wypowiada teksty logiczne, trochę zakręcone, lecz sensowne
|
|
Powrót do góry |
|
|
Gochna
Piracki Lord
Dołączył: 14 Lip 2006
Posty: 1859
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Tarnów Płeć: piratka
|
Wysłany: Czw 22:39, 27 Lip 2006 Temat postu: |
|
Jaki w tym był sens to ja bladego pojęcia nie mam
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mrs.Sparrow
Piracki Lord
Dołączył: 19 Sty 2006
Posty: 2524
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z teatru Płeć: piratka
|
Wysłany: Pią 9:04, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Gochna napisał: | Jaki w tym był sens to ja bladego pojęcia nie mam |
To zapewne był jakiś taki sens... eee... ukryty...?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizzie
Artylerzysta
Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 568
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Z pięknej krainy...o nazwie Kowalewo
|
Wysłany: Pią 10:38, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Mi się śniło,że w moim domu byli mordercy. Chcieli zabić całą moją rodzinę i zwierzęta. Postrzelili mojego Chesterka! Ale uratowałam go i nas wszystkich, bo miałam schowany nożyk i pociachałam jednego z przestępców zabrałam mu broń i postrzeliłam resztę!
Nieźle co?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diapora
Bosman
Dołączył: 18 Cze 2006
Posty: 749
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Pią 10:53, 28 Lip 2006 Temat postu: |
|
Miałam kiedyś podobny sen Tyle tylko, że ja schowałam się pod stołem i nikt mnie nie znalazł Tylko ja przetrwałam.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|