Hobby - Kapitan... ;) (marzenia o J.D. I)

Mrs.Sparrow

Myślę, że nasze hobby nie muszą się ograniczać tylko do żagli, masztów ani okrętów. Hmm... naszym hobby mogą być równie dobrze kapitanowie owych okrętów Cool

Jeśli kiedykolwiek wchodziliście na inne forum dotyczące Piratów z Karaibów, zauważyliście pewnie, że większość dopinguje Jacka Sparrow'a. Ale są też tacy, którzy bardziej lubią Willa Turnera. A Waszym zdaniem, który jest lepszy?

Sean Bucket

Oj, znam wielu kapitanów, w szczególności takich starych, na uczelni, i nie wiem czy któremuś należałby się fanklub... chociaż, jeśli chodzi o młodych oficerów to znam parę pań, do których hobby zaliczają się oni. Ano, w sumie w dzisiejszych czasach 30-paroletni kapitanowie się nierzadko zdarzają i stanowią dla nich łakomy kąsek...
A co do tych kapitanów z uczelni: może by ktoś chciał założyć fanklub Freda albo Mierzeja...??? (ci co znają - będą wiedzieć...)
A tak jeszcze a propos nicka, nie wiem czy pewna piratka (na A...) będzie zadowolona z istnienia Pani Sparrow - chyba, że jesteście po rozwodzie... Razz

bo w naszej sadze ma taką małą chrapkę na pana Sparrowa Razz

Sean Bucket

A tak poza tym witam serdecznie w imieniu admina (w tygodniu lekko zdezinternetowany) na forum i zapraszam do dalszej działalności

Anajulia

Pewna piratka bez wątpienia miałaby ciężki orzech (kokosowy Wink

) do zgryzienia, gdyby pani Sparrow pojawiła się nagle w sadze... to by mogło być nadzwyczaj interesujące!! Przynajmniej ktoś wsparłby wątek melodramatyczny, bo na razie - czarno to widzę! Na pokładzie Czarnej Perły mamy tylko jedną kobietę - reszta to bez reszty pochłonięci pragnieniem łupu i rumu marynarze! Zapraszam, czemu nie! A co do kapitanów, to zdecydowanie stawiam na Jacka Sparrowa - mój idol, moje alterego, jedna z najwspanialszych postaci w historii kina i bez wątpienia kapitan, o jakim nie śniło się filozofom...

Mrs.Sparrow

Ja też stawiam na Jacka Very Happy

Według mnie Will miał nawet ciekawa rolę, ale przy roli Sparrowa wypadła ona jakoś słabo i wydawała się nudna...

Sean Bucket

Bo Sparrow ma po prostu charyzmę... a tak mimo wszystko w realu, zdarzają się charymatyczni kapitanowie, głównie jachtowi, bo oni robią to z pasją, a nie z zawodu, choć tacy, którzy to łączą też się zdarzają.

Anajulia

Ech, przy roli Sparrowa wszyscy wypadli blado, nawet Ci co byli świetni! Kapitan Jack, długo, dłuuuugo nikt, a potem kapitan Barbossa... Zresztą, wywnętrzam się na ten temat w dziale "recenzje", to poczytajcie sobie jak chcecie. Ogólnie rzecz biorąc, przy kapitanie Czarnej Perły wiele bytów ożywionych i nieożywionych (to chyba podział rodem z myśli starożytnych Greków, o ile sobie przypominam) wypada dość blado. A Will Turner, cóż, taka rola - inny być nie mógł, Bloom nie miał wielkiego pola do popisu. Ale i tak wspaniale zagrał metamorfozę tego skrępowanego gorsetem stereotypów i uprzedzeń młokosa!

Mrs.Sparrow

To prawda, ale trzeba też przyzanć, że Keira Knightley też świetne zagrała, patrząc na to, że miała dość trudną role. No, może nie tak trudną jak Jack Wink

ale też była wymagająca

Anajulia

O! Keira jest niesamowita! Według mnie, to jedna z najzdolniejszych aktorek młodego pokolenia! Jestem pełna uznania dla niej, zachwycona jej aktorską ekspresją, połączoną ze świeżością, naturalnością. Kto jeszcze nie widział "Dumy i uprzedzenia" - polecam przez wzgląd na Keirę właśnie. Pomijając już fakt, że oto XIX-wieczne romansidło nakręcono ze swadą, dystansem, ogromnym poczuciem humoru, piękną muzyką i bajecznymi zdjęciami - Keira olśniewa wdziękiem (bez makijażu i push-upów) i daje wspaniały popis swego talentu!
...i to kolejny powód, dla którego postać Sparrowa sprawia, że trudno nie uderzyć z wrażenia szczęką o blat. Bo mimo wszystko, w "Piratach" Depp dystansuje świetną Knightley i niesamowitego Rusha, o całej reszcie znakomitych aktorów nie wspominając. Hej, wy tam, w Hollywood! Dajcie mu wreszcie Oscara!!! Może być za Dead Man's Chest!

