Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 20:47, 11 Lut 2008 PRZENIESIONY Pon 21:20, 11 Lut 2008 Temat postu: Perełki w POTC |
|
WYDZIELONE ZE "SMACZKI I NIE-SMACZKI W AWE"
...wychodząc na przeciw interesującemu pomysłowi Alethei, wyjaśnionemu poniżej
To co chciałabym tu napisać, powinno być raczej w tematach o CBP i DMC, ale chodzi mi właśnie o "smaczki", z całej trylogii. A ja bym to definiowała jako coś mniejszego niż scena, szczegół niekoniecznie od razu rzucający się w oczy, nieraz na drugim planie. Może by jakiś osobny temat na takie drobiażdżki?
Moje perełki:
W CBP, w trakcie ceremonii, Elizabeth próbuje się jakoś dyskretnie dopasować do tego nieszczęsnego gorsetu. Prawie widać wokół jej głowy myśli pod adresem projektanta tego wdzianka, które zdecydowanie nie przystoją damie.
Też CBP, egzekucja. Jack i Will otoczeni przez gwardię stają tyłem do siebie. Jack odwraca głowę, próbując zerknąć Willowi nad ramieniem i nadziewa się na koniec Willowego pióra. Odruchowo je wtedy zdmuchuje. Mała rzecz (bo nie było zbliżenia, tylko szeroki plan), a jak cieszy.
W DMC zachwyciła mnie drobiazgowość, z jaką wykreowano Davy'ego Jonesa. Na pewno zauważyliście, że kiedy pali fajkę, dym uchodzi ośmiornicowym syfonem. Bardzo spodobał mi się ten szczegół, uwielbiam tak dopieszczone wizje.
W zakończeniu DMC, gdy Jack próbuje wyciągnąć rękę z kajdan, ostatnią przeszkodą są pierścienie. Oczywiście nie zdejmuje żadnego, odwraca je tylko do wewnątrz. Gdyby i wtedy się nie udało, pewnie by je zrzucił i potem zbierał...
Mam i smaczek z AWE. Negocjacyjne wiaderko Davy'ego Jonesa. Nikt nie powie, że nie dochował zasad. A przynajmniej ich litery. A później jeszcze to spojrzenie, które rzuca Jackowi... "No, już jesteś mój."
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Elizabeth
Oficer
Dołączył: 16 Sty 2006
Posty: 2101
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Islandia
|
Wysłany: Pon 22:28, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Anajulia napisał: | Wymiana spojrzeń pomiędzy Gibbsem i Jackiem gdy uzgodnili już stanowiska w kwestii odpłynięcia Perły "Take what you can...", "the Pearl is not for me", Jack w łupince pod egocentryczną banderą... |
Savvy napisał: | Płomienie w oczach Becketta, kiedy idzie na spotkanie ze śmiercią. Brrrrr...wstrząsające.
* NOS, nos, nos, nos i jeszcze raz NOS. Ja też mam jakieś zboczenie na punkcie nosów, Kaileena. Scena poświęcona nosowi J. Deppa musi być zatem zaliczona do smaczków Wink
* Paznokcie Sao Fenga i to w jaki subtelny sposób zostały zaakcentowane
* Jack krygujący się przed portretem Becketta Very Happy Poza komizmem skojarzyło mi się to z The Libertine i się wzruszyłam tym poplątaniem wątków, postaci i czasu Very Happy
* Tak, TAK, Aayla, "Suspended!" i sposób w jaki układa usta ten aktor - jakby miał katar
* Talar Barbossy
* Cpt. Teague - ten pierścień z trupią czachą jest własnością Keitha, nie ściągnął go do charakteryzacji |
Aayla Secura napisał: |
*Tym, na co za pierwszym razem zwróciłam uwagę w scenie egzekucji był głos i akcent tego faceta, który czytał ten cały dekret czy jak to zwał Po prostu boski .
*Mogłam o tym napisać w punkcie na temat Becketta, ale to wymaga oobnego punktu - "Parlay." Jak dla mnie, miłośniczki westernów, największy smaczek w filmie. Za pierwszym razem nie udało mi się objąć tej sceny umysłem, bo byłam zbyt zadowolona z siebie(że wiedziałam, z jakiego filmu pochodzi utwór, na podstawie którego Hans skomponował ten motyw) Dopiero za drugim razem zachwycałam się już wspaniałymi zbliżeniami i udało mi się rodzielić w myślach trzy motywy, które sychać w tym jednym temacie. Podoba mi się ta podrasowana wersja motywu Becketta Sama wymiana zdań między bohaterami też super, szczególnie tekst Becketta:"You can fight and all of you will die, or you can not fight, in which case only MOST of you will die." Ach, piękne! W każdym razie pięknie powiedziane. I głos Davy'ego tak fajnie brzmiał na lądzie, jakoś inaczej.