Mrs.Sparrow

Szczerze mówiąc, cała obsada Piratów jest zdumiewająco świetne dobrana!

Sean Bucket

Eh... Keira.... (wiem, mialo nie być westchnień, ale było napisane, że o Jacku i Deppie...)

Anajulia

A to tak?! Do kobiet można wzdychać, a do osobników płci męskiej to już nie, bo Admin wyraził się nieprecyzyjnie?! - szowinizm, nietolerancja i nierówności społeczne!!! Na demokratycznym forum! Wzdychajmy zatem wszyscy, byle z sensem!

Mrs.Sparrow

W 100% procentach się zgadzam. My też sobie powzdychamy, a co Wink

))

Anajulia

A tak! A w razie protestów Admina (wiem, wiem! z mojej inspiracji), zawsze można powzdychać przez komunikator (patrz - profile użytkowników) - bez cenzury, hehe! Ach!... (to był wzdech (wzdych?) próbny...)

Gość

Nie, no nie przesadzajmy OCZYWIŚCIE, że Depp zagrał NAJlepiej ale Bloom i Keira też nieźle sobie poradzili Smile

Mrs.Sparrow

Hmmm... to prawda, ale ja głównie podziwiałam jego rolę, a nie Keiry i Blooma Very Happy

Anajulia

Ech... nie czytają uważnie! To, że Knightley, Rush czy Bloom poradzili sobie nieźle, to mało powiedziane! Oni byli w "Piratach" REWELACYJNI! Raz jeszcze odsyłam do mojej recenzji, w której osobny akapit jest mini-peanem na cześć aktorstwa wyżej wymienionych. Nie zmienia to jednak faktu, że Johnny Depp jest najjaśniejszą gwiazdą "Piratów z Karaibów", stworzył kreację, która najmocniej przyciąga uwagę widza i najbardziej zapada w pamięć, postać tak cudowną, że tego - według mnie - z niczym się porównać nie da, poza konkursem po prostu.

Mrs.Sparrow

Gdyby w głównych rolach obsadzili kogoś innego, aktorzy stworzyliby zupełnie inne postacie, a film nie byłby tak popularny. Jednak nie mamy co "gdybać" tylko cieszyć się, że ten film "naprawdę się udał" Smile

Jane Herring

Ja też stawiam na Jacka Very Happy

. Ciekawe co by wyszło z filmu gdyby nie zagrał go Johnny Depp.

Anajulia

Daleka jestem od tezy, popularnej skądinąd w sceptycznych wobec filmu recenzjach, że jedyną mocną stroną "Piratów" jest Johnny Depp - a na to by wyszło, gdybym napisała, że bez niego, bez TAKIEGO Jacka, pewnie byłby to jeden z setek filmów, które obejrzałam z przyjemnością, i tyle. Sama nie wiem, co sprawia, że ten film jest tak wyjątkowy dla mnie - wszystko mi się w nim podoba i nie tylko z powodu absolutnie wspaniałej postaci Sparrowa by Johnny Depp do niego powracam... A jednak nawet najbardziej wyśmienite danie bez przypraw nie jest smaczne. I "Piraci z Karaibów" bez Johnnego Deppa byliby jak takie danie...

Mrs.Sparrow

Trzeba jednak też docenić muzykę z filmu. Co prawda nie jestem szczęśliwym posiadaczem soundtracku, ale coż Wink

Muzyka nadaje temu filmu specyficzny "klimat" Nie wyobrażam sobie tego filmu bez efektów dźwiękowych!

Elizabeth

Ja także sobie nie wyobrażam. Muzyka naprawdę stwarza klimat nie do przeoczenia. Na szczęście soundtrack posiadam i słucham go w wolnych chwilach, jednak to nie to samo jak z obrazem Very Happy

.

Mrs.Sparrow

A czy ktoś wie, skąd można ściągnąć soundtrack tzn. może jest jakaś stronka?? Była bym bardzo wdzięczna Smile

Elizabeth

Niestety nie znam stronki z soundtrackiem do "Piratów..." ale mozliwe, że taka istnieje.

Sean Bucket

Najlepiej napuścić na ten soundtrack jakiegoś Misia, Osiołka albo PoszukiwaczaDusz...