*To jego przewracanie oczami, dziwny akcent, no i przejawy szaleństwa w niektórych momentach |
Ostatnio zmieniony przez Elizabeth dnia Pon 22:30, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lizbeth Rackham
Artylerzysta
Dołączył: 08 Kwi 2007
Posty: 502
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Helheim Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 9:12, 25 Cze 2007 PRZENIESIONY Pon 22:40, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Teraz nie mam czasu na rozpisywanie się, bo Giselle przyjeżdża i muszę po nią pojechać . Więc tylko jedno... Kiedy Jack negocjuje z Beckettem, na biurku stoi miniaturowa armia Kompanii Wschodnioindyjskiej. W czasie rozmowy Jack bawi się figurką przedstawiającą Becketta, a później, gdy ucieka z Endeavour, ustawia ją w lufie armaty, którą zamierza odpalić- tuż przed tym, kiedy Beckett mówi "You're mad!". Nie wiem jak wy, ale ja zauważyłam to dopiero za trzecim chyba razem . Czyżby miał to być znak dla lorda mówiący: "To właśnie cię czeka" ?
|
|
Powrót do góry |
|
|
Ania
Kuk
Dołączył: 12 Gru 2007
Posty: 307
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z krańca Świata Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 22:53, 11 Lut 2008 Temat postu: |
|
Z tą figurką to miałam to samo co Ty Lizabeth, zauważyłam ją też za trzecim razem
Jak na razie to nie mogę sobie nic przypomnieć, ale już uwielbiam ten temat
Aletheia, ja nie zauważyłam żadnej z tych opisanych przez Ciebie sytuacji... masz dobre oko
Ach przypomniało mi się, że ktoś na forum kiedyś wspominał o muchach nad sercem Davy Jones'a, ale nie mogę odnaleźć tego wątku.
Ostatnio zmieniony przez Ania dnia Pon 23:09, 11 Lut 2008, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Scarlett
Korsarz
Dołączył: 20 Gru 2007
Posty: 1457
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 8:55, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
Te muchy sa na koncu DMC, wiedy James wchodzi do Becetteta
A z tą figurką to zobaczylam ją za pierwszym razem, ale boska ona jest. A Jacku poraz kolejny trzeba pogratulować pomysłu
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Wto 16:27, 12 Lut 2008 Temat postu: |
|
Podoba mi się, jak Jack w DMC podczas rozmowy z Elizabeth dotyka pistoletu, jakby powstrzymywał się od tego, żeby go wziąć i ją zastrzelić
Albo w AWE, jak skrzynia spada na głowę temu samemu ryboludowi, który stracił głowę w DMC. Szczegół, ale zauważyłam to dopiero za drugim razem, w ogóle kocham to "mruganie" do widza
|
|
Powrót do góry |
|
|
Anajulia
Kapitan
Dołączył: 28 Gru 2005
Posty: 4438
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Drogi Płeć: piratka
|
Wysłany: Nie 15:50, 17 Lut 2008 Temat postu: |
|
Rzuciło mi się w oko przy ostatnim "wertowaniu" Skrzyni. Załoga Holendra to prawdziwa kopalnia perełek! Zauroczyła mnie ta narośl, która pojawia się na twarzy Bootstrapa po tym, jak Kraken zeżarł kupiecki statek i zachodziło prawdopodobieństwo, że wraz z Willem. Part of the crew, part of the ship. Cudeńko!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Savvy
Piracki Lord
Dołączył: 10 Sty 2007
Posty: 1136
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: from Desolation Row Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 12:36, 18 Lut 2008 Temat postu: |
|
Też mi się ostatnio często zdarza "wertować" Piratów i muszę przyznać, że Skrzynia jest wyjątkowo niebezpieczna, bo szczegółowe przyglądanie się załodze Jonesa wywołuje u mnie mdłości Podczas gry w kości za Willem siedzi marynarz, który w miejscu ust ma coś na kształt ukwiału (takie drobne macki). Oddychając zasysa je i wypluwa, bleee, musiałam odejść na chwilę od komputera...
|
|
Powrót do góry |
|
|
Marta
Oficer
Dołączył: 28 Lis 2007
Posty: 2975
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z własnego świata w D.G. Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 19:40, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
[link widoczny dla zalogowanych]. Wyobraźcie sobie, że to zegar i spójrzcie tam, gdzie powinna być cyfra 7
Do kolekcji Perełek POTC dodaję scenę z wieloma Jackami w Luku Davy'ego Jonesa. Oglądałam ją bardzo dużo razy, za każdym razem obserwując innego Jacka. Moim faworytem jest ten wystawiający głowę znad armaty
|
|
Powrót do góry |
|
|
Aletheia
Oficer
Dołączył: 11 Lut 2008
Posty: 4636
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
Płeć: piratka
|
Wysłany: Pon 22:05, 20 Cze 2011 Temat postu: |
|
Z dopełnieniem na pierwszej! No, powiedzmy wpół do drugiej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|